Davis Cup: brytyjski tenis musi zarobić, aby znaleźć kolejnego Murraya
Andy Murray i jego koledzy z drużyny ścigają pierwszy brytyjski Puchar Davisa od 79 lat wśród ścisłego bezpieczeństwa w Belgii

Jordan Mansfield/Getty Images dla LTA
Finał Pucharu Davisa w Wielkiej Brytanii przeciwko Belgii odbędzie się zgodnie z planem w ten weekend, pomimo ostrzeżeń terrorystycznych w Europie, potwierdziła Międzynarodowa Federacja Tenisowa. Brytyjska drużyna, dowodzona przez Andy'ego Murraya, wyruszyła teraz do Gandawy, zaledwie 35 mil od brukselskiego Molenbeek, które stało się centrum operacji antyterrorystycznej tego kraju.
Ostatni raz Wielka Brytania zdobyła trofeum w 1936 r., a zespół nie dotarł do finału od 1978 r. Oczekuje się, że około 1000 brytyjskich fanów pokona obawy o bezpieczeństwo i uda się do centrum Flanders Expo, gdzie odbędzie się finał.
Miejsce to jest „bezdusznym magazynem na skraju obszaru przemysłowego, z sufitem tak niskim, że ledwo musi spełniać standardy ITF”, mówi Simon Briggs z Codzienny Telegraf . „Ale ten ogromny budynek z pewnością ożyje, gdy 13 000 fanów przybędzie w piątek na pierwszy dzień meczu, w którym Murray ma się zmierzyć ze Stevem Darcisem i [Kyle] Edmundem przeciwko najlepszemu belgijskiemu graczowi, numer 16 na świecie David Goffin.
Sytuacja bezpieczeństwa to nie jedyny punkt napięcia przed meczem, po tym jak były kapitan drużyny Davis Cup, David Lloyd, skrytykował Murraya za to, że nie robi wystarczająco dużo, aby promować tenis w Wielkiej Brytanii. To skłoniło Murraya do odpowiedzi w mediach społecznościowych, opisując Lloyda jako „gorzkiego” na Instagramie.
Oskarżenie „wyraźnie rozwścieczyło” Murraya, mówi Barry Flatman w: Czasy , i nie jest jedynym, który wierzy, że Lloyd był „niesprawiedliwy wobec gracza, który był siłą napędową odrodzenia Wielkiej Brytanii w Pucharze Davisa”.
Przeskakując w obronie Murraya, Tim Henman powiedział o Szkocie: „Wygrał Wimbledon, US Open, złoto olimpijskie. Są inni, którzy muszą być odpowiedzialni za wykorzystanie zainteresowania, jakie stwarza w grze. Ale jeśli mnie pytasz, myślę, że Murray ma się dobrze.
To od Lawn Tennis Association zależy, czy wykorzysta wzrost zainteresowania stworzony przez Murraya i jego kolegów z drużyny, mówi Matt Dickinson, również w Czasy . Zauważa jednak, że mniej ludzi gra w tenisa, a liczby spadły z miliona sześć lat temu do 700 000 obecnie.
„Czy to najlepsze czy najgorsze czasy dla brytyjskiego tenisa? Być może jedno i drugie, w zależności od tego, jak bardzo się starasz” – mówi.
„Fala narodowej dumy ogarnie Andy'ego Murraya i jego kolegów z drużyny, jeśli Wielka Brytania pokona Belgię”, wyjaśnia Dickinson. „Ale – i musiało istnieć znaczące „ale” – drugą stroną jest to, że tenis potrzebuje tego rodzaju impulsu.
„Nie chodzi tylko o spadające liczby, ale o demografię; jest mniej młodych graczy, a dużo starszych. Kraj, który pragnie więcej talentów tenisowych najwyższej klasy, musi znaleźć je w kurczącej się, starzejącej się puli”.
Andy Murray przyjmuje ducha Blitz na Puchar Davisa w Belgii
17 listopada
Ataki terrorystyczne w Paryżu spowodowały odwołanie kilku wydarzeń sportowych, ale Andy Murray upiera się, że wydarzenia ostatnich dni nie wpłyną na jego przygotowania do finału Pucharu Davisa w Belgii pod koniec miesiąca.
Mecz ma się odbyć w Gandawie, zaledwie 35 mil od brukselskich przedmieść Molenbeek, skąd podobno planowano okrucieństwo w Paryżu. Czasy donosi, że „ciężko uzbrojeni belgijscy policjanci przeprowadzali naloty o świcie w celu złapania podejrzanych o terroryzm”. Ale to nie odstraszyło Murraya, który w tym tygodniu bierze udział w finałach World ATP Tour
„Nie chcę żyć w strachu za każdym razem, gdy wchodzę na kort tenisowy” – powiedział. „Myślę, że wszyscy w tej chwili martwią się o rzeczy… Ale myślę, że najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić, to żyć naszym normalnym życiem, a nie zmieniać się zbytnio, ponieważ wtedy wygrywają terroryści”.
Ta filozofia jest, zgodnie z Codzienny Telegraf , „własne sformułowanie Murraya tego, co poprzednie pokolenia mogły opisać jako ducha Blitza”. A gazeta zauważa, że Wielka Brytania nie zdobyła Pucharu Davida od II wojny światowej.
„Wodoszczelne bezpieczeństwo” zostało obiecane podczas imprezy, dodaje gazeta, i mamy nadzieję, że kibice „będą mogli cieszyć się meczem jako pozytywnym wyrazem dumy obywatelskiej – i być może odpowiednim dla gospodarzy w czasie introspekcja'.
Tymczasem kapitan Wielkiej Brytanii Leon Smith musi skoncentrować się na doborze swojej drużyny. Kyle Edmund i Dan Evans wygrali w weekend turnieje pretendentów, podczas gdy James Ward wygrał w Indiach w zeszłym miesiącu. Tymczasem niedawny konwertyta z Wielkiej Brytanii, Aljaz Bedene, ma się dowiedzieć, że otrzymał pozwolenie na grę dla Wielkiej Brytanii, mimo że w przeszłości reprezentował Słowację.