Bohater Spurs Harry Kane: prawdziwa okazja czy nowy Jack Wilshere?
Tottenham i Anglia muszą ostrożnie postępować z Kane'em, aby uniknąć losu innych błyskotliwych młodych rzeczy

Obrazy Getty 2015
Witajcie Harry Kane, nowy król White Hart Lane. Dwa gole 21-latka zatopiły Arsenal w sobotnich derbach północnego Londynu i sprawiły, że wierni Tottenhamowi zwariowali. „On jest jednym z naszych” śpiewali, mimo że w młodości Kane wspierał Strzelcy .
Ale fani Spurs nie dbają o powiązania z dzieciństwa ich nowego bohatera – i niewiele było na to dowodów, gdy w pojedynkę powalił Kanonierów – dla Lilywhites wiedzą, że w Kane mają prawdopodobnie najbardziej ekscytującego młodego angielskiego gracza w Premier Liga.
Arsenal kiedyś rościł sobie pretensje do tej przechwałki. Pamiętasz przedwcześnie rozwinięty talent Jacka Wilshere'a? Miał zaledwie 16 lat, kiedy zadebiutował w Premier League we wrześniu 2008 roku jako rezerwowy przeciwko Blackburn Rovers, a dziesięć dni później strzelił swojego pierwszego gola w zawodach dla klubu, trafiając do siatki w thrashingu Sheffield United 6:0 w meczu. Puchar Ligi.
Trajektoria później była stroma, a w sierpniu 2010 zadebiutował w Anglii w wieku 18 lat, będąc dziesiątym najmłodszym graczem reprezentującym drużynę narodową. Ówczesny menedżer Anglii, Fabio Capello, ogłosił, że nastoletni pomocnik jest „przyszłością”.
A potem przyszła kontuzja kostki. Złamanie stresowe w sierpniu 2011 wykluczyło go z sezonu, a kiedy wrócił na sezon 2012-13, był to zespół Arsenalu, który walczył o miejsce Cesca Fabregasa, a teraz pozbawionego Robina van Persiego. Arsene Wenger powierzył Wilshere większą odpowiedzialność pod nieobecność Holendra i przez chwilę wyglądało na to, że sprosta wyzwaniu, nie był już młodym larrikinem, który został aresztowany w 2010 roku i ostrzegł w następnym roku za opluwanie taksówkarza .
„Będzie jednym z liderów tego klubu” – powiedział Wenger w 2013 roku. „W rzeczywistości już nim jest. Lider to ktoś, kto robi wszystko na boisku, aby pomóc swojej drużynie wygrać”.
Ale nie minęło dużo czasu, zanim coraz większa liczba komentatorów kwestionowała postępy Wilshere'a. Ta wczesna obietnica utknęła w martwym punkcie, a on nie kontrolował pomocy w sposób, w jaki wyobrażał sobie Wenger. Krytycy stwierdzili, że są zbyt kruche fizycznie i psychicznie, zwłaszcza były pomocnik Manchesteru United Paul Scholes .
Miesiąc po haniebnym wyjściu Anglii z Pucharu Świata w czerwcu ubiegłego roku, w którym Wilshere niewiele zrobił, aby poprawić swoją reputację, został sfotografowany w Las Vegas w scenie, która dla wielu zawierała obecną niemoc reprezentacji narodowej. Rozkoszując się basenem, otoczonym przez stado młodych kobiet, Wilshere został przyłapany na paleniu i piciu. To nie był pierwszy raz, kiedy został przyłapany na zaciągnięciu się; niecały rok wcześniej został sfotografowany podczas palenia, gdy wychodził z londyńskiego klubu nocnego, pomagając Arsenalowi pokonać Napoli wcześniej tego wieczoru. Przepraszając za incydent, Wilshere oświadczył wówczas: „Nie jestem palaczem, więc myślę, że to będzie mój ostatni”.
Nie dotrzymał słowa, a zdjęcia, które pojawiły się w zeszłym tygodniu, pokazujące, jak ściska fajka do sziszy sugerują, że Wilshere jest jednym sportowcem, który nie traktuje swojego ciała jak świątyni.
Według raportu w sobotnim Codzienna poczta , Arsenal prawie osiągnął kres swoich sił z Wilshere i „rozważają teraz, czy powinni sprzedać angielskiego pomocnika latem”. Gazeta mówi, że nie tylko wybryki poza boiskiem, ale także „rekord kontuzji Wilshere'a” skłoniły ich do rozważenia sprzedaży, która kilka sezonów temu byłaby nie do pomyślenia. Ale rzeczywistość jest taka, że Wilshere – pomimo bycia w klubie odkąd skończył dziewięć lat – zirytował cierpliwość nawet najbardziej zatwardziałego Goonera.
Problem, z jakim Arsenal może się zmierzyć, mówi The Mail, polega na tym, że słabnąca reputacja Wilshere'a oznacza, że „ile klubów byłoby gotowych do zarobienia 25 milionów funtów i znacznych zarobków, które byłyby na północ od 80 000 funtów tygodniowo”? Najwyraźniej Liverpool, a także West Ham, który zamierza podpisać kontrakt z kilkoma wielkimi nazwiskami przed przeprowadzką w przyszłym roku na Stadion Olimpijski.
Jeśli chodzi o Kane'a, 18 miesięcy młodszego od Wilshere'a, jest on teraz młodym londyńczykiem, o którym mówi się, że jest „przyszłością” Anglii. Zauważając, że menedżer Three Lions, Roy Hodgson, był w sobotę na Lane, aby zobaczyć, jak Kane strzelił swoje 21. i 22. gole w sezonie, Opiekun zadeklarował, że „Anglia nie może być daleko dla przebojowej gwiazdy Premier League”, po czym zapytał: „Czy jest obecnie na świecie piłkarz przyjemniejszy niż Kane? Odpowiedź brzmi zdecydowanie „nie”.
Ale Henry Winter, piszący w Codzienny Telegraf uważa, że Anglia musi uczyć się na błędach z przeszłości, jeśli chodzi o Kane'a. „Wśród nieuniknionego szaleństwa mediów przy pierwszych oznakach rodzimej obietnicy”, mówi, „Hodgson potrzebuje jasnego umysłu, aby zastanowić się, co jest najlepsze dla długoterminowego rozwoju gracza”. Zdaniem Wintera byłoby lepiej, gdyby Kane spędził lato na Mistrzostwach Europy do lat 21, zdobywając bezcenne doświadczenie w grze na międzynarodowym turnieju.
W tym argumencie jest logika. Wilshere miał kiedyś świat u swoich stóp, tylko po to, by potknąć się i upaść. Kane musi być zarządzany mądrzej, aby jego kariera również nie poszła z dymem.