Sześciu nurków utonęło w „wirach wodnych” podczas ratowania Malezji
Dziwaczna tragedia porwała zespół w silne prądy w nieczynnym stawie górniczym

Ratownicy pożarowi gromadzą się wokół ciała sześciu nurków wydobytych z basenu
Departament Straży Pożarnej i Ratownictwa Malezji
Sześciu malezyjskich nurków ratowniczych straciło życie po złapaniu w jacuzzi podczas próby ratowania nastoletniego chłopca.
Nurkowie ratowniczo-gaśnicy – wszyscy w wieku od 24 do 34 lat – zostali wezwani do nieczynnego basenu górniczego w Taman Putra Perdana, na południe od Kuala Lumpur, w środowy wieczór po tym, jak dwoje nastolatków zgłosiło, że ich przyjaciel wpadł do wody.
Mówi się, że 17-latek łowił ryby nad brzegiem stawu z dwoma przyjaciółmi, kiedy poślizgnął się i upadł. Wiadomości z kanałuAzja .
Szef policji dystryktu Sepang, zastępca komisarza Abdul Aziz Ali, powiedział, że nurkowie byli przypięci do jednej liny, zgodnie ze standardową procedurą operacyjną, kiedy wydarzył się dziwny wypadek.
Nagle w okolicy pojawił się silny prąd, który spowodował, że wszystkie ofiary wirowały w wodzie, podczas gdy cały ich sprzęt spadł, powiedział.
Sześciu mężczyzn walczyło w wodzie przez około 30 minut, podczas gdy inny personel próbował ich ratować, ale stracili przytomność, zanim zdołali zostać wyciągnięci na brzeg, donosi Channel NewsAsia. Pomimo prób ratowania ich przez pierwszych ratowników, cała szóstka została uznana za zmarłą na miejscu.
Cztery ofiary – Mohd Fatah Hashim, Izatul Akma Wan Ibrahim, Mazlan Omarbaki i Yahya Ali – należały do stacji straży pożarnej i ratowniczej Port Klang. Pozostali dwaj - Adnan Othman i Muhammad Hifdzul Malik Shaari - byli członkami stacji ratowniczej Shah Alam.
Szef straży pożarnej Mohammad Hamdan Wahid powiedział Czasy cieśnin że szczątki zostaną zabrane do stacji Shah Alam Fire and Rescue, aby złożyć ostateczny hołd, zanim zostaną zabrane z powrotem do swoich rodzinnych miast na pochówek.
Dodał, że wypadek był bezprecedensową tragedią dla krajowej straży pożarnej, która nigdy nie straciła więcej niż dwóch osób w pojedynczej operacji.
Pomimo śmierci policja potwierdziła, że poszukiwania zaginionego nastolatka zostaną wznowione dzisiaj.