Wysoki luksus: recenzja prywatnego hotelu Les Grandes Alpes
Z 17 pięciogwiazdkowymi hotelami i ośmioma restauracjami wyróżnionymi gwiazdkami Michelin, Courchevel jest najbardziej luksusowym ośrodkiem narciarskim we francuskich Alpach

W 1948 r. jeden z pierwszych hoteli, który został otwarty w Courchevel – wówczas raczkujący kurort mający nadzieję na przejęcie się nadchodzącego boomu narciarskiego – odważył się nadać sobie naprawdę bardzo wielką nazwę. Słusznie. W końcu Les Grandes Alpes, w samym centrum Courchevel 1850, nie był tylko oryginalnym wielkim hotelem kurortu. Na początku służył również jako poczta, bank, biuro turystyczne, siedziba szkoły narciarskiej i wiele innych.
Dziś Courchevel rozwinął się i stał się najbardziej luksusowym ośrodkiem narciarskim we francuskich Alpach, szczycącym się siedemnastoma pięciogwiazdkowymi hotelami, trzema bardziej eleganckimi pałacami i ośmioma restauracjami z gwiazdkami Michelin. Jest tam altiport, dzięki któremu helikoptery mogą śmigać zamożnych z Genewy. Aby zadowolić młodszych gości, znajduje się nowy rozległy kompleks pływacki i sportowy (Aquamotion) oraz nowy tor saneczkowy o długości 3 km. I wciąż są jedne z najlepszych narciarzy w Alpach.
Les Grandes Alpes pozostaje w sercu Courchevel – ale kiedy niedawno odwiedziłem, nie było żadnej torby pocztowej. Zamiast tego jest małe ale trzy eleganckie lounge bar, Bellini's i szczerze? wspaniały nowa restauracja Le Bizan (o tym później). W górskim powietrzu jest też intrygująca zagadka. Czy to miejsce to pięciogwiazdkowy hotel czy ogromny luksusowy domek? Odpowiedź: to jedno i drugie.
W ramach pełnego remontu nadzorowanego przez projektanta Jeana-Marca Moucheta w 2012 roku, czcigodny hotel wymyślił się na nowo. Zamiast wielu małych sypialni, teraz składa się z luksusowych apartamentów – składających się z salonów, jadalni z profesjonalną kuchnią i trzech lub czterech sypialni (wszystkie z łazienkami). Dostępnych jest również kilka mniejszych apartamentów i luksusowych pokoi.
Pomysł polega na tym, że ten prywatny hotel posiada wszystkie udogodnienia pięciogwiazdkowego hotelu, w tym własne spa Valmont z gabinetami masażu, sauną i basenem. Ale łączy to wszystko z dodatkową prywatnością, przestrzenią i wygodą konfiguracji typu domek. Czy to działa? Tak pięknie.

W salonach apartamentów znajdują się duże sofy, na których może się zrelaksować duża grupa, a także ogromne palniki na drewno, jeśli są potrzebne, aby uzyskać wyjątkowo przyjemną atmosferę. Po przyjeździe goście odkrywają bezpłatną butelkę Dom Perignon 96, a także wiele innych smakołyków, które pomogą im się zaaklimatyzować. Sypialnie i łazienki mają wszystko, czego można oczekiwać na tym poziomie, od jacuzzi, podgrzewanych toalet, po kosmetyki i perfumy Hermes. A jadalnie są wystarczająco duże, aby duża grupa mogła wspólnie zjeść obiad w mieszkaniu – z pełną obsługą stołową zapewnioną przez prywatnego lokaja.
Ach tak – kamerdyner. Kluczową zaletą Les Grande Alpes jest to, że każdy apartament ma dedykowanego prywatnego lokaja, który się Tobą opiekuje. Okazuje się, że jest to równie miłe, jak się wydaje. Rzeczywiście, gdybym miał wyczarować platońską istotę prywatnego kamerdynera, to byłby nim nasz kamerdyner, Gael. Wiedział, kiedy skoczyć do przodu z pomocą lub sugestią; kiedy grzecznie schronić się w kuchni mieszkania; a kiedy dyskretnie zniknąć. Zrobił też paskudne espresso i jajecznicę, aby towarzyszyć obfitemu śniadaniu składającemu się z lokalnych serów i wędlin, wędzonego łososia i owoców.
Oczywiście nic z tego nie jest tanie. Ale Courchevel nie jest dla osób o słabym sercu lub szczupłych portfelach. To miasto bezwstydnie jest placem zabaw dla zamożnych, gdzie trudno znaleźć burgera innego niż Wagyu, a ulice są wyłożone wylotami od Fendi do Bulgari przez wszystkie punkty luksus . Tradycyjnie Courchevel był ulubieńcem francuskiej elity. Dziś jest to kosmopolityczna mieszanka, z licznymi kontyngentami rosyjskimi, tureckimi i bliskowschodnimi, a także Francuzami, Brytyjczykami i innymi Europejczykami.

Bardzo duże grupy lub te, w których znajdują się bardzo małe dzieci, mogą chcieć dodatkowej przestrzeni, jaką zapewnia duży domek. Ale koncepcja Grande Alpes z pewnością będzie odpowiednia dla par, grup przyjaciół i większych grup rodzinnych. Hotel posiada zjazd na nartach, czyli rygor na tym poziomie zakwaterowania, a dodatkową zaletą jest doskonała lokalizacja. Wyjdź z hotelowego atelier narciarskiego (wraz z personelem, który pomoże Ci się uruchomić), wskocz na narty i jesteś już o kilka chwil od trzech głównych kolejek linowych z 1850 roku.
Centralna lokalizacja jest również dużym plusem wieczorami, jeśli chcesz skorzystać z szerokiej gamy klubów nocnych, barów i kabaretów, które Courchevel ma do zaoferowania. Próbować Żłób , jeśli świecące w ciemności butelki Dom Perignon i tancerze na stole w baskijkach to twój pomysł na zabawę. Lub na bardziej wyrafinowany wieczór kabaretowy podaruj Le Nokken wir.
Gdziekolwiek się zatrzymasz, zdecydowanie polecam poszukać restauracji Grandes Alpes Le Bizan , gdzie Paolo Bianchi genialnie łączy swoje doświadczenie w kuchni japońskiej (w Zuma w Rzymie) z kuchnią śródziemnomorską. Przed wejściem do 10-daniowego menu degustacyjnego nasz usta były bardzo ubawione przez niezwykłą tempurę ostrygową z pianką z jabłka yuzu i majonezem ponzu (który, na szczęście, idealnie pasował do Bellini, którą popijałem).

Następnie pojawił się szereg dań rybnych o porywającej lekkości i pikantności (takich jak tatar z żółtkoogoniastego ogona z sorbetem z czerwonej papryki i galaretką ponzu); pomysłowe, pikantne sałatki; i dania mięsne, które były w jakiś sposób delikatne i obfite (takie jak filet z dziczyzny z sycylijskimi pistacjami, redukcją miso i kasztanów oraz mieszanką japońskich grzybów).
Ale jaki jest powód, dla którego bogaci gromadzą się w Courchevel? A co z jazdą na nartach? Jako debiutant byłem w bardzo bezpiecznych rękach Veronique z Ecole de Ski Francais. W ciągu kilku godzin sprawiła, że pewnie zjechałem po (łatwych) zielonych trasach. Okazało się, że za dużo pewności siebie. Duma pojawiła się przed upadkiem więcej niż jeden raz, ponieważ nalegałem, aby ominąć podstawy i zjechać ze wzgórza.
Bardziej doświadczeni członkowie mojej grupy w pełni skorzystali z bardziej zaawansowanej jazdy na nartach wyżej w górach i wrócili z opowieściami o przygodach poza trasami na jednych z najlepszych opadów śniegu ostatnich lat. Prawdę mówiąc, byłem tak samo podekscytowany lunchami. Będąc na stoku koniecznie zatrzymaj się w Jaskinia Creux , nowa elegancka restauracja alpejska założona przez trzech byłych instruktorów narciarstwa.

Apres-ski, moje czterdziestokilkuletnie mięśnie głośno protestowały przeciwko niezwykłym karom tego dnia i mogę szczerze powiedzieć, że 50-minutowy masaż głębokich tkanek w rękach Marie, starszej masażystki w spa Les Grandes Alpes, nie był niczym krótkim cudu. Zostałem wskrzeszony, odmłodzony i przeniesiony przez jej boskie zdolności. Potem wyszedłem z gabinetu zabiegowego, żeby popływać w sąsiednim basenie, w którym panowało takie zamroczone zadowolenie, że moi towarzysze zaczęli się ze mnie śmiać, gdy dołączyłem do nich przy basenie. Czy mnie to obchodziło? Ani krzty. Tutaj, w Les Grandes Alpes, byłam jak w niebie.
Apartament z trzema sypialniami kosztuje od 3950 € (3 524 £) za noc, w tym śniadanie; granalpes.com