Zespół księcia Andrzeja „rozmawiał z lobbystami amerykańskimi” powiązanymi z Donaldem Trumpem o skandalu z Epsteinem
Źródła twierdzą, że lobbysta z Waszyngtonu „wyraził dyskomfort” w związku z pomocą dla księcia Yorku

Dan Kitwood/Getty Images
Według doniesień prawnicy reprezentujący księcia Andrzeja zwrócili się do lobbysty amerykańskiego z powiązaniami z Donaldem Trumpem o pomoc w radzeniu sobie z trwającymi skutkami skandalu z Jeffreyem Epsteinem.
Osoba zaznajomiona z okolicznościami twierdzi, że londyński zespół prawny księcia konsultował się w ostatnich tygodniach z lobbystą Robertem Strykiem, ale rozmowy na temat potencjalnej reprezentacji wydają się fiasko, mówi New York Times (TERAZ).
Stryk podobno wyrażał zakłopotanie w związku z możliwością pomocy księciu Andrzejowi, pomimo jego historii przyjmowania klientów o niesmacznej reputacji.
Stryk ma dobre koneksje w kręgach polityki zagranicznej administracji Trumpa i zyskał w ostatnich latach reputację dzięki przyjmowaniu klientów, od których unikają inni lobbyści i konsultanci z Waszyngtonu, dodaje gazeta.
Do jego klientów należą Isabel dos Santos , córka byłego prezydenta Angoli, oskarżonego o defraudację milionów, oraz rządu Josepha Kabila, byłego prezydenta Demokratycznej Republiki Konga, który został ukarany za łamanie praw człowieka, mówi brytyjska gazeta Czasy .
NYT donosi, że zarówno zespół prawny Royal, jak i Stryk nie skomentowali twierdzeń o rozmowach.
Ale według The Times, źródło bliskie Andrew obaliło te raporty, mówiąc: Wygląda to na reklamę firmy lobbingowej. Nie nawiązano ani nie starano się o żadne zobowiązania.
Gazeta dodaje: Rozumie się, że odbyła się wstępna rozmowa, ale nie została ona zainicjowana przez zespół księcia Andrzeja i nie poszła dalej.
Tymczasem bliska powierniczka byłej dziewczyny Epsteina, Ghislaine Maxwell, powiedziała: Telegraf że osoba z towarzystwa „nigdy” nie zaoferuje żadnych informacji o księciu w ramach ugody za nią aresztowanie w zeszłym tygodniu . Prokuratorzy z Nowego Jorku twierdzą, że Maxwell odegrał kluczową rolę w pomaganiu zmarłemu pedofilowi w identyfikacji, zaprzyjaźnieniu się i oczyszczeniem ofiar oraz brał udział w niektórych nadużyciach.
Uważa się, że aresztowanie pani Maxwell może mieć znaczące implikacje dla księcia, który podobno został przez nią przedstawiony pedofiliowi-miliarderowi, czytamy w gazecie.
Ale przyjaciółka Maxwella, Laura Goldman, była nowojorska maklerka, upiera się, że choć jedynym sposobem, w jaki brytyjska towarzyska może wyjść na wolność, jest oddanie kogoś śledczym, to na pewno nie będzie to Andrew.