Czy walki między Izraelem a Palestyną wywołają trzecią intifadę?
Stan wyjątkowy ogłoszony jako nasilający się konflikt między izraelskim wojskiem a arabskimi bojownikami

Palestyński chłopiec patrzy, jak izraelskie naloty uderzają w południowy region Gazy, Khan Yunis
Mahmoud Khatab/AFP przez Getty Images
Izrael ogłosił stan wyjątkowy w centralnym mieście Lod po tym, jak samochody zostały podpalone przez izraelskich Arabów, a ojciec i córka zostali zabici przez rakietę wystrzeloną z Gazy.
Spiralna przemoc pojawia się, gdy izraelskie siły powietrzne nadal bombardują terytorium palestyńskie nalotami, o czym mówią naoczni świadkowie Reuters że 13-piętrowy wieżowiec mieszkalny w Gazie zawalił się po uderzeniu.
Od poniedziałku wieczorem palestyńscy bojownicy w Strefie Gazy wystrzelili ponad tysiąc rakiet w kierunku środkowego i południowego Izraela. BBC donosi, że co najmniej 40 Palestyńczyków i pięciu Izraelczyków zginęło w wyniku najgorszych aktów przemocy od lat.
Wyzwolone przez przymusowe eksmisje Arabów w spornej dzielnicy Jerozolimy i agresywna izraelska policja wokół meczetu Al-Aksa, wydarzenia zaczynają przypominać poprzednie powstania Palestyńczyków – budząc obawy przed trzecią krwawą intifadą.
Stan wyjątkowy
Izraelskie odrzutowce i bojownicy w Gazie nadal handlują nalotami świeżym powietrzem i ostrzałem rakietowym od poniedziałku wieczorem, Opiekun doniesienia, w których przemoc, która po raz pierwszy pojawiła się w Jerozolimie, teraz rozprzestrzenia się na inne obszary w całym Izraelu.
W Tel Awiwie rozległy się syreny ostrzegające przed nadchodzącym ostrzałem rakietowym i kilka eksplozji było słyszalnych dziś rano, dodaje gazeta, podczas gdy w wieloetnicznym mieście Lod, niedaleko Tel Awiwu, lokalne media doniosły, że ojciec i córka zginęli, gdy rakieta uderzyła w pojazd w okolicy.
Hamas powiedział, że wystrzelił 110 rakiet w kierunku Tel Awiwu w odpowiedzi na izraelskie naloty na Gazę, które według Reutersa spowodowały zawalenie się wieży mieszkalnej, w której mieści się biuro, z którego korzysta przywódcy polityczni islamiści, którzy kontrolują terytorium .
Mieszkańcy wieży i ludzie mieszkający w pobliżu zostali ostrzeżeni, aby ewakuowali się z okolicy, świadkowie powiedzieli agencji prasowej, i nie było od razu jasne, czy budynek został całkowicie ewakuowany, czy też były ofiary.
O 4.30 Izraelskie Siły Obronne poinformowały w oświadczeniu opublikowanym w dniu Świergot że w odpowiedzi na setki rakiet wystrzelonych przez bojowników palestyńskich uderzyła w wiele znaczących celów terrorystycznych i agentów terrorystycznych w całej Strefie Gazy.

Izraelczyk przekopuje się przez gruz po tym, jak rakieta wystrzelona z Gazy spadła w Giv’atayim w Izraelu
Amir Levy/Getty Images
W Lod protesty izraelskich Arabów po pogrzebie mężczyzny zabitego dzień wcześniej w zamieszkach w mieście przerodziły się w zamieszki na pełną skalę, jak donosi BBC, z protestującymi rzucającymi kamieniami w policję, która odpowiedziała granatami ogłuszającymi.
Do tej pory w starciach zostało rannych 12 osób, Haaretz doniesień, w których podpalono synagogę i 30 samochodów oraz ciężko rannego 56-letniego Żyda po rzuceniu kamieniami w jego samochód.
W pobliskim mieście Ramle podpalono synagogę, rynek i cmentarz muzułmański, natomiast w północno-izraelskim mieście Acre, zamieszkałym przez mieszaną ludność arabsko-izraelską, podpalono komisariat policji i restaurację, Pobliski hotel musiał zostać ewakuowany z powodu pożaru, dodaje gazeta.
We wtorek wieczorem izraelski premier Benjamin Netanjahu ogłosił stan wyjątkowy w Lod, co oznacza, że po raz pierwszy od 1966 r. rząd wykonał nadzwyczajne uprawnienia nad społecznością arabską.
Izraelska policja graniczna została powołana z Zachodniego Brzegu, o czym mówi komisarz policji krajowej Kobi Shabtai Czasy Izraela : W mieszanych miastach obserwujemy sytuację, której nigdy wcześniej nie widzieliśmy, w tym incydenty z października 2000 roku.
Trzecia intifada
W październiku 2000 r. Izrael i Palestyna były w ferworze Drugiej Intifady, palestyńskiego powstania przeciwko Izraelowi, wywołanego po części niepowodzeniem szczytu Camp David w 2000 r., który nie osiągnął ostatecznego porozumienia w sprawie izraelsko-palestyńskiego procesu pokojowego.
Ten konflikt, znany również jako al-Aksa Intifada, w odniesieniu do meczetu, w którym wybuchła przemoc na początku tego tygodnia, trwał ponad cztery lata, pochłaniając życie ponad 1000 Izraelczyków i ponad 3000 Palestyńczyków.
Napięcia między Izraelczykami i Arabami palestyńskimi rosły od miesięcy, a skala przemocy eskaluje teraz w takim tempie, że wielu obawia się, że może to być początek trzeciej intifady. Narodowy raporty.

Izraelskie naloty spadają na Gazę
Mahmud Szynki / AFP przez Getty Images
Tor Wennesland, Specjalny Wysłannik ONZ ds. Procesu Pokojowego na Bliskim Wschodzie, napisał wczoraj wieczorem Świergot : Natychmiast zatrzymać ogień. Eskalujemy w kierunku wojny na pełną skalę. Przywódcy ze wszystkich stron muszą wziąć na siebie odpowiedzialność za deeskalacji. ONZ pracuje obecnie z Katarem i Egiptem, aby doprowadzić do zawieszenia broni, a wszyscy trzej służą jako mediatorzy między Izraelem a Hamasem.
Jak Sky News Korespondent z Jerozolimy, Mark Stone, pisze, że tak zaczęły się pierwsza i druga krwawa intifada, co skłoniło do zaniepokojonych rozmów o perspektywie trzeciej. Chociaż trzeci wybuch przemocy nie leży w niczyim interesie… wszystkie niepokojące elementy są obecne, dodaje Stone.
Iskrą drugiej intifady była wizyta ówczesny premier Izraela Ariel Szaron na Wzgórze Świątynne, wzgórze na Starym Mieście w Jerozolimie, na którym znajduje się meczet al-Aksa, Kopuła na Skale i Kopuła Łańcucha, czczone jako święte miejsce w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie.
Analitycy i komentatorzy nie umknęli uwadze, że przemoc w tym tygodniu wybuchła po tym, jak izraelska policja wystrzeliła granaty ogłuszające na meczet al-Aksa.
Dyskusja o Trzeciej Intifadzie w ciągu ostatnich kilku lat wielokrotnie bulgotała, pisze Czasy' Korespondent z Bliskiego Wschodu Richard Spencer i pomimo bagatelizowania go przez polityków i komentatorów jako sprzecznych z interesami wszystkich stron, niewiele się zmieniło od wizyty Sharona.
Niewiele wskazuje na jakikolwiek „proces pokojowy” prowadzący do państwowości palestyńskiej, kontynuuje Spencer, podczas gdy Palestyńczycy nadal pozostają w stagnacji politycznej i gospodarczej, i są wypędzani ze swoich domów i ziemi przez żydowskich osadników.
Jedna różnica między teraz a wybuchem drugiej intifady polega na tym, że Netanjahu jest osłabiony, mając… nie dotrzymał terminu utworzenia rządu po niejednoznacznych wynikach wyborów w marcu. Partie opozycyjne, które próbują stworzyć koalicję na jego miejsce, będą chciały rozładować, a nie zaognić sytuację – dodaje Spencer.
Oznacza to, że istnieją podstawy, aby mieć nadzieję, że wezwania do spokoju z Londynu, Waszyngtonu i innych krajów zostaną wysłuchane, mówi. Ale ostrzega: niewielu będzie jednak pewnych po przemocy na terenie meczetu.