Referendum UE: Czy wynik Brexitu jest prawnie wiążący?
Rząd może przeciwstawić się wczorajszemu głosowaniu, ale eksperci ostrzegają, że byłoby to polityczne samobójstwo

Jorg Carstensen / AFP / Getty Images
W ostatnich dniach kampanii kilku polityków zauważyło, że „naprawdę istotny szczegół dotyczący zbliżającego się referendum w UE został praktycznie przemilczany”, powiedział Międzynarodowe czasy biznesowe . Czy wynik jest prawnie wiążący?
Krótka odpowiedź brzmi: nie: w demokracji parlamentarnej, takiej jak Wielka Brytania, posłowie mogą obalić wynik – ale może to sprowokować bunt.
Czy wynik można zignorować?
Tak - przynajmniej w teorii. Wynik referendum nie jest prawnie wiążący, a rząd nie jest prawnie zobowiązany do kontynuowania jego wyniku. „Referendum ma charakter raczej doradczy niż obowiązkowy”, mówi Czasy finansowe . „To, co dzieje się później, jest zatem kwestią polityki, a nie prawa”.
Gdyby frekwencja była niska, rząd mógłby stwierdzić, że głosowanie nie jest wiarygodne. Przy większej liczbie osób głosujących niż w ostatnich kilku wyborach powszechnych ta opcja została zamknięta, ale „mogą powiedzieć, że jest to teraz sprawa parlamentu, a następnie starać się wygrać głosowanie parlamentarne” – czytamy w gazecie.
Ministrowie prounijni mają przytłaczającą ponadpartyjną większość w parlamencie, a mniej niż 200 z 650 wybranych posłów popiera kampanię 'Leave'. Głosy w Izbie Gmin można zatem wykorzystać do wywarcia presji na rząd, aby utrzymał Wielką Brytanię na jednolitym rynku.
Na początku tego miesiąca, wyższe źródła rządowe powiedziały, że posłowie będą walczyć o powstrzymanie wyjazdu Wielkiej Brytanii, nawet jeśli oznaczałoby to zgodę na swobodny przepływ w UE. Byłoby to bezpośrednio sprzeczne z kluczowymi żądaniami działaczy Brexitu.

Jest inny scenariusz, w którym wynik może zostać odwrócony, mówi BBC : „Gdyby posłowie wymusili wybory powszechne, a partia prowadziła kampanię na rzecz utrzymania Wielkiej Brytanii w UE, zostałaby wybrana, a następnie twierdziła, że mandat wyborczy przewyższa mandat referendum”.
Jakie byłoby to prawdopodobne?
Bardzo mało prawdopodobne, twierdzą eksperci. Wielu komentatorów, w tym w BBC, twierdzi, że odrzucenie przez rząd wyniku demokratycznego głosowania byłoby „politycznym samobójstwem”.
„Powszechna mądrość jest taka, że głosowanie za Brexitem musiałoby być oczywiście uszanowane” – mówi FT.
Jednak gazeta wskazuje również, że konwencjonalna mądrość przewidywała, że Jeremy Corbyn nie będzie przywódcą Partii Pracy, a Donald Trump nigdy nie zostanie przypuszczalnym kandydatem Republikanów na prezydenta USA.