Ockenden Manor: Gdzie starożytność spotyka się z nowoczesnością
Idealny weekendowy wypad dla zestresowanego kosmopolitycznego tłumu

Rywalizacja między luksusowymi hotelami, aby przyciągnąć weekendowych gości, jest zażarta. Hrabstwa rodzinne są przepełnione okazałymi hotelami z eleganckimi spa, które walczą o zwyczaj udręczonych mieszkańców miast szukających luksusowego mini-wypoczynku.
Ockenden Manor w Cuckfield w Sussex to miejsce, do którego powraca zestresowany kosmopolityczny tłum. USP to luksusowe zakwaterowanie w zabytkowym budynku z wyśmienitą kuchnią i stylowym spa, które jest oazą relaksu. Doświadczenie zapewnia gościom relaks w atmosferze całkowitej przyjemności.
Podczas mojego pierwszego pobytu tam niedawno zaintrygował mnie sposób, w jaki można podzielić to doświadczenie na dwie części. Zabytkowy elżbietański dwór, w którym mieści się hotel, jest niczym cofnięcie się w czasie. Tymczasem dołączone do niego ultranowoczesne spa to najnowocześniejsze spojrzenie w przyszłość.

Wejście do Ockendena najlepiej opisać jako nieprzyjemne i przypomina wejście do każdego wiejskiego pubu. Nie dajcie się jednak zwieść jego niedopowiedzianej fasadzie. Po wejściu przeniesiesz się w przeszłość przez atmosferę wspólnych pomieszczeń. Frontowy hol ma piękne niskie drewniane belki stropowe i przyjemnie ciemnoróżowe ściany. Wystrój naprawdę oddaje klimat Tudorów, z ciężkimi drewnianymi drzwiami z ćwiekami, kamiennym kominkiem i słabym oświetleniem.
Bar jest bardziej przytulny – niski, intymny i zachęcający, z wzorzystymi dywanami i wygodnymi meblami. Na piętrze znajduje się gama klasycznych sypialni w różnych stylach. W pokoju Sussex, znajdującym się w najstarszej części domu, poczujesz się jak gość Henryka VIII, otoczony staroświeckimi elementami wyposażenia, w tym panelami z ciemnego drewna, łóżkami z baldachimem i antycznymi meblami. W nowszym skrzydle Garden pokoje są bardziej przestronne i oferują przepiękne widoki na South Downs.

Moja córka i ja przydzielono nam jeden z najnowocześniejszych pokoi w hotelu, apartament nad spa. Była pojemna i szykowna, z dużym zagłówkiem z tkaniny w szachownicę oraz dopasowaną sofą i krzesłem w ciemnych śliwkowych odcieniach. Na zewnątrz ogromny wspólny taras słoneczny zachęcał nas do relaksu z widokiem na spokojną zieleń parku Cuckfield. W łazience znajdowała się wolnostojąca wanna z okiennicami połączona z sypialnią, a także wyłożona płytkami kabina prysznicowa.
Budynek uzdrowiska powstał na dziewiętnastowiecznym dziedzińcu, którego pozostałości dodają uroku – za oknem naszej sali były ceglane ściany pokryte bluszczem i stary kominek. Urok emanuje również z klasycznego angielskiego ogrodu wiejskiego, wysadzanego pięknymi werbeną i makami, które zdobią wejście do spa.

Przyjechaliśmy na przerwę regeneracyjną, więc natychmiast udaliśmy się do spa, żądając leżaków na jednym z tarasów słonecznych. Na zewnątrz znajdują się dwa poziomy leżaków, jacuzzi i odkryty basen z podgrzewaną wodą z dostępem do większego basenu krytego. Basen kryty ma wbudowaną wannę z hydromasażem, jest też sauna, łaźnia parowa i strefa relaksu. Krzesła i pufy są rozrzucone po trawie, a goście korzystają również z trawnika.
Wycofując się do spokoju gabinetów zabiegowych na piętrze, cieszyłem się Masażem Aromatycznym Pięciu Elementów, w którym użyty olej został dostosowany do mojego pragnienia kojącego, a nie odmładzającego masażu. To zadziałało i w ciągu kilku minut terapeuta wysłał mnie do krainy snów, delikatnie rozwijając węzły w mojej górnej części pleców. Moja córka cieszyła się przedporodowym masażem dobrego samopoczucia, który złagodził bóle mięśni i dał jej tak bardzo potrzebne poczucie spokoju.
Ockenden oferuje również wyjątkowe udogodnienia spa. Obejmuje to Isopod, zbiornik flotacyjny, w którym słona woda zawiesza ciało, dając poczucie nieważkości podobne do unoszenia się na Morzu Martwym. Jest też fajny prysznic przez las deszczowy, zasilany wodą z naturalnego podziemnego źródła Ockenden.

Dla bywalców spa dostępne były trzy smaki wody oraz kawa i herbata, a obsługa była szybka i przyjazna. Są szanse, że nawet w chłodniejszych porach przestronne spa nie będzie zbyt zatłoczone. Ma wrażenie przestronności, zapewniane przez okna od podłogi do sufitu oraz mnóstwo sof i leżaków.
Po popołudniowej rozkoszy ubraliśmy się i wróciliśmy do głównego domu na kolację. Na tyłach hotelu znajduje się duży salon z tradycyjnymi zasłonami i obrazami, ogromnym kominkiem, ozdobnymi meblami oraz kolekcją kunsztownie niedopasowanych sof i krzeseł. Efektem jest relaksująca przestrzeń, w której można napić się herbaty lub czegoś mocniejszego.
Z salonu roztacza się widok na bujny ogród z meblami ogrodowymi, ale z przyjemnością cieszyliśmy się późnym letnim słońcem, siedząc wygodnie na pluszowej sofie w wykuszu. Kelner przyniósł nam po kieliszku szampana.

Jadalnia to elegancka przestrzeń, z głębokimi malinowymi ścianami i podwójnymi drzwiami z widokiem na ogrody. Jedzenie było delikatne, ale nie wybredne – moja przystawka z makreli wędzonej w domu była soczysta, a na talerzu leżała kolorowa plama puree z buraków.
Poszedłem do niego z pysznym dorszem pieczonym na maśle, podczas gdy moja córka wybrała pozycje z imponująco bogatego menu wegetariańskiego, w tym risotto z truflami, o którym się zachwycała. Po podzieleniu jakże bogatej Tarty z Ciemną Czekoladą na deser musieliśmy pominąć danie serowe i zamiast tego wróciliśmy do naszego pokoju na wczesną noc.
Po śniadaniu – pełny angielski z lokalnymi składnikami Sussex – i krótkiej porannej wycieczce do spa znaleźliśmy czas na wędrówkę po częściach ogrodów o powierzchni dziewięciu akrów hotelu. Wymeldowaliśmy się wypoczęci i oddaliśmy się jedynemu w swoim rodzaju hotelu.
Ockenden Manor to miejsce, w którym starożytność spotyka się z nowoczesnością, a obie są zrobione z rozmachem. Zasługuje na miejsce na liście życzeń każdego weekendowego podróżnika.
Ockenden Manor jest członkiem kolekcji Pride of Britain Hotels (nigdy nie więcej niż 50 hoteli, aby zagwarantować jakość i ekskluzywność). Położony w Cuckfield w hrabstwie West Sussex hotel elżbietańskiej rezydencji dysponuje wielokrotnie nagradzaną restauracją i zacisznym spa. Nocleg kosztuje od 180 GBP za pokój (dwa pokoje), w tym pełne śniadanie angielskie.
Skontaktuj się z Pride of Britain Hotels pod numerem 0800 089 3929 (www.prideofbritainhotels.com).