Znaki ostrzegawcze dla Leicester, gdy Barcelona mija Lisy
Nowy zakupiony Musa strzelił dwa gole, ale on i Mahrez nie mogą się równać z Messim, Munirem i mistrzami Hiszpanii

JONATHAN NACKSTRAND / AFP / Getty Images
Barcelona 4 Leicester City 2
W środową noc Leicester City pojawiło się więcej złowrogich znaków, ponieważ obawiają się, że ich oszałamiający triumf w Premier League może spaść jako jednosezonowy cud, który będzie się rozwijał.
Lisy, pokonane 4:0 przez Paris Saint-Germain w weekend, zostały zepchnięte na bok przez Barcelonę 4:2 w ostatnim meczu w International Champions Cup.
Nie daj się zwieść ostatecznemu wynikowi. Lisy w przerwie przegrywały 3:0, a po wygranym meczu ich przeciwnicy dokonali zmian w przerwie i pozwoliły Leicesterowi zachować trochę szacunku w drugiej połowie.
Obie drużyny rozpoczęły mecz w Sztokholmie mocnymi składami, Leicester wystawił Riyada Mahreza i Jamiego Vardy'ego, a Barcelona dała szansę Suarezowi i Lionelowi Messiemu. A dwaj Amerykanie z Ameryki Południowej okrążyli Leicester w pierwszej połowie zdominowanej przez hiszpańskich gigantów.
Szczególnie Messi był w olśniewającej formie jako wycofany napastnik i miał rękę we wszystkich trzech golach w pierwszej połowie. Pierwszy miał miejsce w 26. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Messiego strzelił do domu Munir el Haddadi, a dziesięć minut później Argentyńczyk karmił Suareza, który po wspaniałym finiszu podwoił przewagę Barcelony.
Trzeci gol padł w przerwie, a Messi wykonał kontratak, który pozwolił Munirowi strzelić drugą bramkę.
Barcelona sprowadziła Marlona i Aleixa Vidala w przerwie, podczas gdy Leicester przedstawił siedem nowych twarzy, w tym nowego nabywcę Ahmeda Musę, który wywarł natychmiastowy wpływ. Pokazując swoje błyskawiczne tempo, wyprzedził defensywę Barcelony, aby wycofać się dla Foxes, a 23-letni Nigeryjczyk – letni transfer z CSKA Moskwa za 16 milionów funtów – dodał drugiego w połowie drugiej połowy ostrym uderzeniem.
Ostatnie słowo należało jednak do Barcelony, gdzie Rafa Mujica zdobył czwarte miejsce na sześć minut przed końcem, pozostawiając Leicester bez zwycięstwa w międzynarodowym Pucharze Mistrzów z remisem 1:1 z Celticem, które miały jedyne punkty w turnieju.
Ostatnią rozgrzewką sezonu przed rozpoczęciem obrony tytułu Premier League przeciwko Hull w sobotę jest niedzielne starcie o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem United na Wembley.
To postawi menedżera Foxes, Claudio Ranieri, przeciwko Jose Mourinho, człowiekowi, który kiedyś określił go jako „przegranego”, i chociaż otrząsnął się z tego tagu, radosna wiosna, która przyniosła Leicesterowi tytuł, może wkrótce ustąpić miejsca chłodnej jesieni.
„Jestem bardzo, bardzo zadowolony z naszego występu, ponieważ widziałem właściwego ducha” – powiedział Ranieri po porażce w Barcelonie. „Oczywiście, aby nasz futbol wymagał większej sprawności fizycznej, ale jesteśmy w tym momencie w dobrym momencie z przygotowaniami przedsezonowymi”.