Gwałciciel M25 Antoni Imiela umiera w więzieniu w oczekiwaniu na zwolnienie warunkowe
63-latek odsiadywał siedem wyroków dożywocia za napaści seksualne na dziesięcioletnie ofiary

Antoni Imiela zmarł w areszcie z przyczyn naturalnych
Świergot
Seryjny napastnik seksualny, znany jako gwałciciel M25, zmarł w więzieniu, gdy rozważano zwolnienie.
63-letni Antoni Imiela podobno zachorował w czwartek na HMP Wakefield.
Urodzony w Niemczech były pracownik kolei z Kent został skazany w 2004 roku na siedem wyroków dożywocia z minimalnym okresem ośmiu lat, po tym jak w 2001 i 2002 roku został skazany za serię ataków na dziesięcioletnie ofiary. , w Kent, Surrey, Hertfordshire i zachodnim Londynie, przyniósł mu przydomek gwałciciela M25.
W jednym napadzie Imiela zadzwoniła do matki ofiary, aby pochwalić się zgwałceniem jej córki, mówi: Międzynarodowe czasy biznesowe .
Został skazany na kolejne 12 lat w 2012 roku po tym, jak jego DNA zidentyfikowało go jako sprawcę nierozwiązanego ataku seksualnego w 1987 roku.
Imiela została skierowana na rewizję zwolnienia warunkowego w styczniu, co wywołało oburzenie i kontrowersje.
Według serwisu informacyjnego Birmingham na żywo , Imiela, który odsiedział mniej niż połowę wyroku, podobno napisał do przyjaciela, że ma nadzieję na uwolnienie, mówiąc: Resztę życia mam na przeżycie.
Służba Więzienna potwierdziła jego śmierć, która nie jest traktowana jako podejrzana, mówi Opiekun .
Rzeczniczka Służby Więziennej powiedziała: Więzień HMP Wakefield Antoni Imiela zmarł w areszcie w czwartek 8 marca 2018 r.
Podobnie jak w przypadku wszystkich zgonów w areszcie, zostanie przeprowadzone niezależne śledztwo prowadzone przez rzecznika więziennictwa i kuratora sądowego.