Czy Donald Trump zaproponował Julianowi Assange umowę ułaskawienia?
Były republikański kongresman zaprzecza, jakoby był pośrednikiem prezydenta USA

Assange opuszcza Southwark Crown Court w furgonetce ochrony po rozprawie w maju 2019 r.
Obrazy Getty
Założyciel WikiLeaks Julian Assange twierdzi, że Donald Trump zaoferował mu ułaskawienie w zamian za zaprzeczenie, jakoby Rosja była zaangażowana w wyciek e-maili Partii Demokratycznej w okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w 2016 roku.
W 2018 r., po dochodzeniu prowadzonym przez specjalnego radcę Roberta Muellera, o włamanie obwiniano agentów rosyjskiego wywiadu, który ujawnił zawstydzające wiadomości między urzędnikami Demokratycznego Komitetu Narodowego (DNC) dotyczące kampanii prezydenckiej Hillary Clinton.
Ale prawnicy Assange'a twierdzą teraz, że ówczesna republikańska kongresmanka Dana Rohrabacher odwiedziła go w 2017 roku, aby powiedzieć, że na polecenie prezydenta zaoferował ułaskawienie lub inne wyjście, gdyby szef WikiLeaks publicznie zaprzeczył zaangażowaniu Kremla.
Zarówno Rohrabacher, jak i Biały Dom zaprzeczają temu zarzutowi.
Dlaczego włamanie było istotne?
W 2016 roku co najmniej jeden haker działający pod pseudonimem Guccifer 2.0 ukradł ogromną kolekcję e-maili DNC. E-maile zostały przekazane do WikiLeaks, która początkowo opublikowała około 20 000 wiadomości na kontrowersyjnej witrynie w lipcu.
E-maile zawierały korespondencję między wyższymi urzędnikami w organie zarządzającym Partii Demokratycznej, która ujawniła uprzedzenia wobec kandydatki na prezydenta, kandydatki na prezydenta, Hillary Clinton, kosztem jej rywala Berniego Sandersa. Druga partia obciążających wiadomości e-mail została opublikowana przez WikiLeaks w listopadzie tego samego roku.
Jako witryna z wiadomościami technicznymi Rejestr zauważa, że e-maile przyczyniły się do zwrócenia opinii publicznej w kluczowych stanach USA przeciwko Clinton i uważa się, że pozwoliły Trumpowi odnieść niezadowolone zwycięstwo w wyborach prezydenckich.
Po długim śledztwie w 2018 r. Departament Sprawiedliwości USA oskarżył 12 rosyjskich oficerów wywiadu o włamanie się do funkcjonariuszy Demokratów w ramach rzekomej próby ingerencji w wynik wyborów prezydenckich.
–––––––––––––––––––––––––––––––– Aby zapoznać się z najważniejszymi artykułami z całego świata — oraz zwięzłym, odświeżającym i zrównoważonym podejściem do programu wiadomości na dany tydzień — wypróbuj magazyn Tydzień . Rozpocznij subskrypcję próbną już dziś ––––––––––––––––––––––––––––––––
Co twierdzi Assange?
Po zdobyciu schronienia i zamieszkaniu w ambasadzie Ekwadoru w Londynie przez siedem lat, Assange był aresztowany przez Stołeczną Policję w zeszłym roku, a teraz czeka go ekstradycja do USA, gdzie obecnie ma 18 zarzutów.
Opłaty te obejmują spisek w celu popełnienia włamania do komputera, w związku z publikacją amerykańskich kabli dziesięć lat temu.
W tym tygodniu, przed rozprawą o ekstradycję, Assange pojawił się w Westminster Magistrates' Court, gdzie jego prawnik Edward Fitzgerald twierdził, że były kongresman Rohrabacher rozmawiał z Assange w ambasadzie w sierpniu 2017 r. w imieniu Trumpa.
Według Fitzgeralda, republikański polityk zaproponował, że zorganizuje prezydenckie ułaskawienie, jeśli Assange będzie grał w piłkę, publicznie oświadczając, że Rosjanie nie brali udziału w hackowaniu DNC.
Rohrabacher wcześniej przyznał się do rozmowy z Assange w ambasadzie, ale w oświadczeniu wydanym w środę stwierdził, że nigdy nie rozmawiał z prezydentem USA na temat założyciela WikiLeaks i że wizyta była jego własną misją rozpoznawczą.
Rozmawiając z Julianem Assange, powiedziałem mu, że gdyby mógł dostarczyć mi informacji i dowodów na temat tego, kto faktycznie przekazał mu e-maile DNC, zadzwoniłbym do prezydenta Trumpa, by mu ułaskawił, powiedział. W żadnym momencie nie oferowałem umowy zawartej przez prezydenta, ani nie powiedziałem, że reprezentuję prezydenta.
Biały Dom nazwał umowę ułaskawienia całkowitą fabryką i całkowitym kłamstwem, BBC raporty.
Sekretarz prasowy Białego Domu Stephanie Grisham powiedziała: Prezydent ledwo zna Danę Rohrabacher poza tym, że jest byłym kongresmanem. Nigdy nie rozmawiał z nim na ten temat lub prawie na żaden temat.