Bugatti Chiron 2017: Jak to jest w drodze?
Krytycy witają „wyjątkowego” i „potwornie szybkiego” następcę bijącego rekord Veyrona
- Bugatti Chiron 2017: Jak to jest w drodze?
- Bugatti Chiron 2017: Jak to jest w drodze?

Bugatti zachwycił fanów, gdy zaprezentował swojego Chirona o mocy 1,479 KM na zeszłorocznym Salonie Samochodowym w Genewie i wygląda na to, że krytycy są pod takim samym wrażeniem.
Nazwany na cześć kierowcy F1 z lat 50., Louisa Chirona, samochód jest bezpośrednim następcą bijącego rekordy Veyrona, który stał się najszybszym samochodem produkcyjnym na świecie po osiągnięciu maksymalnej prędkości 268 mil na godzinę w 2005 roku.
Poza fabryką, Chiron jest ograniczony do maksymalnej prędkości 261 mil na godzinę, chociaż może to ulec zmianie w późniejszym terminie, pozwalając hipersamochodowi na pobicie nowego rekordu prędkości produkcyjnej.
Pod smukłą tylną karoserią znajduje się ośmiolitrowy silnik W16 z poczwórnym turbodoładowaniem, wytwarzający 1479 KM i 1180 lb-ft momentu obrotowego, 300 KM i 80 lb-ft więcej niż hardkorowy Veyron Super Sport.
Napęd przekazywany jest na wszystkie cztery koła za pośrednictwem siedmiobiegowej dwusprzęgłowej skrzyni biegów, podczas gdy system wektorowania momentu obrotowego moduluje rozkład mocy między kołami, aby zapewnić najlepszą przyczepność i przyczepność na zakrętach.
Pochodzi z ceną 2,1 miliona funtów, mówi Autoekspres , a tylko 500 egzemplarzy ma trafić do produkcji.
Zdolność Chirona do ciągłego dostarczania większej mocy i przyczepności sprawia, że jest to „coś wyjątkowego”, mówi Evo , dodając, że chociaż „plateau of torque” oznacza, że nie jest tak „lotny” jak McLaren P1 czy LaFerrari, nadal wydaje się „sadzony” i „zwinny”.
Jednak, jak twierdzi serwis, wykorzystanie mocy jest trudne. Naciśnięcie pedału gazu „wysyła cię w dół drogi z uporem lawiny”, chociaż na szczęście hamulce „są bardziej niż gotowe” do zatrzymania 4398 funtów.
Mocniejsze naciśnięcie przepustnicy spowoduje „dość dużo” opóźnienia turbo, Trener mówi, a nuta wydechu nie jest dokładnie „duszna”.
Niemniej jednak „kontrola nad ciałem jest zawsze dobra”, niezależnie od tego, w jakim trybie jazdy się znajdujesz, a twarda jazda jest „rzadko awaria”. Masa sterowa jest również „dobra”, a samocentrowanie jest „w sam raz”, dodaje.
Samochód nie zgadza się, mówiąc, że układ kierowniczy wydaje się „wyciszony” w porównaniu do McLarena P1 i jest zbyt „obciążony” podczas jazdy w trybie obsługi. Mimo to nigdy nie czuje się „nerwowy”, a kierownica ma większą wagę w zwykłym trybie jazdy EB.
Chiron najlepiej czuje się na otwartej drodze A, „zamiatając bez wysiłku” zakręty i „kurcząc kawałek między nimi prawie do zera”, dodaje magazyn.
Podczas gdy kosztujące 2 miliony funtów hipersamochody często przedkładają wydajność nad praktyczność, wnętrze Chirona jest ergonomicznie „tak samo dźwiękowe, jak prawie każdy inny produkt Grupy VW”, Jaki samochód? mówi, i łatwo wsiadać i wysiadać.
Ma też dobrą pozycję za kierownicą, dodaje magazynek, z elektronicznie regulowaną kierownicą umieszczoną przed analogową deską rozdzielczą. Jaki samochód? twierdzi również, że decyzja o nieuwzględnianiu instrumentów cyfrowych została podjęta, ponieważ Bugatti „lubi myśleć, że za 50 lat, kiedy Chiron jest na pokazie samochodowym, a dzieciaki wyglądają przez okno, aby zobaczyć, „co zrobi, panie #, przeczytają, że ma prędkościomierz z prędkością 500 km/h lub 300 mph”.
Jednak, kontynuuje krytyk, widoczność jest „mniej imponująca”, a szerokość samochodu 79 cali oznacza, że trudno jest „zobaczyć końce”. „Duży pasek świetlny” wewnątrz kabiny również nie pomaga, chociaż kąpie wnętrze w „ciepłej poświacie” i poprawia wrażenie dwumiejscowego kokpitu.
Samochód i kierowca mówi, że w świecie wypełnionym hybrydowymi hipersamochodami i superelektrykami Chiron jest „ostatni w swoim rodzaju”, a jego głównym punktem sprzedaży jest „przedmiot sztuki” grupy, która produkuje dziesiątki tysięcy samochodów dzień.
Uważa Chirona za sztukę motoryzacyjną, którą można docenić w każdych warunkach pogodowych, przy zachowaniu poziomu luksusu oferowanego przez butikowe manufaktury, takie jak Pagani czy Koenigsegg.
Jest „potwornie szybki” i bardziej angażujący w prowadzeniu niż Veyron, ale „nie całkiem przesuwa słupki bramkowe”, tak jak jego poprzednik ponad dekadę temu.