Szaleństwo włamań Audi: policja ostrzega przed ryzykiem „klucza awaryjnego”
Złodzieje, którzy włamali się do 39 audi w ciągu 48 godzin, mogli szukać kluczyków awaryjnych pozostawionych w schowku na rękawiczki

CHRISTOF STACHE/AFP/Getty Images
Policja wzywa właścicieli Audi do wyjęcia „kluczyków awaryjnych” ze schowków samochodowych po serii włamań.
„Daily Telegraph” donosi, że w ciągu dwóch dni celem ataku było 39 pojazdów Audi w Leicestershire. Policja, która aresztowała jednego podejrzanego, twierdzi, że przestępcy mogli prowadzić czarne kombi Audi. Detektyw kierujący śledztwem dodał: „Gdy dokonaliśmy aresztowania, śledztwo nadal trwa”.
Mówiąc o osobliwym trendzie, sierżant detektyw Steven Hutchings powiedział: „Jedną z linii dochodzenia, nad którą się przyglądamy, jest to, że Audi mogły być celowo celem uzyskania klucza awaryjnego, który czasami można znaleźć w schowku na rękawiczki”.
Policja doradza właścicielom Audi, aby sprawdzili swoje schowki pod kątem kluczyków awaryjnych i wyjęli je z pojazdu.
Audi UK, które ostrzega nowych właścicieli przed pozostawianiem kluczyka awaryjnego w samochodzie, przyznało, że niektóre modele – w tym Audi A4, A5, A6, A7 i A8 – są wyposażone w awaryjny kluczyk z tworzywa sztucznego, który może uruchomić samochód, jeśli oryginalny klucz został zgubiony.
Kierownik ds. spraw produktowych producenta, Robin Davies, powiedział: „Audi jest absolutnie zaangażowane w ustanawianie najwyższych standardów bezpieczeństwa. Jednak żaden pojazd nie jest nieruchomy, jeśli ma się dostęp do kluczyka”.