An0m: inwigilacja stulecia
Simon Parkin donosi o usłudze szyfrowanego przesyłania wiadomości używanej przez przestępców na całym świecie

Olivier Morin/AFP przez Getty Images
Zaszyfrowany telefon używany przez przestępców na całym świecie do prowadzenia operacji w ukryciu miał tylko jedną wadę: został wymyślony, zbudowany, wprowadzony na rynek i sprzedany przez policję, która monitorowała każdą wymianę tekstów.
Deszcz lekko bębnił w porcie w belgijskim mieście portowym Gandawie, gdy 21 czerwca 2021 r. zespół profesjonalnych nurków zsunął się pod powierzchnię w szmaragdowy mrok. Brazylijski tankowiec, ciężki od soku owocowego zmierzający do Australii, przekroczył już Atlantyk, ale jego podróż nie została ukończona w połowie, ponieważ nurkowie wyczuwali drogę wzdłuż jego kadłuba. Szukali skrzyni morskiej, wlotu poniżej linii wodnej, przez który statek czerpie wodę morską do chłodzenia silników.
Schowani do środka znaleźli to, na co polowali: trzy długie worki, owinięte w grubą plastikową torbę. Kiedy belgijska policja otworzyła pierwszy, wysypał się stos cegieł kokainy. Gdyby ten ładunek dotarł do Australii, zaciąg byłby wart ponad 64 mln AUD (34 mln GBP).
Przemyt dziesiątek milionów dolarów leków klasy A przez ocean wymaga całkowitej tajności i znacznej międzynarodowej koordynacji logistycznej. Ale policja wiedziała o rzekomym spisku dzięki wywiadowi zebranemu z urządzenia, które od czasu premiery w 2018 roku stało się czymś w rodzaju wirusowej sensacji w globalnym podziemiu.
An0m, jak go nazwano, wyglądał jak zwykły smartfon, ale nie można go było kupić w sklepie ani na stronie internetowej. Najpierw trzeba było poznać faceta, a potem trzeba było być przygotowanym na zapłacenie: 1700 dolarów za słuchawkę z roczną subskrypcją 1250 dolarów, zadziwiającą cenę za telefon, który nie był w stanie wykonywać połączeń ani przeglądać Internetu.
Prawie 10 000 użytkowników na całym świecie zgodziło się zapłacić nie tyle za urządzenie, ile za zainstalowaną na nim aplikację. Otwarcie kalkulatora telefonu pozwoliło użytkownikom wprowadzić sumę, która działała jak rodzaj liczbowego otwartego sezamu, aby uruchomić tajną aplikację do przesyłania wiadomości.
Ludzie sprzedający telefon twierdzili, że An0m jest najbezpieczniejszą usługą przesyłania wiadomości na świecie. Nie tylko każda wiadomość była szyfrowana, aby nie mogła zostać odczytana przez cyfrowego podsłuchiwacza, ale mogła ją odebrać tylko inny użytkownik telefonu An0m. Co więcej, An0m nie można było pobrać z żadnego ze zwykłych sklepów z aplikacjami.
Wyglądało na to, że zaufanie użytkowników do An0m zostało wzmocnione przez nowe funkcje dostępne na każdym urządzeniu. W przeszłości telefony sprzedawane użytkownikom dbającym o najwyższy poziom bezpieczeństwa były sprzedawane z opcją zdalnego wyczyszczenia danych urządzenia. Umożliwiłoby to, powiedzmy, przemytnikowi zniszczenie dowodów nawet po ich zebraniu. Ale policja zaczęła używać toreb Faradaya – pojemników wyłożonych metalem, które uniemożliwiłyby telefonowi odebranie sygnału „zabicia”. Telefon An0m został wyposażony w obejście: użytkownicy mogli ustawić opcję czyszczenia telefonu, jeśli urządzenie przeszło w tryb offline przez określony czas. Użytkownicy mogli również wysyłać notatki głosowe, w których telefon automatycznie maskowałby głos.
An0m był idealnym kanałem do zorganizowania przepływu kokainy o wartości 64 milionów dolarów na całym świecie. Nie była to jednak wcale bezpieczna aplikacja na telefon. Każda wiadomość wysłana przez aplikację od jej uruchomienia w 2018 r. – 19,37 mln z nich – została zebrana, a wiele z nich przeczytała australijska policja federalna (AFP), która wraz z FBI wymyśliła, zbudowała i sprzedała urządzenia.
7 czerwca 2021 r. na całym świecie dokonano ponad 800 aresztowań, wszystkich osób, które w jakiś sposób stały się podejrzane dzięki urządzeniom wysyłającym informacje do AFP. W Belgii, dwa tygodnie później, nurkowie nie musieli długo polować na worki z kokainą; wiedzieli, gdzie szukać. Operacja Ironside (lub Operacja Tarcza trojana , jak to było znane w USA) był największym skoordynowanym wysiłkiem organów ścigania w historii Australii.
Richard Chin, szef operacji międzynarodowych w AFP, zaczął wzywać 7 czerwca Big Bang. Jeśli wszystko poszło zgodnie z planem, operacja miała potencjał, aby zmienić świat przestępczy. Cele Big Bang stanowiły szereg postaci z podziemia: gangsterów, motocyklistów, sąsiedzkich baronów narkotykowych, których rzekome przestępstwa obejmowały pranie brudnych pieniędzy po usiłowanie zabójstwa. To, co ich łączyło, to wybór aplikacji do SMS-ów.
Plan został zapoczątkowany dziesięć lat wcześniej w Vancouver. Tam w 2008 roku Vincent Ramos, młody przedsiębiorca, który zaczynał jako sprzedawca wanien, założył Phantom Secure, firmę telekomunikacyjną, która obiecywała użytkownikom całkowitą prywatność. Telefony Phantom Secure zostały zmodyfikowane przez BlackBerries w celu usunięcia kamery, mikrofonu i oprogramowania śledzącego GPS oraz zainstalowane z funkcją zdalnego czyszczenia. Każda wiadomość wysłana z jednego urządzenia na drugie była szyfrowana i kierowana przez serwery w Panamie i Hongkongu.
Na stronie internetowej Phantom Secure telefony były sprzedawane wyrafinowanemu menedżerowi. Chociaż polityka firmy polegała na tym, by nie gromadzić nazwisk klientów, Ramos zdał sobie sprawę, że jego klienci nie byli w rzeczywistości legalnymi biznesmenami, ale przestępcami pociągniętymi obietnicą środków do komunikacji poza zasięgiem prawa. Ramos nie sprawdzał klientów. Nie wierzył, że to jego odpowiedzialność: był tylko skromnym sprzedawcą BlackBerries na rynku wtórnym – aczkolwiek takim, który jeździł Lamborghini.
W 2015 roku biuro FBI w San Diego rozpoczęło śledztwo w sprawie Owena Hansona, byłego amerykańskiego piłkarza, który po upadku jego firmy zajmującej się nieruchomościami zwrócił się do handlu narkotykami. Hanson był klientem Phantom Secure, który ubóstwiał gangsterów z Hollywood, miał posrebrzany AK-47 z pieczęcią logo Louis Vuitton i był właścicielem restauracji z zapleczem, które nazywał pokojem mądrego faceta.
Tajny agent FBI zyskał zaufanie i otrzymał telefon Phantom Secure. Kupując go po raz pierwszy, FBI uzyskało dostęp do kryminalnego odpowiednika WhatsApp: usługi przesyłania wiadomości wypełnionej gromadzącymi się stosami cyfrowych dowodów. Do czasu aresztowania Hansona w 2015 roku regularnie wysyłał kokainę do Australii za 175 000 dolarów za kilogram. Dwa lata później Hanson został uwięziony na 21 lat pod zarzutem handlu narkotykami i haraczy. Logistykę zaplanowano na telefonach Phantom Secure, urządzeniach, które zdominowały australijski rynek przestępczy.
FBI rozpoczęło teraz wspólne przedsięwzięcie z AFP w celu infiltracji globalnej sieci Phantom Secure. Z pomocą jednego z dystrybutorów Phantom Secure – osoby, która zgodziła się stać się poufnym źródłem – FBI aresztowało Ramosa w 2018 roku. Zaoferowali mu umowę: możliwość złagodzenia kary, jeśli zgodzi się umieścić backdoora w Phantomie. Bezpieczna sieć. Z powodu braku wiedzy technicznej lub obawy o swoje bezpieczeństwo Ramos odmówił i został skazany na dziewięć lat więzienia. Bez wchodzenia FBI nie miało innego wyjścia, jak tylko zamknąć serwery Phantom Secure. Zniknięcie platformy pozostawiło lukę na rynku. Agenci zastanawiali się: co, jeśli zamiast próbować infiltrować istniejącą zaszyfrowaną sieć telefoniczną, zbudowaliśmy własną?
Aby wprowadzić na rynek pożądany produkt z szyfrowanym telefonem, AFP i FBI nie tylko musiały myśleć jak start-up technologiczny, ale faktycznie musiały nim zostać. Pozycjonowaliśmy się jako mała, szyta na miarę marka wchodząca na rynek przestępczości zorganizowanej, mówi Chin.
Celem było zapewnienie potencjalnym klientom bezpieczeństwa, prywatności i anonimowości produktu. Aplikację An0m i system operacyjny na zamówienie dostarczył były dystrybutor telefonów Phantom Secure, którego FBI zwerbowało w zamian za szansę na obniżony wyrok. FBI zapłaciło źródłu 180 000 dolarów w postaci pensji i wydatków i zbudowało klucz główny, który, jak wyjaśnia FBI w dokumentach sądowych, potajemnie dołącza się do każdej wiadomości i umożliwia organom ścigania odszyfrowywanie i przechowywanie przesyłanej wiadomości. Każda wiadomość wysłana przez An0m została skutecznie przekazana policji UDW.
Następnie AFP rozpoczęła oddolną kampanię marketingową, identyfikując osoby mające wpływ na subkultury przestępcze. Jednym z nich był Hakan Ayik – obecnie znany jako Hakan Reis – członek gangu odpowiedzialnego za szmuglowanie rocznie do Australii narkotyków o wartości około 1,5 miliarda dolarów. Reis, rysunkowo muskularny i często fotografowany topless i wyginający się, uciekł z Australii w 2010 roku i został pierwszym oficjalnym użytkownikiem i wpływowym An0m. Jego nieświadome poparcie dla wysiłków AFP bezpośrednio zaowocowało aresztowaniami wielu współpracowników przestępczych, mówi Chin. (Obecnie uważa się, że Reis ukrywa się w Turcji; AFP wyraziła poważne obawy o bezpieczeństwo i dobro [jego] żony i dwójki dzieci.)
Gdy tylko urządzenia An0m znalazły się na wolności, AFP zaczęło odbierać wiadomości wysyłane za pośrednictwem aplikacji. Codziennie otrzymywaliśmy wiadomości o dystrybucji narkotyków, imporcie narkotyków do Australii i innych miejsc, mówi Chin. Niektórzy użytkownicy czuli się tak pewni jego bezpieczeństwa, że zrezygnowali z eufemizmów, nazywania leków i pomiarów wagi. Sukces An0m w Australii został wkrótce powtórzony za granicą, z dystrybutorami w Meksyku, Turcji, Holandii, Finlandii i Tajlandii – a także rzekomo co najmniej jednym obywatelem Wielkiej Brytanii, Jamesem Floodem, który prawdopodobnie mieszka w Hiszpanii.
Gdy zasięg An0m rozszerzył się do 12 000 urządzeń w ponad 90 krajach, sieć Chin i jego współpracowników została zmuszona do odpowiedniego rozszerzenia. Operacja szybko ujawniła wyrafinowanie, z jakim główne organizacje przestępcze prowadzą swoją politykę komunikacyjną. Miliony odszyfrowanych wiadomości postawiło AFP przed palącym dylematem etycznym: kiedy interweniować, aby zapobiec pojedynczemu zaplanowanemu przestępstwu, a kiedy pozwolić na popełnienie przestępstwa, zachowując integralność szerszej operacji.
Ostatecznie AFP zdecydowała się interweniować głównie w przypadkach, w których istniała duża szansa, że ktoś może zostać zabity, mówi Chin. W ciągu 18 miesięcy poprzedzających 7 czerwca agencja zareagowała na 21 takich zagrożeń życia. W marcu 2021 r. liczba aktywnych użytkowników An0m nagle potroiła się po tym, jak belgijska policja zdemontowała konkurencyjną usługę Sky Global. Wzrost popularności spowodował drastyczny wzrost ilości informacji, które Chin i jego zespół musieli przeanalizować, zwiększając potencjalne zagrożenia życia do niewyobrażalnych rozmiarów dla AFP.
Ustalono datę Wielkiego Wybuchu. Aby zminimalizować ryzyko narażenia, niewiele osób w agencji zostało poinformowanych o operacji Ironside. Kiedy na tydzień przed Wielkim Wybuchem szerszy personel AFP został poinformowany o tym, nad czym zespół pracował, nastąpił powszechny szok. Byłem zdumiony skalą, powiedział mi jeden z policjantów zaangażowanych w naloty na Sydney.
Chociaż większość nalotów miała miejsce 7 czerwca, działania policji prowadzące do tego dnia doprowadziły niektórych użytkowników do podejrzeń, że ich telefony mogą zostać naruszone. Niektórzy wymieniali swoje urządzenia na lokalnych stronach ogłoszeniowych. Większość jednak nieświadomie wysyłała wiadomości. W wyniku operacji Ironside do 25 lipca wydano 693 nakazy przeszukania, 289 oskarżonych przestępców, 49 milionów dolarów w gotówce, 4788 kg narkotyków i 138 sztuk broni palnej i broni skonfiskowanej w samej Australii. Zlikwidowano sześć nielegalnych laboratoriów narkotykowych.

David Gray/AFP przez Getty Images
Ponieważ główni dostawcy telefonii i twórcy aplikacji, od WhatsApp po Signal, coraz częściej reklamują szyfrowanie end-to-end jako kluczowy punkt sprzedaży, policja na całym świecie naciskała na wprowadzenie tylnych drzwi, które umożliwiają im dostęp do wiadomości w celu zbadania domniemanych przestępstw. Punktem styku w debacie stała się sprawa sądowa między FBI a Apple, w której ta pierwsza zażądała od firmy stworzenia narzędzia, które umożliwiłoby jej dostęp do wiadomości na iPhonie 5C w celu wykorzystania ich w swojej sprawie przeciwko sprawcom ataku terrorystycznego w San Bernardino nad swobodami obywatelskimi w cyfrowym świecie. Sieć An0m stanowiła twórczy krok uboczny: po co dyskutować z firmami technologicznymi na temat kwestii prywatności poprzez kosztowne bitwy prawne, jeśli można po prostu nakłonić przestępców do korzystania z własnej monitorowanej sieci?
Teraz, gdy ujawniono działanie, An0m to sztuczka, której z pewnością nigdy nie powtórzy się w świecie zorganizowanej przestępczości. Rewelacje odepchną przestępców od technologii, nawet jeśli sprawi to, że ich praca będzie bardziej pracochłonna i powolna. Poza tym AFP szacuje, że wiadomości zebrane za pośrednictwem An0m stanowią tylko ułamek komunikacji przestępczej wysłanej w Australii w ciągu 18 miesięcy, gdy An0m był na rynku. Prawdą jest, że grupy odpowiednio się dostosują, mówi Chin. Myślę, że mogę tylko powiedzieć, że mamy umiejętności i zdolności do adaptacji.
Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w Opiekun . Guardian News and Media Limited 2021