Kanały telewizyjne „przyspieszają programy, aby zmieścić więcej reklam”
Starzy ulubieńcy Friends i Seinfeld zostali skompresowani, aby zwiększyć czas przeznaczony na reklamy

STEFAN DE SAKUTIN / AFP / Getty
Mówi się, że sieci telewizji kablowej w Stanach Zjednoczonych przyspieszają treść swoich programów, aby zrobić więcej miejsca na reklamy.
TBS, TNT i TV Land są podobno jednymi z kanałów wykorzystujących technologię kompresji do przyspieszania filmów i seriali komediowych, takich jak Seinfeld i Przyjaciele.
„Ponieważ zmagają się z gwałtownymi spadkami ocen, wiele czołowych sieci kablowych blokuje więcej reklam w programach, aby spełnić gwarancje odbiorców udzielone reklamodawcom i zwiększyć przychody pomimo spadających cen reklam”, mówi dziennik 'Wall Street .
Kanały kablowe od dawna robią miejsce na reklamy poprzez skrócenie napisów początkowych, ale przyspieszenie treści jest „bardziej subtelną taktyką stosowaną przez sieci telewizyjne w celu uzyskania większej liczby reklam”, mówi gazeta.
Engadżet programy roszczeń są przyspieszane nawet o siedem procent. „Odcinek Seinfelda, który pierwotnie trwał 25 minut, trwał prawie 22 minuty po procesie, co pozwoliło nadawcy zmieścić około sześciu dodatkowych miejsc” – mówi.
Engadget mówi, że proces ten „irytuje miłośników klasycznych filmów” – na przykład przez wydawanie King Kongowi mniej groźnego warczenia.
Stephen Cox, autor kilku książek o popkulturze, w tym jednej o Czarnoksiężniku z Krainy Oz, powiedział Wall Street Journal, że był „zdumiony”, gdy usłyszał, jak munchkins śpiewają w powtórce klasyka z 1939 roku w TBS.
– Ich głosy były podniesione – powiedział. - Nie wygląda jak The Keystone Kops, ale po głosach można to rozpoznać.
Według oceny firmy pomiarowej Nielsen , średnia reklam na godzinę w amerykańskich sieciach nadawczych wzrosła z 13 minut i 25 sekund w 2009 r. do 15 minut i 38 sekund w zeszłym roku. Niektóre kanały mają nawet 20 minut treści nieprogramujących na godzinę, mówi WSJ.
Krytycy ostrzegają, że wzrost zmniejszy skuteczność reklam i będzie miał negatywny wpływ na oceny, skłaniając widzów w kierunku pozbawionych reklam serwisów streamingowych, takich jak Netflix i Amazon .