Przyszłość rolnictwa: bitwa Brexitu o brytyjski krajobraz
Sekretarz ds. środowiska poszukuje „nowej krwi”, aby rolnictwo w Wielkiej Brytanii stało się bardziej ekologiczne i wydajniejsze dzięki wycofywaniu subsydiów

Sekretarz ds. środowiska poszukuje „nowej krwi”, aby rolnictwo w Wielkiej Brytanii stało się bardziej ekologiczne i wydajniejsze dzięki wycofywaniu subsydiów
Obrazy Getty
Koniec okresu przejściowego Brexitu przyniesie radykalne zmiany w brytyjskim sektorze rolnym w ramach jednej z największych zmian w polityce, jakie branża widziała od dziesięcioleci, ogłosił rząd.
Zgodnie z planami rolnicy w Anglii będą musieli ograniczyć emisje dwutlenku węgla, stworzyć więcej przestrzeni dla dzikiej przyrody i poprawić dobrostan zwierząt, aby uzyskać dostęp do publicznych pieniędzy po opuszczeniu przez Wielką Brytanię UE i wspólnej polityki rolnej w przyszłym roku. Niezależny raporty.
Sekretarz ds. Środowiska George Eustice powiedział BBC Śniadanie dziś rano, że przejście w kierunku bardziej przyjaznych środowisku i zrównoważonych praktyk rolniczych będzie ewolucją, a nie rewolucją.
Jeśli będziemy pracować razem, aby to osiągnąć, to za dziesięć lat reszta świata będzie chciała pójść w nasze ślady – dodał.
Co proponuje rząd?
Od przyszłego roku do 2028 Downing Street będzie stopniowo wycofywać płatności bezpośrednie na hektar przekazywane rolnikom w ramach Wspólnej Polityki Rolnej UE, które w Anglii wynoszą 1,8 miliarda funtów rocznie. Zamiast tego pieniądze zostaną wykorzystane do sfinansowania nowego programu zarządzania gruntami środowiskowymi (ELM).
Eustice powiedział Sky News że strategia po Brexicie uwolni rolników w Anglii od ograniczeń kontrowersyjnego systemu UE.
Podczas niedzielnej wizyty na farmie w East Sussex sekretarz ds. środowiska powiedział dziennikarzom, że podejście bloku polega na nagradzaniu powierzchni ziemi, a nie na tym, co robi się dla środowiska. Ale z Brexit tuż za rogiem Dodał, że przyszła polityka rolna Wielkiej Brytanii będzie nagradzać rolników za robienie rzeczy na rzecz ograniczenia zmian klimatycznych i wpływu emisji dwutlenku węgla.
Pieniądze zaoszczędzone na zmniejszeniu obecnych subsydiów zostaną przeznaczone na opłacenie rolnikom wykorzystania ich ziemi do ochrony dzikiej przyrody i zwiększenia zapasów węgla poprzez działania takie jak sadzenie drzew i przywracanie gleby, donosi The Independent.
Rolnicy będą również wspierani w celu poprawy dobrostanu zwierząt, a zmiana może spowodować, że będą płacili im za ograniczenie używania klatek i skrzynek wykorzystywanych w hodowli drobiu i trzody chlewnej oraz zakończenie praktyk, takich jak przycinanie dziobów i obcinanie ogonów, dodaje Telegraf .
A dalsze pieniądze publiczne będą dostępne, aby pomóc im poprawić rentowność dzięki zaawansowanym technologicznie i zrównoważonym metodom uprawy, kontynuuje gazeta.
Alternatywnie, istniejącym rolnikom, którzy chcą się wycofać, zaoferowane zostaną ryczałtowe płatności za wyjście, aby wnieść nową krew do sektora, mówi Czasy .
Płatności te pozwolą każdemu, kto ma dosyć rolnictwa na godne przejście na emeryturę, powiedział Eustice, i utorują drogę nowym podmiotom w branży, które mogą wnieść do gospodarstwa coś nowego, innego i świeżego.
Administracje walijskie i szkockie zdecydują oddzielnie, jak przydzielić fundusze na swoje gospodarstwa.
A reakcja?
Kampanie ogólnie z zadowoleniem przyjęli zmianę w kierunku priorytetowego traktowania środowiska, ale ostrzegają, że kluczowe szczegóły nadal pozostają niejasne, donosi The Independent.
Niektórzy mają obawy dotyczące finansowania i harmonogramu nowego programu, ponieważ rolnicy są w dużym stopniu uzależnieni od wypłat dotacji, aby zachować rentowność, mówi Sky News.
Krajowy Związek Rolników (NFU) określił obecne płatności bezpośrednie jako koło ratunkowe dla pracowników rolnych w obliczu zmieniających się cen i coraz bardziej nieprzewidywalnych warunków wzrostu.
Oczekiwanie, że rolnicy będą prowadzić rentowne, drogie gospodarstwa rolne, nadal produkować żywność i zwiększać dostarczanie produktów do środowiska, jednocześnie wycofując istniejące wsparcie i bez kompletnego programu wymiany przez prawie trzy lata, jest wysokim ryzykiem i bardzo dużym wyzwaniem, powiedział prezes NFU Ciasto Minette.
Jestem zmartwiony. Jeśli weźmiesz za przykład zwierzęta gospodarskie, do 2024 r. dochód z działalności rolniczej spadnie od 60% do 80%.
Mark Bridgeman, prezes Country Land and Business Association, powiedział, że nowy program ma potencjał, by stać się prawdziwie wiodącą na świecie polityką, ale dodał: Wielu rolnikom trudno będzie przejrzeć drastyczne cięcia w podstawowym systemie płatności, że rozpocząć w przyszłym roku.
Przeciętne gospodarstwo rodzinne odnotuje cięcia o ponad 50%, zanim nowe programy będą w pełni dostępne w 2024 r.
Dlaczego tak wolno?
Powolne wdrażanie nowej polityki rozwścieczyło ekologów, którzy zwracają uwagę, że sektor rolny w Wielkiej Brytanii nie odnotował redukcji emisji od ponad dekady, a rolnictwo stanowi 9% produkcji krajowej.
Tom Lancaster, szef polityki użytkowania gruntów w RSPB, powiedział, że w nadchodzących miesiącach potrzebne są szybsze postępy, ponieważ rząd bardziej szczegółowo określa swoje plany.
Ten zarzut został powtórzony przez Craiga Bennetta z Wildlife Trusts, który twierdzi, że Wspólna Polityka Rolna UE spustoszyła naszą przyrodę i spowodowała głęboko zakorzenione problemy w społecznościach rolniczych.
Natura potrzebuje pomocy obiecanej przez ten rząd i nie możemy sobie pozwolić na marnowanie więcej czasu, powiedział Bennett.
Tymczasem dr Richard Benwell, dyrektor generalny Wildlife and Countryside Link, wezwał Departament Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich (Defra) do większej przejrzystości planów zmiany polityki.
W połączeniu z niepewnością rolników co do eksportu, ceł i standardów w umowach handlowych po Brexicie, rolnictwo ma przed sobą mglistą przyszłość, powiedział dr Benwell. Ta niepewność może oznaczać, że niektórzy rolnicy odwrócą się od bardziej ekologicznych opcji lub zrezygnują z dotychczasowych wyborów środowiskowych, ale jak pokazał po raz kolejny wskaźnik ptaków użytków rolnych z tego tygodnia, nie ma czasu do stracenia na inwestowanie w bardziej ekologiczną przyszłość rolnictwa.
Apelujemy do Defra o jak najszybsze opublikowanie większej ilości szczegółów na temat wyższych standardów środowiskowych spodziewanych w trakcie i po okresie przejściowym, aby rolnicy mogli planować przyszłość.