Torquator Tasso: wybitny koń niemiecki o włoskim imieniu
Strzał 80-1 zdenerwował bukmacherów oszałamiającym przejazdem na Prix de l'Arc de Triomphe

Zwycięzca łuku Torquator Tasso i dżokej Rene Piechulek
Christophe Archambault/AFP przez Getty Images
To musi być jeden z największych niepokojów w 101-letniej historii najsłynniejszego wyścigu konnego w Europie, powiedział Greg Wood w Opiekun . Na początku tegorocznego Prix de l’Arc de Triomphe niewielu graczy dało Torquator Tasso – nazwanemu na cześć XVI-wiecznego włoskiego poety – najmniejszą nadzieję na zdobycie pierwszej nagrody w wysokości 2,5 miliona funtów.
W jednym z najsilniejszych Arc od kilku lat, wytresowany przez Niemców ogierek, dosiadany przez debiutanta Arc Rene Piechulka, strzelił 69-1 na francuskim Tote – i 80-1 u brytyjskich bukmacherów. A przez zdecydowaną większość wyścigu nic nie wskazywało na to, że bukmacherom należy się niespodzianka” – powiedział BBC Sport .
Mając mniej niż stado do przejechania, wyglądał na dwukierunkowy wyścig pomiędzy dobrze wymyślonymi rywalami Tarnawą i Hurricane Lane. Ale potem nadszedł jeden z tych, co to do diabła chwile, powiedział Brough Scott w Czasy . Pojawiając się niespodziewanie na zewnątrz, Torquator Tasso wykonał spektakularny doskok do linii. Wjechał na prowadzenie zaledwie 50 metrów dalej i ukończył trzy czwarte dystansu.
Rezultat spotkał się z oszołomioną ciszą na trybunie – ale być może nie powinno. Jak zauważył trener Torquatora Tasso, Marcel Weiss, niemieckie konie często spisywały się dobrze na Arce – a Star Appeal odniósł jeszcze bardziej spektakularne zwycięstwo w 1975 roku, wygrywając przy kursie początkowym 119-1.