Zrozumieć Hamas: częściowo terroryzm, częściowo dobre uczynki
Trzy rzeczy, które powinieneś wiedzieć, zanim odpiszesz Hamas jako po prostu brutalną organizację terrorystyczną

Hamas jest organizacją terrorystyczną o międzynarodowej renomie. W jego atakach od 1993 r. zginęło ponad 400 Izraelczyków. Przyznał się do ponad 50 samobójczych ataków i wystrzelił ponad 2000 rakiet na obszary cywilne w Izraelu podczas samej tylko operacji Protective Edge w tym miesiącu.
Fakt, że te rakiety zabiły tylko dwóch cywilów do tej pory podczas obecnego konfliktu nie usprawiedliwia Hamasu zbrodni wojennych polegającej na masowym atakowaniu osób nie biorących udziału w walkach, o czym w tym tygodniu zwrócił uwagę Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka.
Hamas został dodatkowo oskarżony o liczne naruszenia praw człowieka w Gazie, w tym arbitralne zatrzymania, egzekucje pozasądowe i tortury. Krótko mówiąc, nie są to dobrzy ludzie - i nie jest to próba obrony żadnego z ich przestępstw.
Ale etykietka terrorysty uniemożliwia jakiekolwiek niuanse lub głębsze zrozumienie tej grupy; zaciemnia powody, dla których, poza swoją brutalną postawą, Hamas stał się kluczowym graczem w konflikcie izraelsko-palestyńskim.
Ponieważ jest nie tylko organizacją terrorystyczną, ale także demokratycznie wybraną partią, oddolnym ruchem pomocy społecznej i niedoskonałą alternatywą dla lat rządowej korupcji i braku postępu w kierunku państwa palestyńskiego.
Nie próbując usprawiedliwiać żadnego z działań grupy, oto trzy rzeczy, które powinieneś wiedzieć o Hamasie i jego wzroście wpływów:
1. Duża część jego popularności nie ma nic wspólnego z radykalizmem.
Założycielem Hamasu – akronimu arabskiego dla Islamskiego Ruchu Oporu, który oznacza również „zapał” – był szejk Ahmed Yassin. Rada Stosunków Zagranicznych opisuje go jako palestyńskiego przywódcę duchowego i działacza Bractwa Muzułmańskiego, który zaczął głosić i prowadzić działalność charytatywną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu w latach sześćdziesiątych.
Tak jak zrobiły to grupy Bractwa Muzułmańskiego w innych krajach Bliskiego Wschodu, w szczególności w Egipcie, Hamas zdobył oddolne poparcie dzięki praca socjalna z ubogimi, zaniedbanymi ludźmi, a nie brutalnymi metodami, choć niewątpliwie dzięki temu również przyciągał zwolenników.
„Pomimo wojowniczej reputacji”, dodaje Council on Foreign Relations, „lokalne wsparcie Hamasu na wiele sposobów można powiązać z jego rozległą siecią programów społecznych w terenie, w tym z bankami żywności, szkołami i klinikami medycznymi… Hamas przeznacza znaczną część swojego szacowanego na 70 milionów dolarów rocznego budżetu na rozległą sieć usług społecznych”.
Wzrost znaczenia grupy i dalsze sukcesy są dodatkowo wzmacniane przez rozczarowanie Fatahem, drugą główną partią palestyńską, powszechnie uważaną za skorumpowaną i niekompetentną, zwłaszcza po niepowodzeniu porozumień z Oslo z 1994 r., które zapewniły niepodległość państwu palestyńskiemu.
2. Wybory w 2006 r. nie były jednomyślnym głosowaniem za terroryzmem.
W styczniu 2006 roku Hamas stał się pierwszą grupą islamską w świecie arabskim, która w sposób demokratyczny zdobyła władzę. Pod nazwą Change and Reform zdobyła 74 ze 132 mandatów w wyborach uznanych przez Misja obserwacji wyborów UE mieć „imponujący udział wyborców w otwartym i uczciwie kontestowanym procesie wyborczym”.
Grupa fundamentalistów osiągnęła znacznie więcej, niż ktokolwiek przewidywał, ale nie oznacza to, że powinna być postrzegana jako jednomyślne głosowanie Palestyńczyków za bardziej radykalnym stanowiskiem Hamasu.
Hamas zdobył 44,45 procent miejsc na liście, co daje mu tylko jedno miejsce więcej niż Fatah. To głosowanie w okręgach wyborczych dało mu przewagę nad rywalem, zdobywając nieco ponad dwie trzecie dostępnych mandatów przy zaledwie 40 procentach głosów.
Wyjdź z ankiet pokazały, że tylko mniejszość ludzi - zaledwie 9 procent - głosowała na podstawie planów partii, brutalnych lub pokojowych, w celu rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego.
„Dwoma najważniejszymi kwestiami dla wyborców była korupcja w Autonomii Palestyńskiej – zdominowanej przez Fatah – oraz niezdolność AP do egzekwowania prawa i porządku… Prawie dwie trzecie uznało te dwie kwestie za swoje najwyższe priorytety, Khalil Shikaki, wybitny ankieter i dyrektor Palestyńskiego Centrum Badań Polityki i Badań Sondażowych, napisał w Newsweek wtedy.
3. Kierunek jej często cytowanej Karty jest teraz nieistotny.
Tak, założenie Hamasu w 1988 r. Czarter zobowiązuje się do „podniesienia sztandaru Allaha nad każdym calem Palestyny” (odniesienie do historycznej Palestyny, która obejmuje współczesny Izrael, Zachodni Brzeg i Gazę).
Tak, stwierdza, że „dżihad jest jego ścieżką, a śmierć ze względu na Allaha jest jego najwznioślejszym życzeniem”.
Tak, mówi, że wierzy, że „ziemią Palestyny jest islamska Waqf [ufundowana własność] poświęcona dla przyszłych pokoleń muzułmańskich aż do Dnia Sądu” – dziwnie podobne do twierdzenia ekstremistycznych Izraelczyków, że Zachodni Brzeg, to, co nazywają Judeą i Samarią, została im podarowana przez Boga.
Tak, odrzuca wcześniejsze porozumienia pokojowe zawarte przez Organizację Wyzwolenia Palestyny. I tak, przy wielu okazjach porównuje Izrael do nazistów i łączy Żydów i Izraelczyków do woli.
Nie można więc zaprzeczyć, że jest to dokument założycielski fundamentalistycznej organizacji islamistycznej, która powstała na początku pierwszej palestyńskiej intifady (powstania) z brutalnymi intencjami i wyraźnie antysemickim zacięciem.
Ale chociaż Hamas w dużej mierze pozostał wierny temu ogólnemu opisowi, niektórzy uważają, że jego Karta nie reprezentuje już jego celów i jest raczej reliktem historycznym.
Co najważniejsze, Hamas zrezygnował z apelu o zniszczenie Izraela w swoim manifeście wyborczym w 2006 roku. Trzy lata później przywódca Chaled Meszaal powiedział jednoznacznie, że zaakceptuje państwo palestyńskie w granicach sprzed 1967 roku, podstawę wszystkich negocjacji pokojowych, oświadczenie, które w sposób dorozumiany uznaje prawo Izraela do istnienia.
Hamas nadal odmawia uznania prawa Izraela do istnienia jako państwo żydowskie ponieważ podważyłoby to niemal powszechne palestyńskie żądanie przyznanego przez ONZ prawa wysiedlonym uchodźcom do powrotu do ich pierwotnych domów w Izraelu, do czego również przywiązuje się Fatah.