Lynda Carter z Wonder Woman zagra prezydenta w Supergirl
Czy nowa rola superbohatera z lat 70. jako naczelnego dowódcy to dobra wiadomość dla Hillary Clinton?

Rob Kim/Getty
Lynda Carter, która wystąpiła w serialu telewizyjnym Wonder Woman z lat 70., została obsadzona jako prezydent USA w nadchodzącym nowym sezonie Supergirl.
Ona zagra głównodowodzącego w powracającej roli, mówi the Hollywoodzki reporter . Jej pierwszy występ pojawia się w trzecim odcinku dramatu, w którym występuje Melissa Benoist.
Producenci Greg Berlanti i Andrew Kreisberg powiedzieli reporterom Carter, że „był ich wymarzonym castingiem do tej roli”. Po raz pierwszy wyobrażali sobie ją do roli w pierwszym sezonie, ale były starcia w harmonogramie.
Carter był ostatnio w telewizji w odcinku Dwóch i pół z 2013 roku. Wcześniej pojawiła się w odcinku Smallville w 2007 roku. Widziano ją także w Law & Order: SVU oraz filmach Sky High i Super Troopers.
Jednak zawsze będzie kojarzona z pionierską, dzierżącą lasso amazońską wojowniczką Wonder Woman, którą grała w latach 1975-1979. Serial był jednym z pierwszych w telewizji, w którym pojawiła się superbohaterka.
Czy jej obsadzenie na prezydenta jest więc prorocze, biorąc pod uwagę, że Hillary Clinton ubiega się o rolę w prawdziwym życiu, czy po prostu odzwierciedla to pobożne życzenia?
Carter reprezentuje „rodzaj krajowego przywódcy, na którego wielu z nas chciałoby głosować w prawdziwym życiu”, pisze Bonnie Burton CNet . Podczas gdy Stany Zjednoczone spierają się o to, czy następnym prezydentem powinien być Donald Trump, Bernie Sanders czy Clinton, „przynajmniej wiemy, że fikcyjny świat DC Comics jest w dobrych rękach”, dodaje.
Carter jest w rzeczywistości zwolennikiem Clinton, mówiąc Magazyn Ludzie w zeszłym roku, że łączyła ją „od dziesięcioleci przyjaźń” z kandydatem na prezydenta i że „nie może się doczekać, by mieć kobietę w Białym Domu”.
Clinton była kimś, kto „łapie to”, kontynuowała: „Ona jest naszą szansą na naszą kolej jako kobieta w Białym Domu. To głos kobiet z naszego kraju może pomóc kobietom pozbawionym głosu w innych krajach”.
Jeśli nowa rola Cartera jest postrzegana jako promowanie kobiety-prezydenta, nie byłby to pierwszy przypadek, gdy roli telewizyjnej przypisuje się przygotowanie widowni dla innego typu przywódcy. W 2008 roku aktor Dennis Haysbert powiedział Powiązana prasa jego rola w 24 Fox's, gdzie grał pierwszego afroamerykańskiego prezydenta, mogła pomóc utorować drogę Barackowi Obamie.
„Myślę, że mój portret Davida Palmera, jeśli już, może pomóc otworzyć oczy Amerykanom” – powiedział.
Drugi sezon Supergirl ma rozpocząć się 10 października w USA - na miesiąc przed wyborami w USA. Data emisji w Wielkiej Brytanii nie została jeszcze potwierdzona.
Supergirl: niespodzianka, aby przedstawić nowego bohatera DC
8 grudnia
Uwaga: ta historia zawiera spoilery dla Supergirl, odcinek siódmy
Najnowszy odcinek Supergirl zaskoczył amerykańskich fanów i krytyków zwrotem akcji, przedstawiając klasycznego bohatera DC, podczas gdy brytyjscy fani mają wielką chwilę, na którą czekają.
Amerykański serial Supergirl, który jest emitowany w CBS w USA i Sky w Wielkiej Brytanii, jest oparty na postaci z komiksów DC. W filmie występuje Melissa Benoist jako Supergirl, znana również jako Kara, młoda superbohaterka, która jest kuzynką Supermana i jedną z ostatnich ocalałych planety Kryptonite.
Seria rozpoczęła się dobrze pod koniec października, z pozytywnymi recenzjami od krytycy za „świeże, ekscytujące i prowadzone przez kobiety” podejście do gatunku superbohaterów, ale w ostatnim odcinku sprawy naprawdę zaczęły się poprawiać.
Odcinek zatytułowany Człowiek na jeden dzień, wyświetlany w USA w poniedziałek wieczorem, zostanie pokazany w Wielkiej Brytanii w czwartek. Widzi Karę bezradną, bez jej mocy, podczas trzęsienia ziemi, podczas gdy Alex odkrywa prawdziwą tożsamość bohatera Davida Harewooda, agenta DEO (Departament Operacji Nadzwyczajnych) Hanka Henshawa.
Fani i krytycy okrzyknęli ten odcinek jako „przyjemność dla tłumu” z zabójczym zwrotem akcji.
„Rekwizyty dla ciebie, jeśli widziałeś, jak ten nadchodzi”, mówi Adam Silverstein dalej Cyfrowy Szpieg .
Supergirl dokonała „ogromnego zwrotu”, mówi Silverstein, ujawniając, że Henshaw jest tak naprawdę Marsjaninem w przebraniu – superbohaterem DC Comics, znanym również jako J'onn J'onzz.
J'onn, oryginalny członek Justice League of America, jest genialnym zmiennokształtnym z planety Mars, wyjaśnia Silverstein. Po raz pierwszy pojawił się w komiksach w 1955 roku.
Jim Dandeneau włączony Den of Geek był również zachwycony obrotem wydarzeń.
„Pomimo wszelkich spekulacji na temat tego, czym naprawdę był Henshaw, nie przewidziałem, że nadchodzi J'onn J'onzz” – mówi Dandeneau. Dodaje, że teraz „nie może się doczekać, co jeszcze nadejdzie”.
Cliff Wheatley włączony IGN był również pod wrażeniem. – Co za przyjemność z tłumu, co? on mówi. Human for a Day ma ten kluczowy moment w każdej opowieści o superbohaterach, który pokazuje, dlaczego nasz bohater jest bohaterem, mówi Wheatley, ale „moment, o którym wszyscy będą rozmawiać” jest ujawnieniem prawdziwej tożsamości Hanka Henshawa.
„To bez wątpienia fajny moment dla fanów DC Universe” – mówi Wheatley, choć przyznaje: „Nie jestem pewien, czy w tym momencie będzie to wiele znaczyło dla widzów czytających komiksy”.
Niezależnie od tego „zdecydowanie przenosi ten program na inny poziom”, mówi Wheatley. W końcu osiąga poziom „zagłady” rzeczy dziejących się w innych programach DC w „wersie Arrowa”.
Supergirl pojawi się w Sky One w czwartek o 20:00.