Obawy o młodzieżową drużynę piłkarską uwięzioną w jaskini
Nurkowie z tajlandzkiej marynarki wojennej ścigają się, by uratować 12 chłopców i trenera odciętego przez gwałtowne powodzie

Ratownicy przed jaskiniami Tham Luang-Khunnam Nang Non
Komisariat Prowincji Mae Sai/Facebook
Rozpoczęto masową akcję ratunkową, aby znaleźć kilkunastu uczniów i trenera piłki nożnej, którzy zostali uwięzieni na dwa dni w jaskini w północnej Tajlandii.
Według singapurskiej gazety chłopcy, członkowie młodzieżowej drużyny piłkarskiej, weszli do jaskini Tham Luang-Khunnam Nang Non w sobotnie popołudnie. Cieśnina Czasy . Zostali uwięzieni, gdy gwałtowna powódź spowodowała wylanie strumienia przy wejściu do podziemnego kompleksu, atrakcji turystycznej w parku narodowym w pobliżu granicy z Birmą i Laosem.
Pracownicy ratunkowi i 17 nurków z jednostki szturmowej podwodnej marynarki wojennej Tajlandii poszukuje zaginionych graczy, wszyscy w wieku od 11 do 15 lat.
Policja twierdzi, że jaskinie mogą zalewać do pięciu metrów w porze deszczowej, która trwa od czerwca do października, i są czarne jak smoła z bardzo niskim poziomem tlenu, co utrudnia akcję ratunkową.
W tej chwili nasza rodzina ma nadzieję, że uwięzione w środku dzieci sformują grupę i są bezpieczne i czekają, aż urzędnicy wejdą i uratują je na czas. Mam taką nadzieję, powiedział wczoraj ojciec jednego z zaginionych chłopców w Thai Public Broadcasting Service.
Uważa się, że chłopcy i ich 25-letni trener poszli do parku po treningu.
Alarm podniosła matka jednego z zawodników po tym, jak tego wieczoru jej syn nie wrócił do domu. Przedstawiciele parku narodowego znaleźli później motocykl i rowery pozostawione przed jaskinią z plecakami, butami piłkarskimi i innym sprzętem sportowym pozostawionymi w koszach, donosi poczta w Bangkoku .