Kumulacja National Lottery: jakie są szanse na wygraną?
Kumulacja jest największa od 1996 roku, ale szanse są znacznie gorsze

2008 Getty Images
Rekordowy jackpot National Lottery w wysokości 50,4 miliona funtów nie został odebrany w środę, co oznacza, że pula nagród zostanie przeniesiona do następnego losowania, w sobotę, kiedy musi zostać wygrana.
Kumulacja w sobotę ustanowi zatem nowy rekord – szacowana na 57,8 mln funtów będzie największą nagrodą w losowaniu od stycznia 1996 r., kiedy 42 mln funtów podzielono między trzech zwycięzców.
Czy więc czas pospieszyć się i kupić bilet? A może National Lottery to gra w kubki?
Jakie są szanse na wygraną?
Szanse na wybranie sześciu zwycięskich liczb wynoszą około 1 na 45 milionów (dokładnie 45 057 474). Są to znacznie gorsze kursy niż przed październikiem, kiedy liczba piłek w losowaniu została zwiększona z 49 do 59. Dużo bardziej prawdopodobne jest, że zostaniesz trafiony piorunem.
Jakie były szanse przed październikiem?
W starym systemie 49-pił miałeś mniej więcej jedną na 14 milionów szans na wygraną. Ale Camelot argumentuje, że nowy system przyniesie więcej zwycięzców, ponieważ wprowadził dodatkową „loterię milionerów”, którą wpisujesz automatycznie podczas wybierania numerów na loterii.
Dlaczego jackpot jest tak duży?
Ponad 50 milionów funtów, które już znajdują się w puli, zgromadziło ponad 13 kolejnych kumulacji. Przed remontem systemu najazdy były ograniczone do czterech tygodni. Teraz mogą kontynuować w nieskończoność, dopóki nagroda nie przekroczy 50 milionów funtów.
Co się stało zeszłej nocy?
Większy jackpot oznacza wyższą sprzedaż biletów - tak wysoką, że strona internetowa Camelot zawiesiła się zeszłej nocy pod presją, przez co ludzie nie mogli kupić biletów przez około dziesięć minut. Do 19.30 co sekundę sprzedawano 200 biletów.
Czy więcej uczestników oznacza gorsze szanse?
Tak, ale tylko w tym tygodniu. Jeśli wejdzie więcej osób, jest bardziej prawdopodobne, że ktoś trafi wszystkie sześć liczb, odbierając szansę wygranej osobom, które wytypowały mniej liczb. Zwykle jednak masz taką samą szansę na trafienie sześciu liczb, a tym samym na wygraną, niezależnie od tego, ile osób wejdzie – chociaż wysokość nagrody będzie się różnić.
Co jeśli umrę przed losowaniem?
To poważniejszy problem, niż możesz sobie wyobrazić. W 2011, BBC Radio 4 Program More or Less twierdził, że szanse na wygraną były wtedy mniej więcej „tak małe, jak prawdopodobieństwo zgonu w okresie między zakupem losu a losowaniem loterii”.
O której porze dnia powinienem kupić bilet?
Ronnie Bowie, były prezes Instytutu i Wydziału Aktuariuszy, powiedział mniej więcej, że ponieważ miał wtedy 57 lat, powinien kupić bilet na około pięć minut przed losowaniem, aby mieć większe szanse na wygraną niż śmierć przed liczbami zostały ogłoszone.
Czy zamiast tego powinienem grać na giełdzie?
ten Wieczorny Standard donosi, że Elijah Oyefeso, absolwent uniwersytetu z Londynu, twierdzi, że zainwestował swoją pożyczkę studencką trzy lata temu, a teraz zarabia od 20 000 do 30 000 funtów „w złym miesiącu”.
Czy to realistyczne?
Jeśli skandaliczny sukces Oyefeso – zyskał sławę, gdy przypadkowo rozbił swoje złote Lamborghini na Bentleya za 60 000 funtów – wydaje się nieprawdopodobny, możesz uzyskać bardziej realistyczne porady od Tygodniowy przewodnik po inwestowaniu na giełdach .