Przeklinanie pomaga cię wzmocnić, mówi studium
Stwierdzono, że sprawność fizyczna „znacząco” wzrasta podczas wypowiadania wulgaryzmów

Deshakalyan / AFP
Wszyscy tam byliśmy – bez względu na to, czy walczyliśmy o otwarcie słoika, czy przyzywaliśmy tego małego dodatku ze zbiornika podczas biegania pod górę, dziwne przekleństwo wymyka się.
Często wydaje się, że zmiana koloru powietrza na niebieski przynosi rodzaj katharsis, który pomaga nam pchać się dalej, chociaż może obrazić osoby na sąsiednich rowerach treningowych.
Jednak zamiast czuć się winnym z powodu sfingowania i oślepienia, nowe badanie wskazuje, że taki język może mieć moc.
Według naukowców z University of Keele powtarzanie wulgaryzmów podczas intensywnych ćwiczeń może spowodować dramatyczny wzrost wytrzymałości i siły mięśni, co pozwala na duży wzrost wydajności.
Poprosili grupę ochotników, aby wielokrotnie przeklinali „równym tonem”, podczas intensywnego korzystania z roweru treningowego przez 30 sekund lub chwytania urządzenia przeznaczonego do pomiaru siły dłoni. Inni badani zostali poproszeni o powtórzenie bardziej „neutralnych” słów.
ten Londyn Wieczorny Standard , mówi, że ochotników poproszono o użycie „wszelkich przekleństw, których użyliby, gdyby na przykład doznali uderzenia w głowę”, a najczęściej używanymi słowami były „k***” i „s***”.
Wolontariusze używający neutralnych słów zostali poproszeni o wybranie słowa, którego mogliby użyć do opisania stołu, na przykład „brązowy” i „drewniany”.
Naukowcy twierdzą, że przeklinający 'odczuwali znaczny wzrost wytrzymałości i siły mięśniowej' w porównaniu z tymi, którzy używali neutralnych słów. Najwyższa moc wyjściowa z roweru treningowego wzrosła średnio o 24 waty przez przekleństwa, podczas gdy średnia siła chwytu dłoni wzrosła o 2,1 kg.
Przedstawiając wyniki na spotkaniu Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego w Brighton, psycholog Richard Stephens powiedział: „W krótkim czasie, który przyjrzeliśmy się, jakie korzyści przynosi przeklinanie.
„Całkiem dlaczego przeklinanie ma taki wpływ na siłę i tolerancję bólu, pozostaje do odkrycia.
„Nie mówimy ludziom czegoś, czego jeszcze nie wiedzą, ale weryfikujemy to w sposób systematyczny i obiektywny. Myślę, że ludzie instynktownie sięgają po przekleństwa, kiedy robią sobie krzywdę i kiedy szukają dodatkowego zwiększenia wydajności”.
Badanie jest następstwem badania z 2009 roku, również przeprowadzonego przez Stephens i Keele University, które wykazało, że przeklinanie może znacznie zwiększyć tolerancję bólu. Poproszeni o przeklinanie podczas zanurzania rąk w lodowatej wodzie, badani 'przyspieszyli tętno i zmniejszyli odczuwanie bólu'.