Czy wchodzimy w kolejny kryzys finansowy?
Były premier Gordon Brown ostrzega, że problemy związane z katastrofą z 2008 roku pozostają nierozwiązane

Trader na giełdzie nowojorskiej w czasie bessy w 2008 r.
Spencer Platt/Getty Images
Dziesięć lat po upadku Lehman Brothers eksperci ostrzegają, że nie wyciągnięto wniosków z kryzysu finansowego.
Gordon Brown dołączył do chóru głosów ostrzegających, że problemy związane z najgorszym kryzysem gospodarczym od lat 30. XX wieku pozostają nierozwiązane – i że zbliża się kolejny krach.
Czuję, że wchodzimy w kolejny kryzys – mówi były premier, dodając, że świat nie jest przygotowany na kolejny krach z powodu załamania się współpracy międzynarodowej.
Myślę, że kiedy nadejdzie kolejny kryzys i będzie kryzys w przyszłości, przekonamy się, że nie mamy ani fiskalnego, ani monetarnego pola manewru, ani chęci do podjęcia takich działań, powiedział Brown BBC , podczas serii wywiadów medialnych z okazji rocznicy początku poprzedniej katastrofy.
Brown uważa również, że kary za wykroczenia nie wzrosły wystarczająco.
Nie ma obawy, że bankierzy zostaną uwięzieni za złe zachowanie, powiedział: Opiekun . Nie było wystarczająco silnego komunikatu, że rząd nie uratuje instytucji, które nie uporządkowały swoich domów.
Na początku tego tygodnia gubernator Bank of England Mark Carney nalegał, że od czasu krachu z 2008 roku podjęto działania mające na celu wzmocnienie systemu bankowego. System zmienił się dość fundamentalnie, on powiedział .
Carney wezwał jednak globalną społeczność finansową, aby nie popadała w samozadowolenie, zwłaszcza w obliczu rosnącego zadłużenia gospodarstw domowych i możliwości Brexitu bez porozumienia.
Pomimo wysiłków zmierzających do wzmocnienia systemu, finanse nadal nie są do końca ustalone, mówi Gillian Tett, redaktor naczelny amerykańskiego Czasy finansowe .
Inwestorzy pozabankowi podejmują niebezpieczne ryzyko, częściowo dlatego, że bardzo luźna polityka monetarna sprawiła, że pożyczki są tak tanie, pisze.
A do tego dochodzi problem zadłużenia. Jedną z niezwykłych cech minionej dekady jest to, że między 2007 a 2017 r. stosunek globalnego zadłużenia do PKB skoczył z 179% do 217%, mówi Tett.
Jeśli więc zbliża się kolejny kryzys finansowy, jakie są prawdopodobne przyczyny?
Opiekun Redaktor ekonomiczny Larry Elliott wskazuje na szereg potencjalnych zagrożeń, w tym rosnący poziom zadłużenia, kryzysy na rynkach wschodzących, takich jak Turcja i Argentyna, oraz wojny handlowe.
Według wielu analityków sytuacja w Chinach również stanowi zagrożenie. Szybkie i zdecydowane działania Pekinu pomogły światowej gospodarce przetrwać ostatnią recesję, ale udało się to osiągnąć dzięki napięciom kredytowym i wydatkom publicznym, które przewyższały wszystko, co można zobaczyć na Zachodzie, mówi Elliott.
Wzrost gospodarczy Chin pozostaje solidny i widać oznaki, że staje się bardziej zrównoważony, ale pod pewnymi względami odzwierciedla stan świata dziesięć lat po Lehmanie: rozwiązały jeden problem, ale tylko poprzez stworzenie innego: są zadłużone; jego sektor bankowy wygląda na chwiejny; i jest bardzo podatny na wojnę handlową na pełną skalę, mówi.