Sanchez i Ramsey kontuzjowani, gdy klątwa Arsenalu znów uderza
Arsene Wenger przyznaje, że ponosi winę, ponieważ traci ważnych graczy w wygranej z Leicester

Adrian Dennis AFP
Arsenal 2 Leicester City 1 . Na pierwszy rzut oka wtorkowy wieczór okazał się dobry dla wiernych Arsenału. Ich drużyna nie tylko odzyskała siły po sobotnim porażce z Tottenhamem 2:1, pokonując leżące na samym dole tabeli Leicester, ale ich rywale z północnego Londynu przegrali z Liverpoolem, pozwalając Kanonierom awansować na czwarte miejsce.
Ale jak to ostatnio często bywa w przypadku Arsenalu, dobre wieści nadeszły ze złymi – a mianowicie jeszcze większymi obawami o kontuzje. W sezonie, w którym prawie każdy członek pierwszego składu ma doznał jakiejś formy nieszczęścia Arsenal rozważa teraz rozpoczęcie najważniejszej części sezonu bez Aarona Ramseya i Alexisa Sancheza.
Obaj doznali kontuzji w meczu z Leicester, a Ramsey trwał zaledwie dziewięć minut po wejściu na boisko jako rezerwowy w drugiej połowie. 24-letni Walijczyk pokuśtykał w 82. minucie z powodu czegoś, co wyglądało na nawrót kontuzji ścięgna podkolanowego, podczas gdy Sanchez uszkodził kolano w pierwszej połowie i został ostatecznie zastąpiony w 68. minucie.
Dlaczego tak długo trwało ściągnięcie Chilijczyka, najlepszego strzelca Arsenalu w tym sezonie, zadano Wengerowi pytanie na pomeczowej konferencji prasowej. Dla wszystkich w Emiratach i dla milionów oglądających telewizję było oczywiste, że Sanchez ciężko pracował po tym, jak skręcił kolano przez pół godziny po meczu.
Kanonierzy grający w Middlesbrough w piątej rundzie FA Cup w niedzielę, a następnie Monako w ciągu dwóch tygodni w ostatniej szesnastce Ligi Mistrzów, rozsądnym posunięciem byłoby z pewnością zastąpienie Sancheza, który dopiero wrócił z kontuzji ścięgna udowego i nie ryzykować pogorszenia się kontuzji, zwłaszcza że Wenger podkreślał przed meczem, jak ważne jest utrzymanie go w formie.
– Byłem gotów zdjąć go w przerwie – przyznał Wenger. – Ale on powiedział: „Nie, w porządku, mogę iść dalej”. Kiedy patrzyłem, jak gra, pomyślałem: „Nie, to się nie poprawiło”. Czasem, kiedy się oddala, to tylko kopniak, ale pogorszył się i nie widziałem go w drugiej połowie.
Wenger powiedział, że Sanchez zostanie dziś zbadany z powodu kontuzji, a Ramsey przejdzie testy ścięgna podkolanowego, ale przyznał, że obawia się najgorszego dla obu graczy, zwłaszcza walijskiego pomocnika. „Tylko wizualnie nie wyglądało to dobrze” – powiedział. „Kiedy facet od razu się zatrzymuje i siada, to nie jest dobra wiadomość. Teraz doszło do nawrotu kilku kontuzji mięśni i jest to trudne – nie wiemy dlaczego. Dzisiaj go opuściłam, bo chciałam być z nim ostrożna. Musiałem go sprowadzić – wahałem się między nim a [Mathieu] Flaminim – ponieważ brakowało nam trochę siły ofensywnej. To nie była najlepsza decyzja.
Rzadko słyszy się, jak Wenger przyznaje się do błędu z jego strony, ale musi zdać sobie sprawę, że ryzykując Ramseya i pozwalając Sanchezowi pozostać na boisku, najprawdopodobniej przyczynił się do problemów z kontuzjami Arsenalu. Jack Wilshere , Mikel Arteta, Mathieu Debuchy, Alex Oxlade-Chamberlain i Abou Diaby są ofiarami od dłuższego czasu, a ostatnią rzeczą, jakiej Wenger potrzebuje do biznesowego końca sezonu, są dwie kolejne zakręcone gwiazdy.
Przynajmniej Mesut Ozil, odsunięty na trzy miesiące przed Bożym Narodzeniem, pozostaje w świetnej formie, podobnie jak Theo Walcott, który opuścił prawie cały 2014 rok z powodu kontuzji kolana. Para ta połączyła się w drugim golu Arsenalu tego wieczoru. Potężny strzał z dystansu Niemca ukłuł w palce bramkarza Leicester Marka Schwarzera i Walcotta, sprytnie tłumiąc dobitkę na pięć minut przed przerwą.
Ozil również stworzył pierwszego gola, jego róg wylądował u stóp Laurenta Kościelnego, który nie pomylił się z krawędzi pola karnego. Ale Francuz był częścią back-czwórki Arsenalu, która czasami miała problemy z powstrzymaniem ataku Leicester, a gol Andreja Kramarica w drugiej połowie był niczym innym, jak zasłużyli goście, chociaż porażka pozostawia lisy u stóp tabeli.