Uważaj na rosyjskie pułapki miodu, MI5 mówi brytyjskiemu biznesowi
Podręcznik ostrzega przed niebezpieczeństwem szantażu wśród rozmów o nowej zimnej wojnie

Flaga Unii zawieszona nad ambasadą brytyjską w Moskwie
Mladen Antonov/AFP?getty Images?
Brytyjscy biznesmeni zostali ostrzeżeni, aby nie dać się złapać w tak zwane „pułapki na miód” podczas pracy w Rosji i Chinach, pośród rozmów o nowej zimnej wojnie między Wschodem a Zachodem.
MI5 wydała podręcznik do niektórych największych brytyjskich firm, ostrzegając, że upijanie się, uprawianie hazardu lub kobieciarstwo może spowodować, że staną się one celem ataków zagranicznych agencji bezpieczeństwa. Poczta w niedzielę raporty.
Broszura Smart Traveler ostrzega przed ryzykownym biznesem i wymienia nieodpowiednie działania, w tym nadużywanie substancji, nadmierne picie, hazard, wymianę pieniędzy na czarnym rynku i zalotne związki, które mogą narazić personel na szantaż.
Rosja ma długą historię wykorzystywania kobiet do usidlania zachodnich biznesmenów, polityków i znanych osobistości. Według Niedzielny Telegraf , dziennikarz BBC John Simpson był celem czeskiego szpiega podczas zimnej wojny, podczas gdy rosyjski szpieg Anna Chapman wyszła za mąż za Brytyjczyka i podobno przed aresztowaniem była bliska uwiedzenia amerykańskiego kongresmena.
Broszura MI5 sugeruje szereg środków, które przedsiębiorcy pracujący za granicą powinni zastosować, aby uniknąć narażenia na szwank. Obejmują one przechowywanie przedmiotów elektronicznych w bagażu podręcznym, aby nie można było przy nich manipulować, wyłączanie usług lokalizacyjnych i unikanie publicznego Wi-Fi.
Mówi również podróżnym, aby nie ufali sejfowi hotelowemu, zmieniali codzienną rutynę i nie rozmawiali o wrażliwych sprawach w miejscach publicznych, takich jak windy czy pociągi.