Kryzys na przeprawie przez kanał: dlaczego „taktyka odpychania” Priti Patel nie działa?
W zeszłym tygodniu rekordowa liczba 1185 migrantów przekroczyła kanał La Manche do Kent w małych łodziach

Rob Pinney/Getty Images
A więc tak wygląda odzyskanie kontroli nad naszymi granicami, powiedzieli: Codzienna poczta . W zeszły czwartek rekordowa liczba 1185 migrantów przepłynęła kanałem do Kent w małych łodziach. Są wśród prawie 24 000 osób, które do tej pory odbyły podróż w tym roku – prawie trzykrotnie więcej niż w 2020 roku.
Te liczby są nonsensem przechwałek rządu podczas konferencji torysów w zeszłym miesiącu, że rozbija przemytników ludzi. Premier musi przejąć kontrolę nad tym narastającym kryzysem humanitarnym i politycznym. Nie może sobie pozwolić na pozostawienie poszukiwania rozwiązań nękanej minister spraw wewnętrznych Priti Patel lub władzom francuskim, które, jak się wydaje, nie mogą lub nie chcą rozprawić się z handlem ludźmi.
Francuscy urzędnicy twierdzą, że problemem jest bezczynność Wielkiej Brytanii, a nie ich „Daily Telegraph” . To prawda, że zapobiegli w tym roku około 18 000 przeprawom, a w tym tygodniu zdemontowali obóz dla migrantów w pobliżu Dunkierki. Mają też rację na temat czynników przyciągających ludzi do Wielkiej Brytanii. Wielu migrantów mówi trochę po angielsku i ma więzy rodzinne z osobami już przebywającymi w Wielkiej Brytanii. Możliwość uzyskania pracy dorywczej i dostępu do usług w Wielkiej Brytanii bez konieczności okazywania dowodu osobistego jest dużą atrakcją – podobnie jak niskie prawdopodobieństwo deportacji.
Tegoroczny wzrost liczby przepraw przez kanał La Manche grozi zatruciem debaty na temat imigracji i osłabieniem wsparcia dla naszego systemu azylowego, powiedział Stephen Daisley w Widz . Torysi mogli uczyć się od Australii, która zmniejszyła poziom nielegalnej imigracji, między innymi poprzez zawracanie łodzi.
Patel wypróbował już taktykę odpychania i nie działa, powiedział John Rentoul w: Niezależny . Polityka zależy od tego, czy francuskie statki będą skłonne przyjąć zawracane łodzie, a francuscy urzędnicy twierdzą, że tak nie jest. Nie, tak naprawdę są tylko dwa sposoby rozwiązania tego problemu. Jednym z nich jest przede wszystkim pomoc Francji w utrudnieniu łodziom wypłynięcia w morze. Drugim jest uczynienie naszego systemu azylowego tak nieatrakcyjnym, że ludzie myślą, że nie jest wart tego prób. Jednak, jak odkrywa Joe Biden i inni światowi przywódcy, opracowanie praktycznego, humanitarnego, prawnego podejścia do bezpieczeństwa granic, które może wzbudzić zaufanie wyborców, jest bardzo trudne.
Musimy przyjąć mniej wyspiarskie podejście do imigracji w tym kraju, powiedziała Suzanne Moore in „Daily Telegraph” . Nie jest tak, że jesteśmy zalewani: Francja, Niemcy i Szwecja mają większe populacje uchodźców niż Wielka Brytania. W miarę ocieplania się planety liczba zdesperowanych, przesiedlonych ludzi na świecie będzie tylko rosła. Odpowiedzią musi być większa, a nie mniejsza współpraca z narodami próbującymi uporać się z następującym kryzysem.