Limit płac bankierów: czy powinni zarabiać tyle samo, co urzędnicy?
Steve Hilton, były guru polityki Davida Camerona, twierdzi, że ograniczenie płac bankierów byłoby „potężną zachętą”

2010 Getty Images
Płace bankierów ponownie znalazły się w centrum uwagi mediów po tym, jak były dyrektor ds. strategii Davida Camerona powiedział, że dyrektorzy banków nie powinni otrzymywać więcej niż najwyżsi urzędnicy państwowi.
„Jeżeli jesteś firmą, która wymaga ratowania, jeśli coś pójdzie nie tak, powinieneś być uważany za część sektora publicznego, a pensje kadry kierowniczej powinny być ograniczone do tego samego poziomu, co płace w służbie cywilnej” – powiedział Steve Hilton. — To byłby potężny bodziec.
Jego propozycja oznaczałaby obcięcie wielomilionowych pakietów wynagrodzeń do od 100 000 do 200 000 funtów, mówi BBC redaktor biznesowy Kamal Ahmed.
W Wielkiej Brytanii limit premii bankowej wprowadzony w 2013 r. ogranicza premie do 100-200 proc. pensji na koniec roku, ale nie ma ograniczeń co do rocznej pensji bankierów.
Hilton oskarżył również rząd o utratę okazji do zreformowania sektora bankowego po kryzysie finansowym, ponieważ polegał na radach szefów City. „To, co widzieliście po krachu finansowym, to ci sami ludzie, którzy pracowali w bankach, przychodząc do rządu, by doradzać rządowi, jak zareagować na krach” – powiedział.
Na początku miesiąca szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde przyłączyła się do apeli o pilną zmianę płac bankierów. Powiedziała, że praktyki płacowe muszą zachęcać banki do długoterminowych wyników zamiast krótkoterminowych zysków, Czasy finansowe zgłoszone.
Twierdziła również, że sama regulacja nie rozwiąże problemu nadmiernych wynagrodzeń. „To, czy coś jest dobre, czy złe, nie może być po prostu sprowadzone do tego, czy jest to dozwolone przez prawo”, powiedział Lagarde. „Potrzebna jest kultura, która skłania bankierów do właściwego postępowania, nawet jeśli nikt nie patrzy”.
Nic dziwnego, że przedstawiciele branży bankowej twierdzą, że ich pakiety wynagrodzeń są zasłużone. – Czy zasługuję na milion? powiedział analityk bankowy w jednym z największych londyńskich banków Opiekun . „Czy uważam, że równowaga między umiejętnościami a wynagrodzeniem jest właściwa? Jeśli klient zarządza funduszem o wartości 10 miliardów funtów i powstrzymasz go przed popełnieniem błędu, który kosztowałby go 2 procent, i robisz to dwa lub trzy razy w roku… To jest dużo warte”.