Rise of Ukip pozostawia poparcie dla skrajnie prawicowych grup na najniższym poziomie od 20 lat
Hope for Hate mówi, że BNP i EDL „walczą” pomimo skandalu w Rotherham i powstania Państwa Islamskiego

Według naukowców poparcie dla skrajnie prawicowych grup, takich jak Brytyjska Partia Narodowa i Angielska Liga Obrony, jest najniższe od 20 lat.
Hope Not Hate, grupa rzecznicza, która monitoruje skrajnie prawicowe grupy od ponad dekady, przypisuje upadek wewnętrznym podziałom i wzrostowi popularności Ukip. W swoim rocznym raporcie Nick Lowles, dyrektor naczelny i Matthew Collins, badacz twierdzą, że powstanie Państwa Islamskiego i odkrycie powszechnego wykorzystywania seksualnego dzieci przez głównie azjatyckich mężczyzn w Rotherham mogło działać na korzyść organizacji skrajnie prawicowych – ale zamiast tego „naprawdę walczą”. Lowles i Collins podkreślają, że Ukip nie jest na skrajnej prawicy, ale że kłusuje wyborców z BNP, który osłabł po tym, jak jego lider Nick Griffin został obalony. „Chociaż Ukip nie jest BNP, a Farage nie jest Griffinem, jasne jest, że większość byłych wyborców BNP czuje się jak w domu w stajnia UKIP” – czytamy w raporcie. BNP, który kiedyś rościł sobie pretensje do 58 radnych i dwóch posłów do PE, teraz ma tylko dwóch radnych i nie ma posłów do PE. W raporcie czytamy, że partia jest „w głębokiej dziurze i prawdopodobnie nie wyjdzie z niej w najbliższym czasie”. Opiekun Hope Not Hate, która monitoruje również znacznie mniejsze, skrajne organizacje, takie jak South East Alliance, National Action i sympatyzujące z nazistami Rasowe Ochotnicze Siły Zbrojne, odkryła, że niewielka, ale zaangażowana liczba młodych ludzi wciąż jest przyciągana do poglądów ekstremistycznych. Ostrzega przed ryzykiem ataku „samotnego wilka” i mówi, że incydenty antysemickie pozostają alarmująco powszechne, wraz ze wzrostem doniesień podczas kampanii w Gazie w lipcu zeszłego roku.
„Rozkwit Ukip, jak również narcystyczna spirala spadkowa Nicka Griffina, z pewnością dały nadzieję BNP na sukces wyborczy” – powiedział Lowles. „Musimy nadal badać, czy Ukip może naprawdę zdystansować się od brzydkiego rasizmu byłej partii Griffina”.