Boris Johnson ma pytania o charakter
Kampania przywództwa torysów zmienia się, gdy starsi torysi kwestionują przydatność lidera do zdobycia numeru 10

Christopher Furlong/Getty Images
Niepowodzenie Borisa Johnsona w odpowiedzi na pytania dotyczące policji wzywającej do mieszkania swojej dziewczyny po rzekomej kłótni w czwartek grozi wykolejeniem jego kandydatury na przywództwo torysów, ponieważ sondaże pokazują, że rośnie poparcie dla jego rywala Jeremy'ego Hunta.
The Guardian poinformował w piątek, że policja została wezwana do mieszkania w południowym Londynie, które Johnson dzieli ze swoją dziewczyną, Carrie Symonds, po tym, jak sąsiedzi zadzwonili pod numer 999 po podsłuchaniu głośnej kłótni.
Jednak pomimo dominacji sobotnich pierwszych stron, podczas pierwszych spotkań przywódców torysów w Birmingham tego samego dnia były minister spraw zagranicznych wielokrotnie odmawiał odpowiedzi na pytania dotyczące incydentu. W drażliwej rozmowie z Iainem Dale'em z LBC, który był gospodarzem wydarzenia, Johnson został oskarżony o całkowite uniknięcie problemu po tym, jak powiedział publiczności, że ludzie nie chcą słyszeć o tego typu rzeczach. Kiedy naciskano na to, czy zrozumienie jego postaci jest ważne w bitwie o zastąpienie Theresy May, Johnson nalegał, że będzie mówił tylko o swoich planach dla kraju i naszej partii.
Decyzja sąsiadów Symondsa o nagraniu awantury, a następnie jej ujawnieniu, wywołała pytania o ich motywy. Pośród narastających reakcji ze strony niektórych mediów, Tom Penn wyłamał się z ukrycia, by się bronić w weekend, mówiąc, że przekazał swoje nagranie The Guardian, ponieważ Johnson powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności za wszystkie swoje słowa, czyny i zachowania.
Dramaturg został opisany przez Daily Telegraph jako lewicowiec. Gazeta donosi, że jego żona, Eve Leigh, prounijna producentka teatralna i pisarka, chwaliła się w mediach społecznościowych incydentem, w którym wykonała niegrzeczny gest wobec Johnsona przed ich budynkiem w południowym Londynie, a także broniła Jeremy'ego Corbyna przed roszczeniami antysemityzm, a na początku tego roku jedna z jej sztuk pojawiła się na Brexit Stage Left, prounijnym festiwalu finansowanym ze środków europejskich.
Przyjaciele Symonds powiedzieli, że jej gniew z powodu incydentu był skierowany na Penn i Leigh, a nie na Johnsona, Czasy raporty. Powiedzieli, że wierzy, że decyzja sąsiadów o nagraniu incydentu i przekazaniu taśmy lewicowej gazecie to brudna historia o sztuczkach.
James Cleverly, były przewodniczący partii, wydawał się sugerować, że telefon na policję miał na celu spowodowanie kłopotów faworytowi Torysów.
Wielkim elementem historii Borisa nie jest to, że była gorąca kłótnia, ale to, że wezwano policję, powiedział Cleverly.
Jednak niezależnie od motywacji jego sąsiada, brak odpowiedzi Johnsona na pytania związane z incydentem skłonił niektórych starszych torysów do zgłaszania nowych obaw dotyczących jego przydatności do numeru 10.
Minister spraw zagranicznych Alan Duncan, który pracował pod kierownictwem Johnsona podczas pełnienia funkcji sekretarza spraw zagranicznych, powiedział, że jego dawny szef miał teraz duży znak zapytania nad głową, dodając, że przez całą swoją karierę wykazywał brak dyscypliny.
Mówię do Andrew Marr z BBC , sekretarz ds. handlu międzynarodowego Liam Fox, który popiera Jeremy'ego Hunta, powiedział, że Johnsonowi łatwiej byłoby po prostu wyjaśnić tę awanturę. Tymczasem były minister spraw zagranicznych Malcolm Rifkind powiedział, że Johnson ryzykował, że będzie wyglądał, jakby miał coś do ukrycia.
Jeśli jesteś kandydatem na premiera, a policja została wezwana do twojego domu – uczciwie lub niesprawiedliwie – faktem jest, że odbyła się wizyta policji. Nie mówisz po prostu „bez komentarza”. Oznacza to, że możesz mieć coś, czego nie chcesz ujawniać, powiedział BBC Radio 5 Live.
Historia mocno przesunęła przywództwo torysów na postać, mówi Politico, wprawiając wielu konserwatystów w cichą panikę.
Poczta w niedzielę mówi pretendent do przywództwa Jeremy Hunt nie ukrywał, że ma nadzieję, że w bezpośredniej walce przywódców torysów przeciwko Johnsonowi chodzi o charakter.
Odmawiając bezpośredniego komentarza na temat prywatnego życia Johnsona, Hunt powiedział jednak, że jego rywal nie zasługuje na kierowanie krajem, chyba że odpowie na pytania dotyczące swojej postaci.
W czym Niedzielny Times nazywa zdumiewającą eskalację wrogości, sojusznicy Hunta twierdzili, że barwne życie prywatne Johnsona oznaczało, że stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa i był podatny na szantaż ze strony obcych mocarstw.
Na znak, że ta strategia może przynieść dywidendę za kampanię Hunta, ponad połowa wyborców torysów powiedziała, że życie prywatne Johnsona miało wpływ na jego zdolność do bycia premierem, a trzy czwarte stwierdziło, że charakter kandydata był istotny dla konkursu.
Ankieta dla Poczta w niedzielę , okazało się, że przewaga Johnsona wśród wyborców torysów jako człowieka, który byłby najlepszym premierem, zmniejszyła się o ponad połowę, z 27-punktowej przewagi do zaledwie 11 od czwartku, a Hunt przejął prowadzenie wśród szerszej publiczności.