John Major chwali „odwagę i motywację” imigrantów w Wielkiej Brytanii
Ton byłego premiera na temat imigracji kontrastuje z tonem Camerona, który rozpoczął rozprawę z „turystyką zasiłkową”

Leon Neal/AFP/Getty Images
Były premier Sir John Major pochwalił imigrantów za to, że mają „odwagę” i „zapęd” do podróżowania po świecie, aby się doskonalić.
W wywiadzie dla BBC Radio 4 Refleksje , który zostanie wyemitowany jutro, odrzuca pomysł, by imigranci zawsze przyjeżdżali do Wielkiej Brytanii, aby skorzystać z systemu opieki społecznej. Zamiast tego opisuje imigrantów jako mających „bardzo konserwatywny instynkt” chęci poprawy życia swojego i swoich rodzin.
Mówiąc o dorastaniu w Brixton w latach pięćdziesiątych, mówi, że widział imigrację „z bardzo bliskiej odległości”, kiedy imigracji przypisywano „inną wartość społeczną”.
– Dzielili mój dom – mówi. „To byli moi sąsiedzi. Bawiłem się z nimi jako chłopcy. Nie widziałem ludzi, którzy przybyli tu tylko po to, by skorzystać z naszego systemu społecznego. Widziałem ludzi z odwagą i chęcią podróżowania przez pół świata w wielu przypadkach, aby poprawić siebie i swoje rodziny”.
Jego ton kontrastuje z tonem używanym przez premiera Davida Camerona, który ogłosił w zeszłym miesiącu, że obniży dostępne świadczenia dla Europejczyków przybywających do Wielkiej Brytanii, zauważa BBC .
Cameron oskarżył Partię Pracy o stworzenie „coraz hojniejszy, bez zadawania pytań system opieki społecznej, który przyciągał migrantów do Wielkiej Brytanii z niewłaściwych powodów” i powiedział, że celem jego partii było stworzenie „systemu imigracyjnego, który stawia Wielką Brytanię na pierwszym miejscu”.
w Nowy mąż stanu George Eaton opisał represje Camerona jako próbę odpowiedzi na publiczne obawy związane z imigracją i zneutralizowania zagrożenia ze strony Ukip. Eaton argumentował, że Cameron podsycił przekonanie, że „turystyka korzyści” jest problemem, ale odpowiedział środkami, które wielu uzna za niewystarczające, pozwalając się oskrzydlić przez Ukip.
„Zamiast utrwalać publiczny strach przed imigracją, z korzyścią dla samego UKIP, premier byłby lepszy, gdyby powiedział wyborcom prawdę”, napisał Eaton, „że migranci rzadziej niż obywatele brytyjscy ubiegają się o świadczenia i że płacą więcej w podatkach niż wyciągają w zasiłku”.
Poziom imigracji napędzany przez Brytyjczyków odmawiających pracy, mówi IDS
11 sierpnia
Według Sekretarza ds. Pracy i Emerytur Brytyjczycy, którzy zdecydowali się żyć z zasiłków zamiast pracy, podsycili poziom imigracji.
Iain Duncan Smith zmienił twierdzenie, że zagraniczni pracownicy kradną pracę Brytyjczykom, i zamiast tego oskarżył „dysfunkcjonalny” system socjalny Partii Pracy o wzrost popytu na pracowników zagranicznych.
„Imigracja do Wielkiej Brytanii była problemem podaży i popytu” – powiedział publiczność w Londynie Dziś. „Firmy potrzebowały siły roboczej, a ze względu na sposób, w jaki skonstruowano nasz system świadczeń, zbyt mało osób nieaktywnych zawodowo skorzystało z oferowanych miejsc pracy”.
Duncan Smith obwiniał ostatni rząd Partii Pracy za pozostawienie na uboczu całych warstw społeczeństwa bez zatrudnienia. Powiedział, że liczba gospodarstw domowych, w których nikt nigdy nie pracował, podwoiła się, a ponad połowa wzrostu zatrudnienia była spowodowana przez obcokrajowców.
Kiedy koalicja doszła do władzy w 2010 roku, prawie pięć milionów ludzi było na zasiłku dla bezrobotnych, powiedział Duncan Smith. „Było dla mnie jasne, że w dużej mierze ta sytuacja była wytworem dysfunkcyjnego systemu opieki społecznej, który często więził tych, którym miał pomagać, w cyklach bez pracy i zależności”.
Jego komentarze przychodzą jako Codzienna poczta oskarża rząd, że nie wywiązuje się z szeregu obietnic deportowania większej liczby zagranicznych przestępców.
Wniosek dotyczący wolności informacji wykazał, że liczba zagranicznych przestępców unikających deportacji podwoiła się w zeszłym roku. Spośród 4030 skazanych z zagranicy, których deportowano w sezonie 2012/13, 1310 nie zostało odesłanych do domu – prawie jedna trzecia.
Wśród nich było 15 morderców, 5 osób winnych zabójstwa, 15 gwałcicieli, 140 rabusiów i 20 winnych przestępstw seksualnych wobec dzieci, podaje Mail. W poprzednim roku 890 uniknęło usunięcia, na 3380 przypadków – nieco ponad jedna czwarta.
W zeszłym miesiącu David Cameron ogłosił nową politykę „najpierw deportuj, później apeluj” dla zagranicznych przestępców w Wielkiej Brytanii, z wyjątkiem sytuacji, gdy istnieje ryzyko poważnej krzywdy w ich ojczystym kraju.
Imigracja: jaki jest wpływ na gospodarkę Wielkiej Brytanii?
01 sierpnia
Wielka Brytania stoi w obliczu niedoborów wody, upadających szpitali i przepełnionych szkół, jeśli imigracja nie zostanie kontrolowana, ostrzega nowy raport. Niezależny think-tank Civitas twierdzi, że korzyści ekonomiczne płynące z imigracji na dużą skalę w przyszłości mogą zostać zniwelowane przez negatywny wpływ na poziom życia. W swojej analizie ekonomicznych i demograficznych konsekwencji obecnego poziomu imigracji argumentuje, że jakiekolwiek korzyści byłyby niewielkie w porównaniu z obciążeniami związanymi z udogodnieniami.
Jak szybko rośnie populacja?
ten Urząd Statystyk Narodowych (ONS) mówi, że populacja Wielkiej Brytanii rosła w tempie 0,7 procent rocznie w ciągu ostatniej dekady, przy czym imigracja stanowi co najmniej 60 procent wzrostu. Robert Rowthorn, ekonomista z Cambridge University, który napisał raport Civitas, mówi, że „praktycznie niemożliwe” będzie dla rządu ograniczenie migracji netto do celu „dziesiątek tysięcy”, jeśli migracja w UE będzie kontynuowana na obecnym poziomie. Według ONS populacja Wielkiej Brytanii może wzrosnąć o 20 milionów w ciągu następnych 50 lat io 29 milionów w ciągu następnych 75 lat w „scenariuszu wysokiej migracji” – choć w rzeczywistości liczba ta może być znacznie niższa.
Czy imigracja nie jest dobra dla gospodarki?
W czerwcu ubiegłego roku Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) opublikował raport pokazujący, że imigracja ma pozytywny wpływ na finanse publiczne wielu krajów, w tym Wielkiej Brytanii. ten Obserwatorium Migracji Zauważył również, że w perspektywie krótkoterminowej imigracja może przyczynić się do „współczynnika obciążenia demograficznego”, czyli liczby osób w wieku produkcyjnym w porównaniu z osobami w wieku nieprodukcyjnym. Jednak mówi się, że efekt ten prawdopodobnie zmniejszy się w dłuższej perspektywie, ponieważ migranci, którzy pozostają w Wielkiej Brytanii, starzeją się i przechodzą na emeryturę. Raport Civitas opisuje korzyści płynące z migracji w stosunku do współczynnika zależności jako „z góry” i twierdzi, że „odmłodzenie starzejącej się populacji Wielkiej Brytanii poprzez imigrację będzie niekończącym się kieratem wymagającym niekończącego się strumienia przybyszów”.
Jaki może to mieć wpływ na gospodarkę?
Jeśli imigracja nie zostanie ograniczona, Civitas przewiduje, że produkt krajowy brutto (PKB) będzie rósł jako całość, ale PKB na mieszkańca ucierpi tylko w niewielkim stopniu, ponieważ rozłoży się na większą populację. Skutkiem może być niedobór mieszkań i presja na usługi publiczne, takie jak szkoły, szpitale i infrastrukturę transportową. Ponieważ populacja prawdopodobnie będzie rosła na południu „uboga w wodę”, dostawy wody mogą również wymagać racjonowania.
'Nieograniczony wzrost populacji miałby ostatecznie negatywny wpływ na standard życia poprzez skutki środowiskowe, takie jak przeludnienie, zatłoczenie i utrata udogodnień' - czytamy w raporcie. „Takie straty ostatecznie przeważyłyby niewielki wzrost średnich zarobków, który najwyraźniej wynikał z masowej imigracji”.
A co z „turystyką korzyści”?
Raport z University College London , opublikowanym w listopadzie 2013 r., wykazał, że brytyjscy imigranci, którzy przybyli od 2000 r., rzadziej otrzymują świadczenia i rzadziej mieszkają w mieszkaniach socjalnych niż mieszkańcy Wielkiej Brytanii. W latach 2001-2011 brytyjscy imigranci z Europejskiego Obszaru Gospodarczego dostarczyli około 34 procent więcej podatków niż otrzymywali świadczenia.
Czy wszyscy mają taki sam wpływ?
Kolejne badanie autorstwa Obserwatorium Migracji powiedział, że „imigracja ma niewielki wpływ na średnie zarobki obecnych pracowników, ale bardziej znaczący wpływ na rozkład płac: pracownicy nisko opłacani tracą, a pracownicy średnio i wysoko opłacani zyskują”. Ostatnie Brytyjskie postawy społeczne Badanie wykazało, że istnieje „polaryzacja” między różnymi grupami społecznymi w ich obawach dotyczących imigracji. 'Podczas gdy wszystkie grupy są bardziej zaniepokojone, tendencja ta jest silniejsza wśród mniej wykwalifikowanych i mniej wykwalifikowanych pracowników' - czytamy w raporcie.