Cud-save Hugo Llorisa zdobywa punkt Spurs
Francuski bramkarz pokonuje Bayer Leverkusen, gdy Tottenham pokazuje swój zapał w Lidze Mistrzów

Hugo Lloris oszałamia swoim obrońcą przeciwko Javierowi Hernandezowi
Obrazy Getty
Bayer Leverkusen 0 Ostrogi 0
Tottenham Hotspur zremisował wczoraj bezbramkowo z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów. Wyjątkowa interwencja bramkarza Hugo Llorisa uniemożliwiła niemieckiej drużynie zdobycie wszystkich trzech punktów na Bay Arena.
Francuski bramkarz oddał moment meczu, kiedy oddał strzał z prostej linii Javiera Hernandeza, pozostawiając byłego napastnika Manchesteru United oszołomionego.
Jego niedowierzanie nie było zaskakujące, mówi Opiekun , ponieważ był to zapis „który wymagał kilku powtórek, aby po prostu zrozumieć”.
Lloris „pokazał niesamowitą zwinność, aby zejść, a następnie siłę, aby przycisnąć piłkę prawą ręką do linii. Technologia wideo pokazała, że piłka nie przeszła w całości” – dodaje gazeta.
Ten punkt może okazać się bezcenny dla Spurs w zatłoczonej grupie E. Zajmują drugie miejsce z czterema punktami straty do liderującego Monako, na pięć, z Leverkusen trzecim i najsłabszym klubem CSKA Moskwa na dwa.
Tottenham wszedł do meczu bez Harry'ego Kane'a i Toby'ego Alderweireld a losowanie było „zwycięstwem dla ich głębi i wszechstronności składu”, mówi Darren Lewis z Codzienne lustro . W obronie zastępował Eric Dier, a głównym napastnikiem był Vincent Janssen.
Rzeczywiście, Lilywhites mieli szanse objąć prowadzenie w pierwszej połowie, ale Jansson strzelił gola na spalonym, a następnie uderzył w poprzeczkę, zanim Bernd Leno popisał się dobrą interwencją i obronił Erika Lameli.
Sytuacja zmieniła się po przerwie. „Tottenham wykazał się godnym podziwu hartem ducha, aby odeprzeć atak w drugiej połowie ze strony Rogera Schmidta i zachować czyste konto” – mówi Lewis.
Jednak punkt mógł mieć swoją cenę po tym, jak Danny Rose został zauważony w butach ochronnych po meczu, informuje Londyn Wieczorny Standard .
„Niepokoje związane z Rose będą ciosem dla mieszkańców północnego Londynu, którzy z powodu problemów ze ścięgnami podkolanowymi musieli się już obejść bez usług reprezentacji Anglii w znacznej części kampanii z powodu problemu ze ścięgnami podkolanowymi”.
„26-latek wrócił do sprawności dopiero na początku tego miesiąca… a kolejny okres na uboczu podczas lawiny trudnych meczów byłby daleki od ideału”.