Co dalej z Benjaminem Netanjahu w obliczu impasu politycznego Izraela?
Premier walczący o utrzymanie władzy jako ostateczny termin tworzenia koalicji przechodzi

Amir Levy/Getty Images
Benjamin Netanjahu stoi w obliczu niepewnej przyszłości po przekroczeniu terminu utworzenia rządu koalicyjnego po ostatnich nierozstrzygających wyborach w Izraelu.
Najdłużej urzędujący przywódca Izraela dążył do stworzenia koalicji między skrajnie prawicowymi politykami żydowskimi a małą partią islamistyczną, Zjednoczoną Listą Arabów, powszechnie znany w Izraelu pod hebrajskim akronimem Ra’am .
Ale po nieudanej próbie zabezpieczenia czegoś, co byłoby historycznie bezprecedensową koalicją, jego rywale, kierowani przez centrowego przywódcę Yaira Lapida, dostają szansę na utworzenie koalicji – potencjalnie kończącej 25-letnią dominację Netanjahu w izraelskiej polityce.
Znajdowanie przyjaciół
Jako lider Likudu, partii z największą liczbą miejsc w izraelskim parlamencie, Netanjahu otrzymał pierwszą szansę na utworzenie rządu koalicyjnego po marcowym głosowaniu – czwartych wyborach parlamentarnych w Izraelu w ciągu dwóch lat – zakończył się bliskim impasem. Ale po kilku tygodniach bezowocnych rozmów jego mandat wygasł we wtorek wieczorem, Telegraf raporty.
Aby zakończyć polityczny impas, Netanjahu przedstawił również w ostatniej chwili propozycję przeprowadzenia bezpośrednich wyborów na premiera. Ta gra o władzę również się nie opłaciła, a rywalizujące partie mają teraz 28 dni na podjęcie własnych rozmów koalicyjnych.
Komplikowanie Netanjahu budowanie koalicji było jego trwającą sprawą korupcyjną , mówi Opiekun . Chociaż on zaprzecza oskarżeniom, niektórzy politycy zobowiązali się nie służyć pod rządami premiera, który jest przed sądem, donosi gazeta.
Lider opozycji Lapid wykorzystał skandal, aby wezwać do politycznego restartu, mówiąc: Czas na nowy rząd. Możemy stworzyć rząd.
Ale jak zauważa The Guardian, nie ma gwarancji, że Lapid zdoła pokonać ogromne różnice ideologiczne w 120-osobowym Knesecie, izraelskim parlamencie.
Tymczasem były minister obrony Likudu Netanjahu, Naftali Bennett – obecnie lider skrajnie prawicowej partii Yamina – również okazał się potencjalnym twórcą królów, czytamy w gazecie. Bennett powiedział, że chce obalić premiera i uniknąć potencjalnych piątych wyborów - nieuniknionego wyniku, jeśli nie zostanie utworzony żaden rząd.
Ominięcie wtorkowego terminu nie oznacza automatycznie, że przywództwo Netanjahu dobiegło końca. Prezydent Izraela Reuven Rivlin ma uprawnienia do przedłużenia premierowi, co pozwoliłoby mu na kontynuowanie rozmów z potencjalnymi sojusznikami.
Ale zamiast tego Rivlin udzielił wczoraj wieczorem Lapidowi – którego partia Yesh Atid zajęła drugie miejsce w ostatnich wyborach – mandat do rozpoczęcia rozmów koalicyjnych, po tym jak 56 deputowanych wyraziło poparcie dla jego kandydatury, BBC raporty. W telewizyjnym wystąpieniu Rivlin powiedział, że jest jasne, że Lapid może utworzyć rząd, który cieszy się zaufaniem Knesetu, pomimo wielu trudności.
Moi koledzy Izraelczycy, od jakiegoś czasu tkwimy w labiryncie - jeśli nie kryzysie politycznym - dodał prezydent. Nie możemy jednak dopuścić, aby te trudności podkopały naszą wiarę, że jesteśmy na dobrej drodze i że możemy nadal budować suwerenność narodu izraelskiego.
Eksperci próbują teraz przewidzieć następny ruch Netanjahu, który słynie z politycznych czarów, ponieważ od czasu objęcia urzędu w 1996 roku regularnie pojawiał się na krawędzi utraty władzy, tylko po to, by ją odzyskać, mówi The Guardian.
Ale Izrael Hayom Komentator polityczny gazety, Mati Tuchfeld, sugeruje, że 71-letni polityk mógł w końcu dotrzeć do końca drogi, argumentując, że nawet największemu magowi wszechczasów w pewnym momencie zabraknie królików.
Zagrożenia przed nami
Oczekuje się, że Lapid będzie starał się o porozumienie o podziale władzy, w którym Lapid będzie rotował na stanowisku z ultranacjonalistycznym politykiem Bennettem, Reuters raporty.
Tymczasem Netanjahu będzie szukał rozwiązań nadciągających nad nim kryzysów zarówno politycznych, jak i prawnych. Nie zbudowawszy własnej koalicji, Netanjahu mógł stracić swoją największą szansę na uzyskanie pewnego rodzaju immunitetu prawnego przed postępowaniem karnym, New York Times (NYT) mówi.
Sojusznicy premiera zobowiązali się do podjęcia działań lub wprowadzenia przepisów, które mogłyby zawiesić jego proces, czytamy w gazecie, a utrzymanie kontroli nad Knesetem pozwoliłoby mu również na wyznaczenie bardziej sympatycznego prokuratora generalnego w celu zastąpienia obecnego, którego kadencja trwa. na początku przyszłego roku.
Bez tego rodzaju ochrony Netanjahu może zobaczyć, jak jego kadencja na szczycie izraelskiej polityki zakończy się hańbą – i wyrokiem skazującym.
Alternatywnie, jeśli Lapid i Bennett nie będą w stanie znaleźć wspólnej płaszczyzny, izraelscy wyborcy mogą ponownie wrócić do sondaży. Ale kolejne wybory spotęgowałyby zamieszanie polityczne w kraju wśród wyzwań związanych z irańskim programem jądrowym i próby symulacji ożywienia gospodarczego po Covid, mówi Reuters.
Mimo wszystko, gdy świat obserwuje, jak rozgrywa się ten długotrwały dramat, wielu komentatorów twierdzi, że jest jeszcze za wcześnie, aby odpisać Netanjahu, mówi NYT.
Eksperci przewidują, że byłby szczęśliwy pełniąc funkcję tymczasowego premiera, płynąc na fali zamieszania wyborczego z jednego rządu przejściowego do drugiego, dopóki pozostanie na stanowisku, dodaje gazeta. A jeśli ostatnie zamieszanie zakończy się piątymi wyborami, prawdopodobnie wystartuje ponownie.