Fani Spurs zranili się w „antysemickim” ataku na pub w Lyonie we Francji
Przed dzisiejszym meczem Ligi Europy bandyci salutują kibicom Tottenhamu

GRUPA fanów Spurs, podążająca za swoim zespołem w Europie, została ranna w czymś, co uważa się za kolejny antysemicki atak ze strony skrajnie prawicowych chuliganów.
Trzech kibiców zostało podobno zabranych do szpitala karetką po napaści na pub w Lyonie, gdzie 150 fanów Tottenhamu piło w przeddzień dzisiejszego meczu Ligi Europejskiej przeciwko francuskiej drużynie miasta.
Według naocznych świadków grupa 50 zamaskowanych bandytów, niektórzy z nazistowskimi salutami, rzuciła pociskami, w tym racą i żelaznym krzesłem, w popularnym wśród ekspatów pubie Smoking Dog.
Po pierwszym szturmie, w którym wybito szyby baru, gang wrócił i przypuścił kolejny atak, poważnie uszkadzając pub.
Naoczni świadkowie powiedzieli, że wielu zamaskowanych napastników wykonywało prawicowe gesty. „Było 50 osób, które zaatakowały w pierwszej fali i 25 w drugiej”, powiedział jeden z kibiców. „To dość przerażające, gdy spotykasz ludzi, którzy salutują nazistowskim pozdrowieniem”.
Niezależny donosi, że francuska policja uważa, że „dobrze skoordynowany” atak miał „charakter antysemicki”. Dodaje, że uważa się, że zasadzka została przeprowadzona przez skrajnie prawicową grupę polityczną, a nie przez zwolenników Lyonu.
Spurs ma bliskie związki ze społecznością żydowską, a na początku tego sezonu jej fani zostali zaatakowani w Rzymie. Incydent ten miał być dziełem chuliganów z kilku włoskich klubów „zjednoczonych rasizmem i antysemityzmem”.
Opiekun mówi, że właściciel pubu, Brytyjczyk Dave Eales, podróżował z francuskimi fanami, aby obejrzeć pierwszy etap meczu pomiędzy Spurs i Lyonem w Londynie. Spotkał angielskich kibiców na meczu i zaprosił ich do swojego baru przed wyjazdową nogą.
Eales powiedział, że ostrzegł policję przed potencjalnymi problemami. Wcześniej w tym sezonie niektórzy kibice wezwali fanów Spurs, aby przestali mówić o sobie „yids”.