Prawdziwy powód, dla którego brytyjscy nastolatki są tak nieszczęśliwi
Autorzy Oswajania dzieciństwa? twierdzą, że rodzicielstwo helikoptera i brak ryzyka dławi dzieci

Mówi się, że dzieci dorastające w Wielkiej Brytanii są jednymi z najnieszczęśliwszych w uprzemysłowionym świecie.
Wielka Brytania ma teraz najwyższe wskaźniki samookaleczeń w Europie . I NSPCC Roczny przegląd linii ChildLine wymienia to jako jeden z głównych powodów, dla których dzieci kontaktują się z organizacją charytatywną.
Dziecięce zdrowie psychiczne stał się jednym z najbardziej palących problemów brytyjskiego społeczeństwa. Ostatni raport z Zaufanie księcia podkreśla, że coraz więcej dzieci i młodzieży jest niezadowolonych ze swojego życia, co czasami ma tragiczne konsekwencje.
To pokolenie młodych ludzi, które zostało oznaczone jako płatki śniegu – niezdolny do radzenia sobie ze stresem i bardziej skłonny do obrażania się. Mówi się również, że mają mniejszą odporność psychiczną niż poprzednie pokolenia. Uważa się, że są zbyt wrażliwe emocjonalnie, aby radzić sobie z poglądami, które kwestionują ich własne.
Media społecznościowe prawdopodobnie odgrywa w tym rolę. Studia pokazują, że prawie trzy czwarte dzieci w wieku od 12 do 15 lat w Wielkiej Brytanii ma profil w mediach społecznościowych i spędza w Internecie średnio 19 godzin tygodniowo. W końcu jest to pokolenie Facebooka – i nigdy wcześniej dzieci nie dorastały z takim codziennym bombardowaniem obrazami, produktami i wiadomościami.
Ale jest też inny czynnik – czynnik znacznie bliższy domu. W naszej nowej książce Oswajanie dzieciństwa? wysuwamy argument, że dzieci i młodzież mogą rzeczywiście mieć mniejszą odporność niż poprzednie pokolenia, ale argumentujemy, że dzieje się tak dlatego, że mają mniej możliwości jej rozwijania. Powodem tego jest to, że dzieciństwo stało się oswojone.
„Niebezpieczeństwa” dzieciństwa
Dzieciństwo w dzisiejszych czasach jest często postrzegane przez rodziców jako pełne niebezpieczeństw. Nie tylko istnieją problemy z tym, gdzie dzieci mogą się bawić, z kim mogą rozmawiać i co powinny, a czego nie powinny robić, ale Internet otworzył zupełnie nowy zestaw problemów, które rodzice muszą spróbować i pilnować.
Życie dzieci jest dławione. Dzieci nie są już w stanie spędzać czasu z przyjaciółmi bez nadzoru, odkrywać swoją społeczność lub kręcić się w grupach bez podejrzliwości. Bardzo mało nienadzorowanej zabawy i aktywności dzieci w miejscach publicznych, a nawet w domach – a wolny czas dzieci często pochłaniają prace domowe lub zorganizowana aktywność.
Wpływ na to ma również sposób nauczania dzieci w szkołach oraz to, jak presja na sukces doprowadziła do: oswajanie edukacji . Ale jeśli dzieci nigdy nie są kwestionowane, jeśli nigdy nie doświadczają przeciwności lub ryzyka, to nic dziwnego, że zabraknie im odporności.
Przejąć kontrolę
Nie jest to konsekwencją jednej konkretnej zmiany lub rozwoju, ani nie jest celowe. Pod wieloma względami duszące doświadczenia dzieci są często uwikłane w wyobrażenia o tym, co jest najlepsze dla dzieci lub co to znaczy być dobrym rodzicem.
Widać to w podejściach do zabezpieczania, które mają na celu usunięcie wszelkiego ryzyka z życia dzieci. Lub w podejściach do rodzicielstwa, w których dorośli przejmują podejmowanie decyzji i ograniczają możliwości dzieci. To ostatecznie oznacza, że dzieci mają mniej okazji do angażowania się, odkrywania i stawiania wyzwań swojemu światu.
Idee na temat dobrego rodzicielstwa, które kładą nacisk na to, by wiedzieć, gdzie są dzieci i dbać o ich bezpieczeństwo, w połączeniu ze współczesnymi pomysłami, które postrzegają dzieci jako naturalnie wrażliwe, również nie uwzględniają ich umiejętności radzenia sobie w sytuacjach, które my, jako dorośli, uważamy za złożone.
Wszystko to ma miejsce w kontekście rosnącej troski o dobro dzieci. Ale to, co dorośli uważają za ważne dla dobrego samopoczucia dziecka, i to, co same dzieci postrzegają jako ważne, może nie być tym samym.
Rodzicielstwo konkurencyjne
Dzieci są bardzo często postrzegane w kategoriach tego, kim się staną, a nie tego, kim są. Doprowadziło to do wzrostu intensywnego rodzicielstwa – często określanego jako rodzicielstwo helikopterowe. Badania wykazały, że samopoczucie jest zmniejszone u dzieci, które doświadczają rodzicielstwa helikopterowego.
Równie dobrze może być tak, że konkurencyjny charakter współczesnego społeczeństwa przyczynia się do dominacji rodziców w życiu ich dzieci – z powodów, które są dla nich racjonalne. Ale robiąc to, działają wbrew długofalowym interesom swoich dzieci.
Pomysł, że dzieci nie powinny być narażone na ryzyko i powinny być chronione przed codziennymi przeciwnościami losu, oznacza, że rodzice ograniczają, gdzie dzieci mogą iść i co mogą zrobić – zwłaszcza gdy nie są nadzorowane. Prowadzi to do dzieciństwa, które dla wielu dzieci charakteryzuje nadzór, nadzór i brak jakichkolwiek realnych wyzwań.
Więc nie jest to problem z młodymi ludźmi, jest to problem ze społeczeństwem i rodzicielstwem. Jasne jest więc, że rodzice potrzebują wsparcia zamiast oceniać aby mogli czuć się pewnie, dając swoim dzieciom pewien poziom podejmowania decyzji i wolności. Dzieci również muszą być postrzegane jako bardziej wartościowe dla społeczności – aby plac zabaw dla dzieci bez nadzoru znów stał się powszechny. Edukacja również wymaga przemyślenia na nowo, aby dzieci nie znajdowały się pod ciągłą presją, ale aby ponownie mogły stać się niezależnymi i odpornymi istotami.
Rob Creasy , dyrektor tematyczny: nauki społeczne, York St John University, Uniwersytet York St John oraz Fiona Corby , starszy wykładowca pedagogiki, Uniwersytet Teesside
Ten artykuł został ponownie opublikowany z Rozmowa na licencji Creative Commons. Przeczytać oryginalny artykuł .