Dlaczego Wenecja toczy nową bitwę w wojnie na statkach wycieczkowych
Przybycie 92 000 ton MSC Orchestra ponownie rozpala awanturę o przyjmowanie mega statków

MSC Orchestra w Wenecji
Miguel Medina/AFP przez Getty Images
Przybycie pierwszego statku wycieczkowego do Wenecji od 18 miesięcy wywołało nową falę kłótni między działaczami kampanii a władzami miasta.
Włoski rząd ogłosił w marcu, że duże statki, w tym statki wycieczkowe i kontenery, zostaną zakazane w Wenecji, w odpowiedzi na obawy mieszkańców dotyczące zanieczyszczenia i podwodnej erozji fundamentów miasta. BBC raporty.
Tak więc przybycie 92-tysięcznej Orkiestry MSC do tak zwanego Miasta Wody na początku tego miesiąca zaskoczyło wielu i obudziło stare podziały w wojnie na słowa, która zmierzyła gospodarkę z ochroną środowiska. Opiekun .
Orkiestra MSC
Ogromny liniowiec wpłynął do laguny 3 czerwca, aby zabrać pasażerów na rejs do Grecji, zanim odpłynął dwa dni później. Statek został zwycięsko zesłany przez pracowników portowych, którzy wypełnili około dwóch tuzinów statków, które pływały obok niego, donosi The Guardian. Ale był również eskortowany przez flotyllę małych łodzi z działaczami na pokładzie statków przeciwlotniczych, kontynuuje gazeta.
Dla 5000 osób zatrudnionych w weneckim porcie wycieczkowym przybycie MSC Orchestra było symbolem nadziei na przyszłość po ponad 18 miesiącach bez pracy w wyniku ograniczeń w podróżowaniu podczas pandemii Covid-19. Ale dla demonstrantów przeciw okrętom wizyta ta była przypomnieniem okresu, który, jak mieli nadzieję, został wygnany w przeszłość.
Nadmierna turystyka od dawna budzi ogromne obawy wielu Wenecjan. A 2019 nacisk na referendum w sprawie większej autonomii dla pływającego miasta skupionego wokół strachu przed masową turystyką, wyludnieniem i rozpadem miast, jak Lokalny zgłoszone w tym czasie.
Działacze argumentują, że oprócz podsycania tych problemów, obecność statków w lagunie wpływa również negatywnie na ekosystem i uszkadza notorycznie kruche miasto poprzez ruch wody, który powodują. CNN mówi.
Oprócz zgłoszonych szkód w środowisku, działacze wskazują również na wypadek w 2019 r., kiedy 13-pokładowy wycieczkowiec obsługiwany przez tę samą firmę, do której należy MSC Orchestra, rozbił się o nabrzeże i łódź turystyczną, raniąc cztery osoby. Po kolizji tysiące protestujących wyszły na ulice, domagając się zakazu większych statków.

Kolejny statek wycieczkowy sfotografowany z kanału prowadzącego do Laguny Weneckiej, gdy napięcia wzrosły w 2019 roku
Miguel Medina/AFP przez Getty Images
Jednak dla Wenecjan, których praca zależała od 32 000 pasażerów statków wycieczkowych, którzy codziennie wysiadali z miasta przed pandemią, statki te są istotną częścią gospodarki.
Rejsy są dla nas niezwykle ważne – powiedziała CNN zastępca burmistrza Wenecji Andrea Tomaello. Port generuje dochód dla naszego miasta i jest to dochód wysokiej jakości - pasażerowie rejsów wydają i zostają dłużej w mieście.
Wenecja jest drugim najbardziej ruchliwym portem we Włoszech i piątym najbardziej ruchliwym portem na Morzu Śródziemnym, a sektor rejsów wycieczkowych szacuje się na 3,2% lokalnego produktu krajowego brutto, więc wielu pracowników polega na nim, dodał Tomaello.
Debata o tym, czy takie względy powinny mieć pierwszeństwo, również miała: podteksty walki klasowej , mówi The Guardian. Lokalny fotograf Maurizio Torresan powiedział gazecie, że tylko „radykalny szyk” nie chce wielkich statków.
Działacze walczący przeciwko statkom wycieczkowym chcą zamienić Wenecję w muzeum lub plan filmowy, którym cieszą się nieliczni, kontynuował Torresan. Statki wycieczkowe są postrzegane jako potwory, ale za nimi kryje się cała społeczna rzeczywistość. Dla gospodarki Wenecji potrzebujemy dużych statków.
Częściowy zakaz
Zakaz ogłoszony przez rząd w marcu wejdzie w życie dopiero po wybudowaniu nowych terminali, aby umożliwić nowe trasy wokół centrum miasta. Istnieją plany, aby tymczasowo skierować statki wycieczkowe do portu przemysłowego Marghera, podczas gdy władze Wenecji organizują zaproszenie do zgłaszania pomysłów na długie rozwiązanie.
Ale w rzeczywistości potrzeba co najmniej sześciu miesięcy, aby Marghera, która obecnie obsługuje statki towarowe, została dostosowana do pasażerów rejsów wycieczkowych, donosi The Guardian. Simone Venturini, radna ds. turystyki w Wenecji, powiedziała gazecie, że ogłoszenie zakazu było puste przez rząd, który stara się przerzucić odpowiedzialność.
Jeśli rząd naprawdę chciałby zmierzyć się z tym tematem bez odkładania decyzji do następnego rządu, przyjąłby propozycję sugerowaną przez władze Wenecji sześć lat temu, powiedział Venturini.
Ostateczne decyzje podejmowane są w Rzymie ze względu na zawiłą hierarchię polityczną, w której wszelkie polityki związane z przemysłem turystycznym Wenecji muszą być podpisane przez stolicę Włoch, wyjaśnia CNN.
Problem polega na tym, że politycy w Rzymie, którzy mają prawo do podejmowania takich decyzji, nie mają kontaktu z rzeczywistością i złożonością relacji Wenecji do laguny, jak twierdzi Jane da Mosto, aktywistka antywycieczkowa.
Tymczasem Wenecja się rozpada.
Gdy Europa zaczyna łagodzić ograniczenia związane z koronawirusem, turyści powoli pojawiają się na ulicach i kanałach Wenecji. Jednak wielu postrzega powrót do codziennego życia jako błogosławieństwo zdecydowanie mieszane.
Oprócz kwestii zanieczyszczenia i zniszczenia laguny oraz fundamentów budynków, są obywatele, którzy postrzegają statki jako symbol masowej turystyki, która zdewastowała Wenecję, Marta Sottoriva, rzeczniczka aktywisty No Big Ships powiedział The Guardian.