Korea Południowa przedstawia plan „jednego koreańskiego słownika”
Premier mówi, że wypełnienie luki językowej z Północą może być odskocznią do zjednoczenia

Przywódca Korei Północnej Kim Jong Un i prezydent Korei Południowej Moon Jae-in pojawili się swobodnie, rozmawiając w Domu Pokoju podczas swoich przełomowych rozmów w kwietniu
Korea Summit Press Pool/Getty Images
Rząd Korei Południowej ma wznowić wysiłki na rzecz współpracy z północnym sąsiadem w celu stworzenia jednego koreańskiego słownika, potwierdził premier tego kraju.
Lee Nak-yeon ogłosił wiadomość w Dzień Hangul, w którym Koreańczycy z Korei Południowej zaznaczają wynalezienie swojego systemu pisma w 1446 roku przez Sejonga Wielkiego.
Byliśmy jednym narodem, kiedy król Sejong wynalazł Hangul. Ale zimna wojna podzieliła plemię koreańskie i jego terytorium na dwie części, powiedział podczas obchodów Dnia Hangul w Seulu, koreańska agencja informacyjna Yonhap raporty.
Koncepcja zunifikowanego słownika koreańskiego pojawiła się po raz pierwszy w 2005 roku, ale podobnie jak inne wysiłki dyplomatyczne, jego fortuny wzrastały i spadały wraz ze stanem stosunków międzykoreańskich, mówi Kwarc . Prace nad projektem nigdy nie ruszyły z miejsca i zostały zawieszone w 2016 roku.
Jednak rozmrożenie stosunków dyplomatycznych między dwiema Koreami po przełomowych kwietniowych rozmowach wzmocniło nadzieje na sukces.
Jednak wyzwania stojące przed potencjalnymi kompilatorami zunifikowanego słownika są znaczne – w rzeczywistości zaczynają się od samego alfabetu.
Znany jako hangul na południu i choson'gul na północy, 24-znakowy alfabet jest szanowany za swoją prostotę i zdolność do przetrwania dziesięcioleci represji ze strony japońskich władców kolonialnych w okresie poprzedzającym drugą wojnę światową.
W rezultacie Koreańczycy po obu stronach granicy są niezmiernie dumni ze swojego systemu pisma i żaden kraj nie będzie skory do przyjęcia nowej nazwy alfabetu.
Ta przepaść to tylko jedna z delikatnych politycznych i kulturowych min lądowych, po których koreańscy lingwiści będą musieli przejść.
W ciągu siedmiu dekad separacji język koreański podzielił się na odmiany północne i południowe. Chociaż język pozostaje zrozumiały dla obu stron, na początku tego roku Reuters zgłoszonych szacunków, że do 30% słów nie jest zrozumiałych na całym półwyspie.
Jedną z głównych różnic jest powszechne przyjęcie terminów angielskich w Korei Południowej, podczas gdy Północ stara się polegać na słownictwie koreańskim.
Spowodowało to pewne problemy, gdy obie Korei wystawiły wspólną kobiecą drużynę hokeja na lodzie na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w lutym. Gracze z Korei Północnej najwyraźniej miał trudności ze zrozumieniem angielskich terminów sportowych używane przez członków drużyny z południa, którzy z kolei byli zaskoczeni koreańskimi neologizmami używanymi na północy.
Niektóre różnice dotykają przepaści kulturowej. Podczas gdy pary z Korei Południowej wychodzą na randkę, Koreańczyk z Korei Północnej prosi obiekt swoich uczuć, aby poszedł na spacer, mówi Opiekun , odzwierciedlenie bardziej konserwatywnych norm społecznych na północy.
Premier Korei Południowej przyznał, że 70 lat podziału zmienia znaczenie i użycie koreańskich słów na południu i północy, ale wyraził nadzieję, że zunifikowany słownik może okazać się kluczową odskocznią do szerszego zbliżenia.
Wierzę, że jeśli tego rodzaju rzeczy się nagromadzą, Korea może stać się jednością, tak jak w latach rządzonych przez króla Sejonga, powiedział.