Jack Wilshere gotowy na wielki czas po wybuchu Paula Scholesa
Gwiazda Arsenalu ujawnia, jak domowe prawdy z Man United pomogły zmienić jego grę

2013 Getty Images
Pomocnik Arsenalu i Anglii Jack Wilshere ujawnił, że strzał Paula Scholesa skłonił go do ponownej oceny swojej kariery. Już w marcu Scholes, występując jako gość w studiu Sky Sports, niech zgrają w Arsenale po remisie 2-2 ze Swansea. W tym czasie Kanonierzy przeżywali katastrofalne zaklęcie, spadek formy, który skutecznie przekreślił ich nadzieje na tytuł, a Scholes rzucił: „Kapitulowali w Chelsea i wydaje się, że podobny temat ma miejsce, gdy grają z najlepszymi zespołami. Z jakiegoś powodu zawodnicy giną… wygląda na to, że wychodzą na boisko bez dyscypliny.
Chociaż przeklął kilku graczy Arsenalu z nazwiska, Scholes wyróżnił Wilshere'a za szczególną krytykę, mówiąc: „Jack Wilshere wszedł na scenę i wyglądał na najlepszego młodego gracza, ale nigdy tak naprawdę nie poszedł dalej. Potrzebuje postaci takich jak Vieira obok niego, aby przenieść go na wyższy poziom. Nie wygląda teraz na lepszego zawodnika niż wtedy, gdy miał 17 lat.
Wilshere tak naprawdę nie brał udziału w starciu w Swansea, z powodu kontuzji stopy, która uniemożliwiła mu grę od wczesnej wiosny. Ale w środę ujawnił, że siedział w domu oglądając Sky Sports, kiedy Scholes zaatakował. „To było trochę dziwne, niespodziewanie”, powiedział Wilshere, który na początku tego tygodnia został mianowany w reprezentacji Brazylii na Mistrzostwa Świata Anglii. „Pamiętam, jak to oglądałem, szedł do Arsenalu i myślałem: „Czy on po mnie przyjdzie?”.
Krytyka zaszkodziła Wilshere'owi, ale zamiast wziąć odwet na Twitterze – co jest coraz bardziej normą we współczesnym sporcie – rozgrywający Arsenalu przyjął inne podejście. „Przez kilka następnych dni po tym, jak to powiedział, usiadłem i rozmawiałem z moim tatą i kilkoma trenerami tutaj” – wyjaśnił Wilshere.
Zdając sobie sprawę, że być może Scholes miał rację, Wilshere otrzymał swój numer od Gary'ego Neville'a za pośrednictwem Twittera i zadzwonił do byłej gwiazdy Manchesteru United, aby od serca do serca. „Gdyby to pochodziło od śmieciarza, mógłbym powiedzieć: „O czym ty mówisz?”. ale pochodził od Paula Scholesa, więc chciałem dotrzeć do sedna sprawy” – wyjaśnił Wilshere. „Rozmawiałem z nim, wyjaśnił to trochę lepiej i powiedział, nad czym jego zdaniem powinienem popracować”.
W wyniku rozmowy z Scholesem 22-letni Wilshere mówi, że zdaje sobie sprawę, że musi zrzucić swój tag „obiecującego młodzieńca”. „Przychodzi taki czas, kiedy przestajesz być dzieckiem i myślę, że do tego właśnie się odnosi. [Ludzie mówią] „On jest młody, ma cały ten potencjał”, ale trzeba zacząć go wykorzystywać” – powiedział Wilshere. „W tym sezonie bardzo się poprawiłem, strzeliłem kilka bramek więcej niż w przeszłości i otrzymałem kilka asyst więcej. Ta strona rzeczy. Możesz utrzymać piłkę i dobrze wyglądać, ale liczą się te statystyki. Na tym muszę się oprzeć.
Wilshere zadebiutował w Arsenalu od dwóch miesięcy z ławki rezerwowych w niedzielnym wygranym meczu z Norwich, a pomocnik będzie występował w pewnym charakterze w sobotnim finale Pucharu Anglii przeciwko Hull. Kanonierzy są zdecydowanymi faworytami do zdobycia pucharu, ale Wilshere wspomina, że do finału pucharu Carling [ligi] w 2011 roku z Birmingham mieli podobny status, tylko po to, by przyciąć. – Byliśmy tu już wcześniej w Carling Cup. Bez szacunku, ale to jest większe niż Carling Cup” – powiedział Wilshere. „Musimy po prostu wygrać”.