Dziwne piękno – recenzje pokazu sztuki niemieckiego renesansu
Dobry, zły i brzydki - wystawa w Galerii Narodowej przedstawia burzliwą historię niemieckiej sztuki renesansowej

Galeria Narodowa, Londyn
Co musisz wiedzieć
Nowa wystawa Galerii Narodowej, Dziwne piękno: mistrzowie niemieckiego renesansu otworzył się na mieszane recenzje, a niektórzy krytycy nazywali go „przykuwającym uwagę”, inni „rozczarowującym”. W rzeczywistości przedstawienie bada ewolucję brytyjskiego podejścia do niemieckiej sztuki renesansowej, która przez długi czas była uważana za brzydką, gorszą wersję sztuki włoskiej i popadła w jeszcze większą niełaskę podczas dwóch wojen światowych.
Na wystawie znajdują się obrazy, rysunki i grafiki najsłynniejszych artystów niemieckich końca XV i XVI wieku, w tym Hansa Holbeina Młodszego, Albrechta Durera i Lucasa Cranacha Starszego. Działa do 11 maja.
Co lubią krytycy
„Każdy zainteresowany sztuką niemiecką będzie chciał zobaczyć ten pokaz”, mówi Jackie Wullschlager w Czasy finansowe . Połączenie klinicznej precyzji i dystansu z dramaturgią „wewnętrzności” sprawia, że portrety w centrum przedstawienia są tak hipnotyzujące, choć jest tu również wiele innych frapujących prac.
Niemiecka sztuka renesansu od dawna wyszła z łask, ale ta „porywająca” wystawa w końcu nadaje jej gwiazdorski obrót, mówi Laura Cumming w Obserwator . Sztuka jest z pewnością dziwna, z wygłodzonymi ciałami, połamanymi kończynami i czystą surowością emocji w porównaniu ze wspaniałymi włoskimi portretami epoki, ale w tym pokazie jest kilka fantastycznych obrazów Cranacha i Holbeina.
„Niekwestionowanym niemieckim mistrzem portretu” jest Holbein, mówi Alastair Sooke w Codzienny Telegraf . Holbeina Dama z wiewiórką i szpakiem , na przykład, ma urok, który rozgrzewa lodowy blask jego wykonania i subtelność, która zapiera dech w piersiach.
Czego im się nie podoba
Problem polega na tym, że ten program „podkreśla słabość kolekcji”, mówi Rachel Campbell-Johnston w Czasy . To rozczarowanie, które wydaje się bardziej pretekstem do wyciągnięcia rzadko pokazywanych przedmiotów z szafek sklepowych i sprawienia, by były kuszące, umieszczając wśród nich garść słynnych arcydzieł.