Sprawa marihuany medycznej budzi nadzieje na zmianę prawa
Posłowie popierają ofertę matki ucznia z padaczką, Billy'ego Caldwella, dotyczącą zmiany „dziwacznych i okrutnych” przepisów dotyczących narkotyków

Charlotte Caldwell podczas wywiadu poza szpitalem Chelsea and Westminster
BBC
W związku z przypadkiem Billy'ego Caldwella, 12-latka cierpiącego na ciężką epilepsję, któremu celnicy skonfiskowali lekarstwa na olej z konopi, narastają apele o zmianę brytyjskich przepisów dotyczących leków.
Co się stało z Billym Caldwellem?
Uczeń z hrabstwa Tyrone w Irlandii Północnej cierpi na zagrażającą życiu postać padaczki. Jego stan został w końcu opanowany po tym, jak rodzina otrzymała medyczną marihuanę w USA. Jego lokalny lekarz rodzinny zaczął przepisywać go, gdy wrócili do domu, ale potem powiedziano mu, że nie może już wydawać leku.
Matka Billy'ego, Charlotte, niedawno pojechała do Kanady, aby przywieźć siedem butelek oleju z konopi, aby pomóc synowi, ale zostały one skonfiskowane, gdy w zeszłym tygodniu wylądowała na londyńskim lotnisku Heathrow. Sprawy stanęły na głowie, gdy Billy doznał ciężkiego ataku i został przyjęty w piątek do londyńskiego szpitala Chelsea and Westminster Hospital, co skłoniło sekretarza spraw wewnętrznych Sajida Javida do wydania zezwolenia w nagłych wypadkach na leczenie konopiami indyjskimi, w oparciu o porady starszych lekarzy. Po dwóch dawkach stan zdrowia Billy'ego poprawia się, donosi Czasy .
Jaki jest lek?
Olejek, który zażywa Billy, zawiera substancję psychoaktywną z konopi indyjskich o nazwie tetrahydrokannabinol (THC), która jest nielegalna w Wielkiej Brytanii.
Rząd twierdzi, że konopie indyjskie nie mają wartości leczniczej, chociaż zrobił wyjątek dla leku o nazwie Sativex, licencjonowanego w Wielkiej Brytanii do leczenia stwardnienia rozsianego (MS).
Lekarze mogliby teoretycznie przepisać go na inne rzeczy poza tą licencją, ale na własne ryzyko, mówi BBC . Pacjenci ze stwardnieniem rozsianym, którzy przepisują Sativex, który uzupełniają go innym ludziom, również staną przed sądem.
Inny rodzaj oleju z konopi, zwany CBD, jest legalny w Wielkiej Brytanii, ale zawiera mniej niż 0,05% THC.
Jaką różnicę wniesie sprawa Billy'ego Caldwella?
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie zaktualizowało prawa, ale przyznało ograniczoną licencję na podawanie leku Billy'emu w szpitalu przez 20 dni.
Jednak teraz, gdy rząd jasno dał do zrozumienia, że jest gotowy nagiąć zasady dla jednej osoby, niemożliwe jest uzasadnienie status quo, mówi Annie Corcoran Niezależny .
Charlotte Caldwell powiedziała, że nie opuści Londynu, dopóki nie spotka się z ministrami rządu, aby zażądać przeglądu bardzo przestarzałych przepisów dotyczących używania marihuany w medycynie.
Ma poparcie Sir Mike'a Penninga, torysowskiego posła prowadzącego wielopartyjną grupę zajmującą się medyczną marihuaną. Penning nazwał istniejące przepisy dziwacznymi i okrutnymi i chce fundamentalnej reformy systemu, z przeklasyfikowaniem konopi indyjskich jako mających zastosowanie lecznicze.
Chociaż wiele krajów europejskich, w tym Niemcy i Holandia oraz prawie 30 stanów USA, zalegalizowało marihuanę leczniczą, krytycy w Wielkiej Brytanii obawiają się, że jest to sposób na dekryminalizację narkotyku tylnymi drzwiami.
Penning upiera się: marihuana medyczna to problem zdrowotny, a nie problem nadużywania narkotyków. Chodzi o pacjentów i łagodzenie cierpienia.