Matka twierdzi, że adoptowana córka, którą porzuciła, jest dorosłym krasnoludem
Kobieta z Indiany oskarżona o zaniedbanie mówi, że ona i jej mąż uciekli po tym, jak „oszust” groził im, że ich zabije

Kristine i Michael Barnett
Amerykanka oskarżona o porzucenie młodego Ukraińca dziewczynka trzy lata po jej adopcji twierdzi, że tak zwane dziecko jest w rzeczywistości głęboko zaburzonym dorosłym z karłowatością.
45-letnia Kristine Barnett i jej były mąż, 43-letni Michael Barnett, dowiedzieli się, że Natalia miała sześć lat i mieli problemy zdrowotne, w tym zaburzenia wzrostu kości i problemy ze wzrokiem po adopcji jej w maju 2010 roku. Słońce raporty.
Powiedziano im niewiele więcej, poza tym, że Natalia była w USA od dwóch lat, miała ukraiński akt urodzenia z 4 września 2003 r. i natychmiast potrzebowała domu, ponieważ jej poprzedni przybrani rodzice nagle z niej zrezygnowali - z nieujawnionych powodów, dodaje. Codzienna poczta .
Dziewczyna zamieszkała z Barnettami - którzy wychowywali inne dzieci - w wynajętym mieszkaniu w Lafayette w stanie Indiana, gdzie Natalia przebywała i wychodziła z placówek zdrowia psychicznego po wykazaniu problematycznego zachowania, mówi Telegraf .
W 2013 roku para przeniosła się do Kanady, aby ich niezwykle uzdolniony autystyczny syn Jacob, obecnie 21-letni, mógł uczęszczać do Perimeter Institute for Theoretical Physics w Waterloo, Ontario – ale pozostawiła Natalię w mieszkaniu. Przyjmuje się, że rodzina zerwała wszelki kontakt z dziewczyną, z wyjątkiem comiesięcznego wysyłania pieniędzy na czynsz.
Policja twierdzi, że udało jej się przeżyć, zaprzyjaźniając się z sąsiadami, zanim ostatecznie została przesłuchana przez funkcjonariuszy rok po tym, jak została porzucona.
Po pięcioletnim dochodzeniu Barnettowie zostali oskarżeni w zeszłym tygodniu o dwa zarzuty zaniedbania osoby na utrzymaniu.
Ale upierają się, że nie popełniono przestępstwa, ponieważ wierzyli, że Natalia nie była nieletnia.
Rzeczywiście, przed porzuceniem Natalii, Barnettowie zmienili jej wiek zgodnie z prawem, więc uznano ją za dorosłą. Mówią, że mają dowody, które pokazują, że mówili prawdę – w szczególności list od ich lekarza pierwszego kontaktu, dr Andrew McLarena.
W dokumencie datowanym na marzec 2012 r. McLaren podobno stwierdził, że data urodzenia Natalii w 2003 r. była wyraźnie niedokładna i że zrobiła karierę, udając dziecko.
Powiedział, że Natalia oszukała jego, swoich rodziców i innych lekarzy, Codzienna poczta raporty.
Jednak raporty medyczne złożone przez prokuratorów wskazują, że Natalia miała około ośmiu lat w 2010 r. i 11 lat w 2012 r., z opiniami nieco różniącymi się, ponieważ jej stan zdrowia utrudniał ocenę jej wzrostu.
Michael Barnett milczy na temat zarzutów, ale jego była żona pragnie przedstawić swoją stronę tej niesamowitej historii i zabrała się do mediów społecznościowych i prasy, mówi The Sun.
W ekskluzywnym wywiadzie dla Daily Mail stwierdziła, że Natalia zaczęła wykazywać dorosłe zachowania wkrótce po adopcji, a gdy zapytano ją o swój wiek, stała się agresywna i groźna.
Barnett mówi, że Natalia wielokrotnie groziła dźgnięciem rodziny we śnie, wlała wybielacz do kawy i raz popchnęła ją na ogrodzenie elektryczne.
–––––––––––––––––––––––––––––––– Aby zapoznać się z najważniejszymi artykułami z całego świata — oraz zwięzłym, odświeżającym i zrównoważonym podejściem do programu wiadomości na dany tydzień — wypróbuj magazyn Tydzień . Weź swój pierwsze sześć numerów za 6 funtów ––––––––––––––––––––––––––––––––
Składała oświadczenia i rysowała obrazki mówiące, że chce zabić członków rodziny, zwinąć ich w koc i położyć na podwórku, powiedział Barnett gazecie.
Stała nad ludźmi w środku nocy. Nie mogłeś zasnąć. Musieliśmy ukryć wszystkie ostre przedmioty. Widziałem, jak wkładała do mojej kawy chemikalia, wybielacz, Windex, coś w tym rodzaju.
Natalia była kobietą. Miała okresy. Miała dorosłe zęby. Nigdy nie urosła ani o cal, co zdarzałoby się nawet w przypadku dziecka z karłowatością.
Barnett twierdzi również, że Natalia zaczęła wyskakiwać z jadących samochodów i rozmazywać krew na lusterkach oraz że wszyscy lekarze potwierdzili, że cierpiała na poważną chorobę psychiczną diagnozowaną tylko u dorosłych.
W wiadomości na swojej stronie na Facebooku napisała: Jestem chora i zdruzgotana na myśl o którymkolwiek z tych zarzutów i twierdzę, że są to fałszywe zarzuty.
Ona i jej mąż, który rozwiódł się w 2015 roku, są na kaucji, podczas gdy śledztwo trwa.
Nie wiadomo też, gdzie teraz mieszka Natalia i kto się nią opiekuje, mówi The Sun.