Piękna i bestia: inwestowanie w epokę narcyzów
Nic dziwnego, że chłopcy z City lubią chodzić na siłownię – dowody wskazują, że przystojni dyrektorzy zarabiają więcej

Wiadomość, że dwa kolejne duże banki inwestycyjne na nowo odkryły weekend, zakazując młodszym bankierom w soboty, to kolejny strajk przeciwko kulturze długich godzin pracy. Ale żadnych nagród za zgadywanie, gdzie zamiast tego spędzi swój czas wielu z tych wysiedlonych mini mistrzów wszechświata.
Chcesz awansować w finansach? Hit the gym, to rada nowego badania akademickiego badającego nastawienie mężczyzn-handlowców w (niestety nienazwanym) londyńskim funduszu hedgingowym do ich ciała, starzenia się i sprawności.
Okazuje się, że dążenie do pięknego ciała jest okupione w fabrykach bogactwa Mayfair. Cała sprawa dotyczy tego, jak wyglądasz, powiedział jeden z handlarzy badaczom z Brytyjskiego Towarzystwa Socjologicznego – nic dziwnego, biorąc pod uwagę, że tak wielu jego kolegów zakładało związek między zamożnością a aktywnością fizyczną (a przynajmniej jej estetycznymi produktami ubocznymi). Wielu handlowców przyznało się do farbowania włosów lub wyjazdu na intensywny obóz treningowy w celu „naprawy” części ciała. Ale ponieważ przyznanie, że wykonałeś pracę, jest śmiercią dla reputacji, zawsze odbywało się to w ciszy.
Związek między dobrym wyglądem a nagrodami finansowymi jest ustalany od wieków, a niezliczone badania pokazują, że lepiej wyglądający (i wyżsi) menedżerowie zwykle zarabiają więcej: Ale ostatnio znaczenie tej premii kosmetycznej poszerzyło się. W artykule opublikowanym w tym miesiącu, ekonomiści z University of Wisconsin również stwierdzili pozytywną korelację między wynikami akcji firmy a geometrią twarzy ich dyrektorów.
Badania, Piękno to bogactwo: wygląd prezesa i wartość dla akcjonariuszy , wykorzystał wskaźnik atrakcyjności twarzy, aby ocenić wygląd 677 dyrektorów generalnych z S&P 500. Okazało się, że akcje skoczyły, gdy mianowano dobrze wyglądającego; a potem znowu skoczył, kiedy pojawili się w telewizji. Niepokojące dla mniej dekoracyjnych z nas, badanie wykazało również, że Piękni Ludzie mają tendencję do lepszych wyników w negocjacjach i są bardziej skłonni do zawierania dobrych umów.
Dyrektor generalny wyraźnie wyróżniony w tym badaniu to Marissa Mayer z Yahoo: wynik 8,45 na dziesięć w indeksie wyglądu, który kierował 150-procentowym wzrostem akcji Yahoo. Zwolennicy w Wielkiej Brytanii mogą również przytoczyć kilka niedawnych (całkowicie nienaukowych) przykładów. Jednym z największych graczy na FTSE w zeszłym roku był BT, którego nowy prezes, Gavin Patterson, obstawiający wielkie zakłady, może pochwalić się wyrzeźbioną szczęką, urodą emerytowanego piłkarza. Innym wielkim sukcesem był internetowy sklep spożywczy Ocado, w którym pojawienie się starego Smoothie Chops, Sir Stuarta Rose, jako prezesa, zbiegło się w czasie z transformacyjnym zwrotem w perspektywach firmy. Można również przytoczyć niezwykłą zmianę cen akcji Thomasa Cooka pod rządami jego całkiem nowego dyrektora generalnego Harriet Green.
Oczywiście nie ma powodu, dla którego sprytny talent do zarządzania nie mógłby zbiegać się z estetyczną powierzchownością. Ale całe to skupienie się na pulchritude niepokoi niektórych psychologów korporacyjnych – implikuje to, że ludzie nadmiernie zaniepokojeni wyglądem zewnętrznym częściej wykazują również inne, bardziej alarmujące zachowania, takie jak nadęte poczucie zarozumiałości, próżności, wielkości i wszechmocy; wszystkie cechy narcyzmu.
Narcissistic CEO nie jest nową koncepcją – i pomimo negatywnych konotacji tagu, niekoniecznie jest to zła rzecz dla inwestorów. Wręcz przeciwnie, istnieją niezliczone przykłady rzekomo narcystycznych szefów, którzy dokonali wielkich zmian – Steve Jobs jest chłopakiem z plakatu w tym dziale.
Ale najważniejsze jest to, że ci gracze istnieją po to, by przyjmować duże zakłady, mówi Don Hambrick z Penn State University Business School, który spędził ostatnią dekadę na analizie wpływu narcystycznych liderów na ich firmy. Dokonują więcej przejęć, płacą za nie większą premię i wydają więcej zarówno na reklamę, jak i na badania i rozwój. A im bardziej są fetowani w mediach, tym większe stawiają na strategiczne zakłady. Kiedy to się opłaci, wyniki mogą być spektakularne; ale równie dobrze mogą oznaczać katastrofę. Tak czy inaczej, jeśli narcyz przejmie kontrolę nad bezpieczną, brzydką firmą, w którą zainwestowałeś, będziesz miał zupełnie inny rodzaj jazdy niż ten, którego oczekiwałeś.
Liderzy biznesu stają się młodsi (a przynajmniej chcą wyglądać młodziej); znacznie szybciej poruszają się między postami; i coraz bardziej interesuje nas ich wygląd. Wszystko to składa się na dość pochłoniętą kulturę biznesową. To nie jest dobra wiadomość dla przyczyny miarowych inwestycji długoterminowych. Ale biorąc pod uwagę wszystko, o co można grać podczas hossy, jest to prawdopodobnie czas, by zabłysnąć dla diabelskiego, narcystycznego szefa.
Jak to ujął Warren Buffett: dopiero gdy odpływa fala, można zobaczyć, kto pływa nago. W międzyczasie możesz z zyskiem badać sektory, które obsługują próżnych. Weźmy kilka przykładów: sprawność fizyczną i jej mierzenie, markowe ubrania, zabiegi kosmetyczne i rozwijającą się branżę coachingu kadry kierowniczej. Uważam, że w przypadku tych ostatnich wygrasz tak czy inaczej. Przyjdź na ognisko, będzie strasznie dużo posiniaczonych ego, które mogą ukoić.