Dlaczego rejestrowanie utonięć w kanale raczej nie zniechęci migrantów?
Desperacja i nadzieje na lepsze życie przeważają nad obawami o niebezpieczną przeprawę
- Dlaczego rejestrowanie utonięć w kanale raczej nie zniechęci migrantów?
- Jak utonięcia migrantów z kanału La Manche osiągnęły nowy rekordowy poziom
- Sześć sposobów rozwiązania kryzysu migracyjnego na kanale La Manche

Obrazy Getty
Według doniesień, zdesperowani migranci obiecują kontynuować niebezpieczne przeprawy morskie pomimo utonięcia co najmniej 27 osób w najbardziej śmiercionośny dzień w Kanale La Manche od początku historii.
Po wizycie w prowizorycznym obozie na obrzeżach Dunkierki po środowej tragedii, Opiekun Redaktor ds. bezpieczeństwa Dan Sabbagh poinformował, że wszyscy twierdzą, że nadal mają ten sam plan, aby spróbować dostać się na łódź do Wielkiej Brytanii.
Wszyscy znają ryzyko, pisał. Ale przejścia będą kontynuowane, ponieważ nie wierzą, że śmierć przyjdzie do nich – i z powodu ich nadziei na lepsze życie.
Iracki migrant z Kurdów o imieniu Mira powiedział gazecie, że opuścił swój dom w mieście Sulaymaniyah, ponieważ nie ma tam życia. To zdanie, powiedział Sabbagh, zostało powtórzone przez wielu w obozie i wokół niego, którzy są gotowi odbyć niebezpieczną podróż w nadziei, że w końcu zarobią pieniądze na odesłanie do domu.
Inny migrant, Muhammed, powiedział, że Wielka Brytania jest jego ulubionym celem podróży, ponieważ ma przyjaciół w Nottingham, Londynie i Birmingham.
Iracki Kurd z tego samego obozu powiedział: Codzienna poczta że do tej pory próbował przepłynąć kanał 11 razy i będzie próbował dalej, nawet w delikatnym pontonie. Jeśli nie dostanę się w tym roku, spróbuję ponownie w przyszłym – to bardzo niebezpieczne, ale jesteśmy zobowiązani spróbować ponownie, powiedział.
Źródło powiedziało gazecie, że tysiące migrantów we Francji są w stanie zbiorowej histerii, ponieważ zanim dotrą do Francji, są wyczerpani.
Nie myślą prosto, podało źródło. Nie mogą się cofnąć, tylko do przodu.
Mówi się, że przemytnicy ludzi są również zdeterminowani, aby zapewnić, że przejścia nie będą się kończyć. Przestępcy pobierający do 6000 funtów za każdą przeprawę przykładają pistolety do głów każdemu, kto zastanawia się nad wejściem na łódź, ponieważ im więcej miejsc zapełnią na statku, tym więcej zarabiają.
Pokusa Wielkiej Brytanii sprowadza się do kilku głównych czynników, powiedział Czasy – mianowicie praca, więzy rodzinne i język angielski. Nieformalną pracę na czarnym rynku łatwiej znaleźć w Wielkiej Brytanii, a wiele osób, które przejdą przez nią, będzie miało tutaj rodzinę i kontakty, które mogą ułatwić im drogę. Większość migrantów z większym prawdopodobieństwem posługuje się już przynajmniej trochę językiem angielskim niż innymi językami europejskimi.
Minister spraw wewnętrznych Priti Patel stwierdziła, że 70% osób przekraczających kanał na małych łodziach to imigranci ekonomiczni, ale liczba ta została zakwestionowana przez Rada ds. Uchodźców .
Nieudokumentowani migranci ekonomiczni zazwyczaj nie oddają się w ręce urzędników Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, gdy tylko dotrą do ziemi Wielkiej Brytanii, Opiekun odnotowany. W artykule wskazano, że Patel i ówczesny minister ds. imigracji Chris Philp odrzucili zalecenia dotyczące dokonywania płatności w wysokości 12,11 funtów tygodniowo dla osób ubiegających się o azyl w hotelach w Wielkiej Brytanii na podstawowe potrzeby życiowe, ponieważ nie chcieli dalej zwiększać ewentualnych czynników przyciągających.
Patel zaproponował także odwrócenie polityki łodzi. Ale polityka wywołała gorącą walkę w rządzie wśród obaw, że ludzie na łodziach mogą je przebić, gdy brytyjskie statki próbują ich zawrócić, co oznacza, że będą musieli zostać uratowani. Telegraf zgłoszone.