Disney zgadza się na umowę o wartości 39 miliardów funtów na aktywa 21st Century Fox
Wyprzedaż kończy ponad pół wieku ekspansji potentata medialnego Ruperta Murdocha

Bob Iger, dyrektor generalny Walta Disneya z Myszką Miki
Drew Angerer/Getty Images
Walt Disney Company zgodził się kupić wybrane aktywa 21st Century Fox za 52,4 miliardów dolarów (39 miliardów funtów), które mogą zmienić kształt branży medialnej.
Potentat medialny Rupert Murdoch przeniesie 39% udziałów Foxa w nadawcy Sky do Disney , wraz z wieloma innymi znaczącymi aktywami, w tym studiami, które produkują przebojowe zdjęcia z superbohaterami Marvela i serią Avatar, a także programy telewizyjne, takie jak The Simpsons, mówi Reuters .
Ponadto Disney chce kupić sieć telewizyjną Star India oraz kanały telewizji płatnej, w tym FX i National Geographic, Bloomberg dodaje.
Mega umowa prawdopodobnie będzie wymagała pieczęci amerykańskich organów antymonopolowych. Jeśli zostanie zatwierdzony, ruch wzmocni działalność Disneya w zakresie transmisji strumieniowej i telewizji, zgodnie z Dziennik Wall Street . Pomoże to także gigantowi rozrywki w walce z cyfrowymi rywalami, takimi jak Netflix, mówi CNN .
Pozostałe aktywa Foxa, w tym kontrowersyjny kanał Fox News, zostaną wydzielone w celu utworzenia nowej firmy, BBC raporty.
Wyprzedaż oznacza epickie zmniejszenie rozmiarów 86-letniego Ruperta Murdocha, który rozwija swoje imperium medialne od 22 roku życia, kiedy to odziedziczył po ojcu australijską gazetę, mówi Bloomberg.
Dzieje się tak również w kontekście szybkich zmian w finansach branży i niepewności co do planów sukcesji w obu firmach, mówi NPR stronie internetowej.
Istnieją spekulacje, że 45-letni syn Murdocha, James, może w końcu przenieść się do Disneya, mówi Bloomberg. Zgodnie z warunkami umowy, dyrektor generalny Disneya Bob Iger pozostanie w połączonej firmie do 2021 roku.
Fox wciąż próbuje przejąć 61% europejskiego nadawcy Sky, którego jeszcze nie posiada – co trafiłoby w ręce Disneya – ale to również musi zostać zatwierdzone przez organy ochrony konkurencji. Oczekuje się, że brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków opublikuje swoje wstępne ustalenia w styczniu.