Netball: Czy zwiększenie funduszy na „niefajny” sport jest „śmieszne”?
Niespodzianka w wysokości 16,9 miliona funtów nie wywołała pozytywnego rozgłosu pomimo ekscytującego występu England Roses przeciwko Australii

Australijska Susan Pettitt w akcji podczas zaciętego zwycięstwa nad Anglią na Wembley
Na pierwszy rzut oka brytyjska siatkówka miała dobry tydzień. W ekscytującym występie Anglia Roses przegrała o jeden punkt z mistrzami świata Australią w meczu pokazywanym na żywo w BBC. W poniedziałek siatkówka została nagrodzona 16,9 miliona funtów od Sport England za rozwój oddolny.
Netballowi powierzono więcej pieniędzy publicznych niż związek rugby i tenis, a dodatkowe 3 miliony funtów pomogą drużynie Anglii przygotować się do mistrzostw świata w 2019 roku (w 2015 roku zajęli trzecie miejsce).
To najnowszy wielki krok w tym sporcie. Drużyna Anglii została profesjonalistką w zeszłym roku, aw tym miesiącu rozpoczyna się niedawno rozszerzona brytyjska Superliga Netball, z drużynami z Anglii, Szkocji i Walii. Niektóre z największych nazwisk tej gry udadzą się w dół na inauguracyjne zawody Super Netball w Australii, gdzie sport ma znacznie wyższy profil, a gracze są uważani za gwiazdy sportu w dobrej wierze.
W tym kontekście dotacja Sport England ma na celu zwiększenie udziału w siatkówce w ramach „nowej strategii, o której przestrzeganie został poproszony przez rząd Sport England”, mówi Sky Sports . „Mniej pieniędzy na sport dla sportowców, a więcej na przekonywaniu osób nieaktywnych do ćwiczeń”.
Ale czy rekrutacja się powiedzie? Nie wszyscy wydają się przekonani. Morwenna Ferrier z Opiekun opisuje siatkówkę jako „najmniej fajny sport w historii wszystkich sportów”, mimo że gra co tydzień.
Ma złą reputację w szkołach i „skomplikowane zasady” z „ogromnymi ograniczeniami ruchu”, mówi, a „oznaczenie przeciwnika wymaga od gracza oddania zmodyfikowanego nazistowskiego salutu”.
„To pasuje do brytyjskiej wrażliwości: zawzięty, podobny do stada, przestrzegający zasad lud, otwarty na kontrolowaną przemoc i oszustwo w granicach rozsądku. To sport bezkontaktowy, ale mamy na to swoje sposoby. Jest różnorodny, zwłaszcza w Londynie, ale zawsze miał opinię nieco elitarnego.
Eleonora Steafel z Codzienny Telegraf jest jeszcze mniej pod wrażeniem. Twierdzi, że 16,9 miliona funtów to „śmieszna suma pieniędzy, którą można odłożyć, aby kobiety w mrozie uderzały palcami w piłki do siatkówki”.
Co więcej, siatkówka jest już najpopularniejszym sportem dla kobiet w kraju. „Mogę wymienić kilka (stu) innych obszarów, w których większość kobiet chciałaby widzieć więcej inwestycji” – mówi.
Co gorsza, gra jest zbyt konkurencyjna. Ci, którzy obecnie grają, „za dnia mogą być prawnikami i księgowymi, ale na boisku do siatkówki są tymi samymi bezlitosnymi nastolatkami, którymi kiedyś były… Noszenie anonimowego munduru Gore-Tex – każdy dorosły gracz w siatkówkę, który jest wart swojej soli, potrzebuje każdego tygodnia odpowiednio modnego i drogiego sprzętu treningowego.
Ci, którzy są już w siostrzanym siostrzanym świecie, nie są pod wrażeniem reakcji:
Och, nie wiemy... Uważamy, że setki tysięcy kobiet grających co tydzień i inspirujące miliony Roses są dla nas całkiem fajne! https://t.co/QjwXqBWuQh
— Anglia Netball (@AngliaNetball) 8 lutego 2017
Właściwie kochanie, nie chciałbym, aby moja drużyna była negatywna, dlaczego nie mogłeś zapłacić mi 17 milionów funtów za ponowne założenie mojego zestawu do gry w siatkówkę https://t.co/fHxGKVkmMo
- Lesley stolarz (@lesley stolarz) 8 lutego 2017
Normalnie kocham siatkówkę w gazecie, ale co to za totalna piłka w t? https://t.co/jIx4o8c8wV
— Fani Anglii Netball (@englandnetballs) 7 lutego 2017