Masz ochotę na wolne od czyśćca? Śledź Papieża na Twitterze
Watykan oferuje „odpusty” tym, którzy śledzą Franciszka w mediach społecznościowych podczas katolickich wydarzeń

GRZESZNICY, którzy chcą skrócić czas spędzany w czyśćcu, mają szczęście. Watykan oferuje „czas wolny od czyśćca” dwumilionowym obserwatorom tweetów papieża Franciszka.
Kościół katolicki łączy jedną ze swoich najstarszych tradycji z nowoczesną technologią, zapewniając „odpusty” tym, którzy podążają za Papieżem w mediach społecznościowych, Opiekun raporty.
Odpusty, które w średniowieczu spotkały się z dezaprobatą po tym, jak duchowni sprzedali je dla własnych korzyści finansowych, skracają czas, jaki katolicy wierzą, że spędzą w czyśćcu – miejscu, w którym dusze pozostają na karę po przebaczeniu grzechu śmiertelnego.
Współczesne odpusty są zwykle przyznawane tym, którzy wykonują określone zadania. Na przykład wspinanie się po Świętych Schodach w Rzymie podobno zabiera siedem lat z czyśćca. Udział w katolickim wydarzeniu, takim jak Światowe Dni Młodzieży, również może zostać nagrodzony. Teraz Kościół katolicki, pamiętając, że nie każdy ma swobodę podróżowania, rozszerzył przywileje „czasu wolnego od czyśćca” na tych, którzy śledzą „obrzędy i pobożne ćwiczenia” wydarzeń kościelnych w telewizji, radiu i mediach społecznościowych.
Nie oznacza to, że raj można osiągnąć dzięki kilku chwilom surfowania po sieci. Odpust otrzymuje się tylko wtedy, gdy spowiednik jest „prawdziwie skruszony i skruszony” i okazuje „wymagane oddanie” podczas kończenia wydarzenia na żywo.
Jak ostrzega arcybiskup Claudio Maria Celli, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Komunikacji Społecznej: „Nie można uzyskać odpustów jak kawy z automatu”. Dla tych, którzy nie śledzą Papież na Twitterze , Watykan udostępnił inne media społecznościowe, w których spowiednik może otrzymać odpust – w tym stronę na Facebooku i portal informacyjny online.