Tottenham 1 Man City 0: Syn trafia późnego zwycięzcę, ale Kane może przegapić resztę sezonu
Pomimo zwycięstwa w pierwszym meczu, szef Spurs, Pochettino, mówi, że City nadal jest faworytem do awansu do półfinału
Ćwierćfinał pierwszego meczu Ligi Mistrzów UEFA Tottenham Hotspur 1 Manchester City 0
Son Heung-min strzelił jedynego gola w meczu, kiedy Tottenham pokonał Manchester City w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów we wtorek.
Południowokoreańczyk oddał potężny strzał pod ciałem bramkarza City Edersona 12 minut przed czasem, co było słuszną nagrodą dla gracza, który uosabiał odważnego ducha Tottenhamu.
Bohaterem Tottenhamu na drugim końcu pola był bramkarz Hugo Lloris. Francuz obronił karę Sergio Aguero, aby zapobiec objęciu przez City wczesnego prowadzenia.
Byłoby ciężko, gdyby Spurs został z tyłu po tym, jak sędzia Bjorn Kuipers użył VAR, aby zdecydować, że Danny Rose był winny piłki ręcznej.
Kane skruszony
To nie była jedyna przeszkoda, którą Spurs musieli pokonać w nocy, gdy ich nowy stadion zakołysał się dźwiękiem 60 000 głosów.
Kapitan Anglii Harry Kane kuśtykał w 58. minucie po tym, jak wpadł do Fabiana Delpha i menedżera Tottenhamu Mauricio Pochettino.
Wygląda na to, że to ta sama kostka i podobna kontuzja, powiedział, odnosząc się do kontuzji, która odsunęła napastnika przez sześć tygodni na początku roku.
To bardzo smutne i bardzo rozczarowujące. Będziemy za nim tęsknić – może do końca sezonu. To dla nas zmartwienie. Mamy nadzieję, że nie jest to duży problem, ale nie ma zbyt wiele czasu na regenerację. Skręcił kostkę, więc zobaczymy, jak zareaguje.
Mauricio Pochettino obawia się, że Harry Kane Spurs może być nieobecny w sezonie z powodu kontuzji https://t.co/bV3c5EXGOZ Za pomocą @DaveHytner pic.twitter.com/CRwfnew969
— Opiekun sportu (@guardian_sport) 10 kwietnia 2019 r.
Słaba siła ognia
City zostanie spuszczone, a nie w dół, gdy zastanawiają się nad 90 minutami, kiedy – bez kary – rzadko zagrażali bramce Tottenhamu.
Plusem jest to, że wynik był znacznie lepszy niż 12 miesięcy temu, kiedy przegrali z Liverpoolem 3:0 w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ale wyraźna poprawa jest wymagana przed rewanżem na Etihad w następną środę.
Ostatni sezon był znacznie gorszy, powiedział menedżer City Pep Guardiola. Oprócz kilku okazji, w których traciliśmy stałe fragmenty i kilka kontrataków, kontrolowaliśmy grę i graliśmy całkiem nieźle.
City oddał tylko dwa celne strzały, ale Guardiola odmówił krytykowania braku siły ognia swojej drużyny.
Kiedy nie gramy dobrze, mówię to, ale nie mam tego uczucia – powiedział Hiszpan. [Spurs] to zespół, który dużo naciska, ale nie mógł tego zrobić – zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy wielokrotnie przyjeżdżaliśmy w ostatniej trzeciej.
Praca w połowie wykonana
Co ciekawe, City, tak dominujące w Premier League w ostatnich sezonach, przegrało teraz wszystkie trzy mecze Ligi Mistrzów ze swoimi krajowymi rywalami (dwukrotnie z Liverpoolem w zeszłym sezonie). Presja jest na ich barkach przed rewanżem 17 kwietnia.
Mimo to, zadowolony z występu, szef Spurs, Pochettino, zdaje sobie sprawę, jak duże pozostaje wyzwanie.
Cieszymy się, że pokazaliśmy świetną jakość – powiedział. Występ był dobry, ale zostało jeszcze 90 minut do końca… Myślę, że drużyna zasłużyła na zwycięstwo, ale wciąż jest wiele do zrobienia.
Manchester City nadal jest faworytem, ale zwycięstwo sprawia, że wierzymy trochę bardziej.
Wyniki i terminarz Ligi Mistrzów
Wyniki ćwierćfinału pierwszego meczu: wtorek 9 kwietnia
- Liverpool 2 FC Porto 0
- Tottenham Hotspur 1 Manchester City 0
Mecze pierwszego meczu: środa 10 kwietnia
- Ajax vs. Juventus (20:00, na żywo w BT Sport 3)
- Manchester United vs. Barcelona (20:00, na żywo w BT Sport 2)
Mecze ćwierćfinałowe rewanżowe
- 16 kwietnia: Juventus vs. Ajax
- 16 kwietnia: Barcelona vs. Manchester United
- 17 kwietnia: Porto vs. Liverpool (łącznie 0-2)
- 17 kwietnia: Manchester City vs. Tottenham Hotspur (łącznie 0-1)