Liga Mistrzów: Klopp broni Liverpoolu po upadku w Sewilli
Hiszpańska drużyna odrobiła straty po przegranej 3:0 po przerwie z The Reds

Guido Pizarro z Sewilli strzelił wyrównującą bramkę przeciwko Liverpoolowi w 93. minucie
David Ramos/Getty Images
Sewilla 3 Liverpool 3
Jurgen Klopp bronił psychicznej wytrzymałości swojego zespołu po tym, jak Liverpool doznał upadku w drugiej połowie, który kosztował ich dwa cenne punkty Ligi Mistrzów.
Nie wątpię w mentalność chłopców, ani trochę, powiedział Klopp. Wykazaliśmy się już fantastyczną mentalnością. Pokazaliśmy to w wielu innych grach… tak, nie było idealnie [dzisiaj], to prawda, ale to nie jest ogólny problem.
Problemy w pierwszej połowie wywołali The Reds, grając u siebie z Sewillą niepokonaną od ponad roku. Ale Hiszpanie nie mieli odpowiedzi na pomysłowość Philippe'a Coutinho, którego róg został wystrzelony przez Roberto Firmino w drugiej minucie.
Następnie The Reds podwoili swoją przewagę w 22. minucie, ponownie Coutinho strzelił gola po rzucie rożnym, który usunął Sadio Mane. Firmino strzelił 3:0 po pół godzinie, gdy The Reds wpadli w zamieszki przed oszołomionym tłumem na Estadio Ramon Sanchez Pizjuan.
Wciąż byli zszokowani przerwą, gdy Liverpool truchtał tunelem trzy gole na dobre iw większości byli pewni kwalifikacji do ostatniej szesnastki turnieju.
Ale hiszpańska strona zanotowała zdumiewający powrót w drugim okresie, wywołany strzałem głową Wissama Ben Yeddera z rzutu wolnego w 51. minucie.
Trener Sewilli, Eduardo Berizzo, ujawnił swoim piłkarzom, że w przerwie miał raka w niesamowitym remisie 3:3 z Liverpoolem https://t.co/yle46fZnFD pic.twitter.com/29BKcWXgLF
— BBC Sport (@BBCSport) 22 listopada 2017 r.
Alberto Moreno spuścił faul, który doprowadził do stałego fragmentu gry, a hiszpański obrońca skompletował niezapomnianą noc, oddając rzut karny dziewięć minut później. Yedder wykorzystał rzut karny i teraz było pytanie, czy the Reds zdołają pozostać zdecydowani przez ostatnie 30 minut.
Jednak drużyna, która straciła 28 bramek w 20 meczach w tym sezonie, wyglądała na wstrząśniętą i zdezorganizowaną w ostatniej kwarcie i nie było niespodzianką, gdy Guido Pizarro w trzeciej minucie doliczonego czasu gry przebił piłkę nad linią Liverpoolu, aby dać Sevilli część punkty.
Prawdziwym problemem jest to, że przestaliśmy grać w piłkę, musieliśmy zakończyć mecz, powiedział Klopp. Trzy do zera to wspaniały wynik, ale musisz pozostać w grze.
Przyznając, że wynik był jak porażka, menedżer Liverpoolu powiedział: To punkt, ale w tej chwili czuje się naprawdę źle.
Pocieszającym czynnikiem dla Liverpoolu był wynik z drugiego meczu grupy E, w którym Spartak Moskwa zremisował 1:1 z Mariborem. Wynik pozostawia drużynę rosyjską na trzecim miejscu, trzy punkty za liderem Liverpoolu i dwa mniej od Sewilli.
Spartak pojedzie na Anfield 6 grudnia na ostatni mecz grupowy, a The Reds muszą uniknąć porażki, aby zapewnić sobie przejście do ostatniej szesnastki.
Wyniki wczorajszej Ligi Mistrzów
Grupa E
- Spartak Moskwa 1 NK Maribor 1
- Sewilla 3 Liverpool 3
Grupa F
- Manchester City 1 Feyenoord 0
- Napoli 3 Szachtar Donieck 0
Grupa G
- Besiktas 1 FC Porto 1
- Monako 1 RB Lipsk 4
Grupa H
- Apoel Nikozja 0 Real Madryt 6
- Borussia Dortmund 1 Tottenham Hotspur 2
Dzisiejsze mecze Ligi Mistrzów (19:45, o ile nie podano inaczej)
grupa A
- CSKA Moskwa vs Benfica (17:00)
- FC Basel vs Manchester United
Grupa B
- Paris Saint Germain kontra Celtic
- RSC Anderlecht vs. Bayern Monachium
Grupa C
- FK Qarabag vs. Chelsea (17:00)
- Atletico Madryt vs. Rzym
Grupa D
- Juventus kontra Barcelona
- Sporting Lizbona vs. Olympiakos