Liverpool vs Man Utd: „Trudny” pat pasuje do Mourinho
Szef The Reds, Klopp, przyznaje, że United byli „silniejsi”, ale mówi, że mecz nie pozostanie długo w pamięci
- Liverpool vs Man Utd: „Trudny” pat pasuje do Mourinho
- Liverpool vs Man Utd: „Trudny” pat pasuje do Mourinho

Clive Brunskill/Getty Images
Liverpool 0 Manchester United 0.
Nie było goli na Anfield i bardzo mało emocji, ponieważ Manchester United zdołał doprowadzić Liverpool do bezbramkowego remisu w tym, co zostało sprzedane jako największy jak dotąd mecz sezonu.
Obaj menedżerowie rozmawiali o dobrym meczu przed poniedziałkowym spotkaniem, ale po 90 minutach w dużej mierze zapomnianej piłki nożnej niewiele było do powiedzenia. Bez wątpienia Jose Mourinho był szczęśliwszy z tej pary, mówiąc dziennikarzom: „To wynik, który uniemożliwia bezpośredniemu przeciwnikowi zdobycie trzech punktów u siebie, więc nie jest to zły wynik”.
Menedżer United powiedział, że był to „trudny” mecz dla obu drużyn, ale zwłaszcza dla Liverpoolu: „Przez dłuższe okresy było to dla nich trudniejsze niż dla nas. Kontrolowaliśmy grę nie tylko taktycznie, ale i emocjami gry, była to prawdopodobnie najcichsza Anfield, jakiej [doświadczyłem] i spodziewałem się, że będzie odwrotnie.
Jeśli kibice Liverpoolu nie mieli zbyt wiele do wiwatowania, to samo zrobili wierni United, gdy ich drużyna zaparkowała przysłowiowy autobus na słynnej murawie Anfield. Jeden celny strzał, jeden rzut rożny i zaledwie 35 procent posiadania piłki, to najniższy taki wynik United w meczu Premier League od czasu, gdy Opta zaczęła rejestrować dane w sezonie 2003-04.
„Ten rodzaj obrony jest trudny do gry” – przyznał menedżer Liverpoolu Jurgen Klopp. – Znakowanie ludzi jest naprawdę trudne, są silniejsi od nas. Na nic zmarnowaliśmy energię w pierwszej połowie. Druga połowa była lepsza, a przy świeższych nogach w drugiej połowie mogliśmy stworzyć więcej”.
Klopp powiedział, że „nie był sfrustrowany” wynikiem – który pozostawia the Reds na czwartym miejscu, dwa punkty za prowadzącym Manchesterem City – ale dodał: „Nikt nie pokaże tego meczu za dziesięć lub 20 lat… mogliśmy zagrać lepszy.'
Jest mało prawdopodobne, że ktokolwiek będzie chciał zobaczyć powtórkę tej gry za dziesięć lub 20 dni, nie mówiąc już o latach, taki był brak dramatu. Mourinho wysłał swój zespół, aby zakłócić pilną grę Liverpoolu, a jego zawodnicy zrobili to, co im kazano. Ander Herrera uosabiał wysiłek gości, nękając Philippe Coutinho i Roberto Firmino w pomocy Liverpoolu i nigdy nie pozwalając im na tworzenie wartościowych ataków.
The Reds zdołali znaleźć drogę przez pomoc United w drugiej połowie, ale bramkarz David de Gea dobrze obronił niski strzał Emre Cana, a następnie strzał Coutinho z 25 jardów. Antonio Valencia również zamknął Firmino, gdy strzelił gola za pomocą wślizgu, który charakteryzował zaangażowanie United.
„Ludzie oczekiwali, że przyjedziemy tutaj i będziemy mieli naprawdę kłopoty, a nie byliśmy” – powiedział Mourinho, który następnie szydził z mediów za przekształcenie Liverpoolu w światowych pogromców. „Nie są ostatnimi cudami świata, jak lubisz mówić, że są”.
Liverpool vs Man Utd NA ŻYWO: De Gea bohaterem, gdy Mourinho udaremnia Klopp
17 października
PEŁNY ETAT: Dwie doskonałe interwencje bramkarza Man United, Davida de Gea, przyniosły jego drużynie udział w łupach na Anfield w meczu, o którym Liverpool nie może uczciwie powiedzieć, że zasłużył na zwycięstwo.
Druga połowa była nieco bardziej zabawna niż pierwsza, ponieważ Liverpool otrząsnął się z letargu i wywarł pewną presję na gości, którzy byli zadowoleni z siedzenia i obrony w liczbach.
Liverpool był blisko po godzinie, kiedy Emre Can pokazał wielką siłę w polu karnym, by zmusić De Geę do dobrej niskiej obrony po jego prawej stronie.
Dziesięć minut później, gdy wprowadzenie Adama Lallany dodało impetu atakom Liverpoolu, hiszpański bramkarz zatrzymał się w locie, aby pokrzyżować plany Philippe'owi Coutinho, którego 20-jardowy pocisk wydawał się przeznaczony do strzału w górny róg.
Liverpool miał kolejną dobrą okazję kilka minut później, gdy przegrano Roberto Firmino, ale Antonio Valencia popisał się świetnym wślizgiem w chwili, gdy Brazylijczyk miał zamiar oddać strzał.
Ostatecznie Liverpool nie był w stanie przełamać murów obronnych United i może nawet liczyć na szczęście, że nie poddawał się, po tym, jak Zlatan Ibrahimovic strzelił gole głową na początku drugiej połowy.
Jeśli mecz miał pokazać dramat i emocje Premier League, to się nie udało, a Jurgen Klopp będzie gorzko rozczarowany, że jego drużyna nie była w stanie dyktować gościom i grać meczu we własnym tempie. Ale Jose Mourinho, którego drużyna wyraźnie zaczęła bronić, będzie zadowolony z wysiłków United.
93 minuty: Mecz kończy się, gdy Liverpool cofa się, a Karius uderza kopytem. To był rozczarowujący wieczór dla gospodarzy, ale tego właśnie szukali United, sądząc po sposobie, w jaki podeszli do gry.
To pierwszy remis między stronami od pięciu lat i dopiero drugi bezbramkowy remis w ostatnich 49 spotkaniach.
92 minuty: Ashley Young opuszcza boisko w nieskończoność, ponieważ zostaje zastąpiony przez Luke'a Shawa, ku irytacji kibiców.
90 minut: Ibrahimovic i Fellaini dostali kartki, ponieważ United nadal utrudniają Liverpoolowi ataki w ostatnich sekundach.
Będziemy mieli trzy dodatkowe minuty, aby sprawdzić, czy którakolwiek ze stron może wyczarować bramkę.
88 minut: Na trzy minuty przed końcem United wywiera presję, ale brakuje im rozpędu, ponieważ ostatnie 30 minut spędzili na tylnej stopie.
84 minuty: Więcej presji Liverpoolu kończy się, gdy piłka przelatuje przez pole United i ląduje u stóp Clyne'a, którego strzał został zablokowany.
A Liverpool zostaje odrzucony przez genialny atak Walencji w polu karnym po tym, jak Firmino został trafiony na bramkę przez skandaliczne uderzenie Coutinho. The Reds są teraz najprawdopodobniej drużyną, to był wspaniały ruch.
Firmino następnie ustępuje miejsca Divockowi Origi. Milner również jest wyłączony, a Moreno zastępuje go na lewym obronie.
81 minut: Manchester United wygrywa swój pierwszy rzut rożny w meczu po dobrej pracy Walencji z prawej strony. Słabością Liverpoolu są stałe fragmenty i United wygrywają piłkę w polu karnym, ale Fellaini uderza głową szeroko.
79 minut: Główna rola Rooneya w ostatnich dziesięciu minutach może polegać na defensywie, podczas gdy Liverpool nadal zmierza do przodu, ale wciąż nie jest w stanie wymyślić najważniejszego gola, który z pewnością wygrałby teraz ten mecz.
77 minut: Nadchodzi Wayne Rooney. Zastępuje Marcusa Rashforda. Czy staruszek Evertonu może zatopić Liverpool?
76 minut: Czy United potrafią zachować nerwy na wodzy, gdy zbliżamy się do terytorium, na którym strzelą kolejne bramki? Poślizgnięcie przez Blind prawie wpuszcza Mane'a, ale Bailly stara się nakarmić Firmino.
Sekundę później Brazylijczyk jest zaledwie na spalonym, gdy przechodzi na De Gea.
72 minuty: Skąd to pochodzi? Coutinho oddaje strzał z 20 jardów z niczego, a De Gea wykonuje spektakularny rzut obronny, aby utrzymać swoją drużynę w ryzach.
Piłka leciała prosto w górny róg, a De Gea wykazał się świetnym atletyzmem, aby odwrócić ją na rzut rożny. Dziś wieczorem wykonał dwie świetne interwencje i pomimo braku kontroli Liverpool może mieć pecha, że nie jest na prowadzeniu.
68 minut: Między Milnerem i Pogbą dochodzi do nieprzyjemnej kolizji, gdy człowiek z Liverpoolu macha butem w piłkę, gdy Pogba wkracza, by ją kontrolować. Nie było zamiaru i na szczęście obaj gracze są bez szwanku.
To może nie był faul, ale do gry wkrada się pewien drobiazg, gdy Herrera daje kolejny rzut wolny.
66 minut: Po raz pierwszy dziś wieczorem United uciekają się do kopnięcia piłki w dół boiska, aby zmniejszyć presję. Liverpool nagle jest w innym biegu i Coutinho podaje piłkę do Lallany w polu karnym, ale zostaje wyprowadzony z gry.
64 minuty: Lallana ma tu coś do udowodnienia, a Liverpool wygląda lepiej na jego obecność. Nie przyniósł jednak butów strzeleckich, ponieważ z odległości 20 jardów płonie dziko szeroko.
Liverpool kontynuuje to kolejnym szybkim ruchem z udziałem Sane'a i Coutinho. Wyglądają teraz o wiele bardziej żywo, gdy gracze zmieniają pozycje i wykonują lepsze biegi.
60 minut: No to ruszamy! David de Gea popisał się wspaniałym obronem, aby obronić Cana, który powstrzymuje trzech obrońców w polu karnym i oddaje niski strzał z lewej strony bramkarza. Ale świetne reakcje United Man show i silny nadgarstek, aby to powstrzymać. Czy to pobudzi Liverpool? Tłum z pewnością ożywa.
Adam Lallana gra w Sturridge.
58 minut: Herrera jest wściekły, gdy zostaje ukarany za niewinne spotkanie z Coutinho poza polem karnym. Jednak próba Liverpoolu sprytnego rzutu wolnego kończy się fatalnie, gdy Coutinho próbuje wbiec w obronę United i traci kontrolę nad piłką.
Klopp widział wystarczająco dużo i zamierza wysłać na Lallanę.
55 minut: Ogromny start dla Liverpoolu, ponieważ United jest najlepszym momentem meczu do tej pory! Pogba omija kilku piłkarzy Liverpoolu na skraju pola karnego i podaje dośrodkowanie do Ibrahimovica na tylnym słupku, ale Szwed źle kieruje głową i Liverpool przetrwa, ale naprawdę powinni być z tyłu.
51 minut: Liverpool w końcu wchodzi w pole karne United, ale Mane jest stłoczony przy piłce i fauluje Herrerę. Nie wygląda to zbyt zachęcająco dla gospodarzy.
50 minut: Bramkarz Liverpoolu Karius wyglądał na roztrzęsionego w pierwszej połowie i strasznie wybijał piłkę, która trafia prosto do Rashford. Karmi Ibrahimovica, ale Szwed jest na spalonym. To była szczęśliwa ucieczka dla Czerwonych.
48 minut: United rozpoczynają drugą połowę, w której zakończyli pierwszą, w połowie Liverpoolu. Valencia schodzi z prawej strony, ale jego dośrodkowanie jest wyczyszczone.
Następnie Liverpool atakuje tymi samymi skrzydłami, a Firmino w końcu dostaje się na trochę przestrzeni, ale widzi, jak jego dośrodkowanie jest wyczyszczone.
46 minut: Znowu zaczynamy, gdy Liverpool zaczyna. Żadnych zmian z obu stron.
Klopp zły: Szef Liverpoolu wyszedł wcześnie po przerwie i ma ten lekko szalony wyraz w oczach. Lakier w domowej garderobie może się łuszczyć.
POŁOWA CZASU: Liverpool miał frustrujący debiut w 45. minucie przeciwko arcyrywalom Man United na Anfield, gdy goście skutecznie zdmuchnęli plany ofensywne gospodarzy.
Dobrze wyszkolony zespół Jose Mourinho odmówił zaoferowania rozgrywającym Liverpoolu jakiejkolwiek przestrzeni, w której mogliby działać, gdy Pogba, Herrera i Fellaini wygodnie wygrali bitwę w środku pola.
Liverpool miał tylko jedną szansę w połowie, ale Firmino skierował się prosto na De Geę po dośrodkowaniu Hendersona.
Być może moment, który najlepiej podsumował pierwszą połowę, nadszedł, gdy Liverpool wygrał rzut rożny i mimo wygranej główki został zepchnięty do tyłu przez United, a piłka wkrótce wróciła do bramkarza The Reds, Kariusa, ku frustracji kibiców.
Z drugiej strony, United naciskali, ale brakowało im kreatywności, by przełamać obronę Liverpoolu, a ich jedyne pchnięcia goli pochodziły z dośrodkowań. Jeden odbity przez Kariusa, a drugi chybiony przez bramkarza.
Jeśli chodzi o punkty, pierwsza połowa poszłaby do United, ale żadna ze stron nie wymierzyła jeszcze porządnego ciosu.
45 minut: Jest to miara gry do tej pory, że Anfield wznosi się jako jedność z możliwości, że Mane może uciec w kosmos. Ale United odcinają niebezpieczeństwo i przechodzą do połowy bez szwanku.
Jednak Ashley Youngowi udaje się namówić się na żółtą kartkę tuż przed gwizdkiem, a Mourinho idzie tunelem bez wątpienia zachwycony występem swojej drużyny.
44 minuty: Z obu stron jest więcej tego samego, ponieważ zbliża się hald time. Szef Liverpoolu Jurgen Klopp jest sfrustrowany na linii bocznej.
Ale w końcu tłum ma coś do wiwatowania, gdy Eric Baily wchodzi do książki po wyzwaniu ze Sturridge. Liverpool wykonuje rzut wolny 40 jardów na lewą stronę, a Coutinho trafia prosto w ramiona De Gea.
38 minut: Manchester United popisuje się dobrze wyszkoloną obroną, gdy Liverpool szuka otwarcia na linii środkowej.
United są ustawione z linią sześciu na plecach i dwoma terierami w Herrera i Fellaini w połowie. Nawet Rashford i Ibrahimovic robią swoje. Liverpool nie ma przez to wyjścia.
35 minut: Liverpool w końcu wygrał rzut rożny, ale piłka ląduje u stóp Kariusa w ciągu kilku sekund, gdy United zmusza gospodarzy do tyłu. Trzeba powiedzieć, że do tej pory był to klasyczny Mourinho.
32 minuty: Niebezpieczeństwo dla Liverpoolu, gdy Young posyła dośrodkowanie, a Karius robi z tego posiłek, trzepocząc i chybiając. Ale zrobił wystarczająco dużo, by odstraszyć Ibrahimovica, zanim ucichnie gwizdek.
30 minut: Wreszcie. Szansa dla Liverpoolu po okresie presji. Henderson wrzuca piłkę do pola karnego United, a Firmino uderza głową w piłkę, ale jego wysiłek jest skierowany prosto na De Gea.
Wydaje się, że to dodało nieco pikanterii grze, a sędzia Tyaylor rozmawia z obydwoma kapitanami po serii fauli. Liverpool może budzić się ze snu.
25 minut: Niebezpieczeństwo w pudełku od United. Rashford dostaje się za Milnera i strzela niskim dośrodkowaniem, które Karius dobrze robi, odpychając piłkę. To było jak dotąd najbliżej celu, a kibice na Anfield wydają się skarceni.
Tylko trzy procent meczu zostało rozegrane w trzeciej części pola United. Nie to chcieli zobaczyć fani.
23 minuty: Liverpool w końcu oddał strzał, ale to nie za dużo. Emre Can przedziera się przez środek pola i przelatuje z odległości 25 jardów, ale przelatuje nieszkodliwie nad poprzeczką.
21 minut: Nie to nakazali wierni Liverpoolu. United dominują w posiadaniu piłki i cieszą się długim okresem posiadania piłki na połowie the Reds. Co istotne, nie potrafią jednak przebić się w obronie domu, ale goście są w czołówce pomocy.
18 minut: Karius jest zmuszony do pewnego rodzaju obrony, gdy strzał zza pola karnego odbija się od Younga i trafia w ramiona bramkarza Liverpoolu.
Następnie Klopp zbiega z ławki, gdy Coutinho zostaje ukarany za podróż na Herrerze. United wykonują rzut wolny i piłka łamie się dla Ibrahomovica w przestrzeni poza polem karnym. Jego strzał jest oswojony i po raz kolejny Karius bezpiecznie ratuje.
14 minut: Nic dziwnego, że United bronią w liczbach i mają dziesięciu ludzi za piłką, podczas gdy Milner i Firmino próbują stworzyć otwarcie po lewej stronie, ale to bezskutecznie.
United następnie próbują budować, ale nie mogą dostać się do defensywy Liverpoolu.
Jak dotąd jest to dość ostrożne.
11 minut: Sturridge, grając środkiem, jak woli, po prostu nie udaje się sprowadzić długiej piłki w pole karne. Gra trochę się uspokaja.
Manchester United wygrywa rzut wolny z lewej strony w korzystnej pozycji, ale goście zawiedli się, schodząc na spalonym, zanim piłka zostanie wypuszczona. To była dobra okazja do przetestowania Liverpoolu, ale poszła na marne.
8 minut: Pierwsza oznaka presji ze strony Liverpoolu ożywia tłum, gdy Coutinho zdobywa piłkę, a dośrodkowanie Firmino zostaje odcięte, zanim dotrze do Sturridge. Lepiej z Liverpoolu.
7 minut: Paul Pogba wygrywa rzut wolny 40 jardów przed bramką. Ibrahimovic ustawia strzał i wystrzeliwuje go wysoko nad poprzeczką – byłoby to całkiem spektakularne, gdyby przyleciał.
United bardzo mocno naciska na początkowych etapach i już oddało trzy faule. Mieli też więcej piłki, ale nie stworzyli jeszcze luki.
1 z: United, ubrani na niebiesko, rozpoczynają grę, ale Liverpool natychmiast wygrywa rzut wolny, a następnie Marcus Rashford uderza Jamesa Milnera. Mourinho nie uważa, że to faul... jest w niewielkiej mniejszości.
Wygląda na to, że United nie są tu po to, by nawiązywać przyjaźnie.
19:55: Mourinho wychodzi przed zespołami, gdy widzi widok, z The Kop w pełnym krzyku. To największy tłum, który ogląda United na Anfield od 1977 roku.
Ale zespoły są już gotowe, a sędzia Anyhony Taylor jest gotowy, aby nas uruchomić – jak sobie poradzi po tych wszystkich kontrowersji przed meczem?
19:50: Wygląda na to, że nie wszystkich przekonał pragmatyczny wybór drużyny Jose Mourinho na wielki mecz dzisiejszego wieczoru z Liverpoolem.
Ryan Giggs w Sky i Martin Keown w BBC są zdania, że szef United jest niepewny swojej najlepszej drużyny. Inni, w tym Gary Neville, uważają, że scena jest przygotowana na klasyczny wieczór imprezowego kupowania przez United.
Portugalczycy wiedzą jednak, jak działa piłka nożna. „Kiedy mamy piłkę, którą chcemy zaatakować, kiedy oni mają piłkę, którą chcemy bronić”, mówi Sky Sports. Sugeruje, że na wybór jego drużyny wpływ miały zdolności obronne Fellaini i Younga.
To może być zła wiadomość dla Juana Maty, który dziś wieczorem ustępuje miejsca i dostał awans w Chelsea za to, że nie spełnił oczekiwań defensywnych Mourinho.
Szef Liverpoolu Jurgen Klopp jest bardziej wyluzowany w swoim wyborze. Mówi, że chce tylko rozpocząć grę.
19:30: Po raz pierwszy Liverpool jest faworytem dzisiejszego wielkiego starcia Premier League z zaciekłymi rywalami Manchesterem United i jeśli wygra trzema bramkami, wejdzie na szczyt tabeli, przeskakując Man City, Arsenal i Spurs.
Nawet ekspert Sky Sports, Gary Neville, jest pod wrażeniem sposobu, w jaki The Reds grają w tym sezonie. „Liverpool mnie trochę przeraża” – mówi. „Nigdy nie sądziłem, że będę mówił o nich jako o prawdziwych pretendentach do tytułu”.
Jednak Jose Mourinho jest niczym innym, jak trudnym do pokonania, a jego dobór drużyn wydaje się mieć na celu wykorzystanie słabości Liverpoolu. Zwycięstwo dla gości zapewniłoby im 16 punktów, tyle samo co Liverpool, i katapultowanie jego drużyny z powrotem do miksu na szczycie tabeli.
19:20: Szef Manchesteru United, Jose Mourinho, sprawił niespodziankę swoim wyborem drużyny na dzisiejsze starcie z Liverpoolem na Anfield, przekazując starty Marouane Fellaini i Ashley Young.
Po raz kolejny na ławce jest Wayne Rooney, obok Juana Maty i Jessego Lingarda, którzy są graczami, którzy mają ustąpić miejsca.
Liverpool bez pomocnika Georginio Wijnalduma, któremu nie udało się wyleczyć kontuzji ścięgna podkolanowego, podczas gdy Adam Lallana, który również miał wątpliwości co do sprawności, siedzi tylko na ławce.
Szef The Reds, Jurgen Klopp, również zawiódł oczekiwania, wybierając Daniela Sturridge'a z przodu obok Roberto Firmino i Sadio Mane'a.
Eksperci Sky Sports zgadzają się, że wybór United jest pragmatyczny. Uważają, że Fellaini jest po stronie, aby zaoferować wzrost i stanowić zagrożenie przy stałych fragmentach – obszar słabości Liverpoolu – podczas gdy Young otrzymał swój pierwszy start od dziewięciu miesięcy, aby utrzymać Nathaniela Clyne'a zajęty i wykorzystać przestrzeń, jeśli on zapuszcza się zbyt daleko do przodu.
#LFC drużyna i rezerwowi v @ManUtd #LFCvMUFC pic.twitter.com/DLaZH6ge3e
— Liverpool FC (@LFC) 17 października 2016
Oto jak ustawimy się dziś wieczorem na Anfield... #MUFC #LIVMUN pic.twitter.com/My1LNA1jFD
— Manchester United (@ManUtd) 17 października 2016