Hamilton powstrzymuje Vettela, aby wygrać klasyczne Grand Prix Hiszpanii
Rywale w walce o tytuł w Barcelonie, gdy F1 serwuje „potężną przystawkę”, która obiecuje dramaturgię przez resztę sezonu

Lewis Hamilton prowadzi Sebastiana Vettela w Grand Prix Hiszpanii
Mark Thompson/Getty
Lewis Hamilton walczył w niedzielę z Sebastianem Vettelem, aby w spektakularny sposób wygrać klasyczne Grand Prix Hiszpanii, pozostawiając fanów F1 oblizywających usta na widok tytanicznej bitwy między Mercedesem a Ferrari w tym roku.
W pierwszym Grand Prix Europy w kampanii Hamilton i Vettel podali „potężną przystawkę na resztę sezonu”, mówi Giles Richards w Opiekun .
Hamilton rozpoczął na pole position, ale stracił przewagę nad Vettelem na pierwszym okrążeniu. Oznaczało to, że Mercedes musiał stworzyć taktyczną i techniczną klasę mistrzowską, aby Hamilton wrócił na prowadzenie.
Udało im się to, ale nie wcześniej niż w momencie wielkiego dramatu, kiedy Vettel wyszedł z boksów na 37 okrążeniu szyją w szyję z Hamiltonem, a para przeszła koło w koło na pierwszym zakręcie.
Vettel wyszedł z przodu, ale nie mógł utrzymać prowadzenia. Hamilton wyprzedził go na 44. okrążeniu i trzymał się, aby zdobyć flagę w szachownicę.
To był wyścig o ogromnej intensywności, który „zaoferował widowisko dramatu i odwagi, którego od jakiegoś czasu nie widziano na taką skalę”, mówi Jonathan McEvoy z Codzienna poczta .
„Formuła 1 jest nudna? Nie wtedy, gdy odbywa się to w ten sposób na samym początku boiska, kiedy każdy z dwóch uczestników odmówił poddania się niczemu poza precyzyjnym obliczeniem przestrzeni i możliwości”.
Obaj kierowcy „byli w innej klasie niż reszta stawki”, mówi Richards z Guardiana. „Wyścig dwóch koni Hamiltona i Vettela prawie na pewno odzwierciedla to, co teraz toczy ich walka o mistrzostwo świata”.
Para była 75 sekund przed Danielem Ricciardo na trzecim miejscu, co wskazuje na przepaść między dwoma najlepszymi zespołami a resztą stawki. Rzeczywiście, podium Red Bulla pojawiło się tylko dlatego, że Valtteri Bottas z Mercedesa i Kimi Raikkonen z Ferrari nie ukończyli.
Ale Bottas miał wpływ na wyścig, spowalniając Vettela, gdy próbował wyprzedzić Finna, pozwalając Hamiltonowi nadrobić czas na Ferrari.
To i „doskonale zgrany postój” pomogły Hamiltonowi triumfować, mówi Rebecca Clancy z Czasy . „Tak często w Formule 1 może to sprowadzać się do umiejętności kierowcy lub jednej strategii, ale wczoraj w Barcelonie zwycięstwo było kombinacją wszystkiego, co zebrało się we właściwym czasie”.
Andrew Benson z BBC zgadza się. „Dobra jak jazda Hamiltona była – niewątpliwie jedna z jego najlepszych – nie mógłby tego zrobić bez wspaniałego wspólnego wysiłku zespołu Mercedesa, od szefa strategii Jamesa Vowlesa i inżyniera Hamiltona Petera Bonningtona na ścianie pitu po jego kolegę z zespołu Valtteriego Bottas.
Zwycięstwo pozostawia Hamiltonowi sześć punktów za Vettelem w mistrzostwach kierowców i wiele obiecuje na nadchodzący sezon.
Para była dla siebie pełna szacunku po wyścigu, mimo kilku bliskich w jego trakcie rozmów. „Ale to zamienia się w tytaniczne starcie między dwoma największymi kierowcami swojego pokolenia i nietrudno sobie wyobrazić, że pikantność wzrośnie o kilka stopni w miarę upływu sezonu” – mówi Benson.