Państwo Islamskie twierdzi, że doszło do śmiercionośnych bombardowań kościoła
Co najmniej 20 zabitych po wybuchu dwóch bomb w katedrze na Filipinach

NICKEE BUTLANGAN/AFP/Getty Images
Państwo Islamskie przyznało się do dwóch śmiertelnych wybuchów, które wczoraj przeszyły rzymsko-katolicką katedrę na południowych Filipinach.
Co najmniej 20 osób zginęło, a 80 zostało rannych, gdy pierwszy wybuch wybuchł w katedrze Jolo lub w jej pobliżu podczas niedzielnej mszy.
Drugi wybuch miał miejsce na zewnątrz katedry i miał wybuchnąć, gdy na miejsce pojawili się wojskowi i ratownicy.
Bombardowanie nastąpiło niecały tydzień po zdecydowanej zgodzie wyborców na zapewnienie muzułmanom na południu większej kontroli nad ich własnymi sprawami, co wzbudziło nadzieje na stłumienie długotrwałej przemocy separatystów. Wiadomości z kanałuAzja powiedział.
Wrogowie państwa odważnie zakwestionowali zdolność rządu do zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom tego regionu, powiedział rzecznik rządu Filipin Salvador Panelo.
Dodał, że siły zbrojne Filipin staną na wysokości zadania i zmiażdżą tych bezbożnych przestępców.
Jolo od dawna niepokoiła obecność bojowników Abu Sayyaf, Opiekun mówi, którzy są na czarnej liście przez Stany Zjednoczone i Filipiny jako organizacja terrorystyczna z powodu zamachów bombowych, porwań i ścięcia głów.
Sekretarz obrony Delfin N. Lorenzana powiedział w oświadczeniu, że potępił bombardowanie, dodając, że polecił żołnierzom podniesienie poziomu czujności i zabezpieczenie miejsc kultu oraz przestrzeni publicznych.